Obrotomierz |
Autor |
Wiadomość |
Kordian [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-05-06, 14:40 Obrotomierz
|
|
|
Witam wszystkich.
Mam problem z niedziałającym obrotomierzem. Szukam kogoś kto potrafi takie rzeczy naprawiać w okolicy krakowa. Z góry dziękuję za podpowiedź...
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-05-06, 20:01
|
|
|
Mechaniczny czy elektroniczny? |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kordian [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-05-06, 21:52
|
|
|
Elektroniczny. Zaczęło się od tego, że raz działał a raz nie. Rozebrałem go, znalazłem zimny lut na kablu- polutowałem i działał z tydzień. A potem zdechł.... Na tym moje umiejetności sie niestety kończą. Sprawdziłem inst. el. moto i jest ok. Wczoraj obudził się na 50 km. i zasnął...:) Mam nadzieję że nie snem wiecznym ;) |
|
|
|
|
Todek
Lone Rider
Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 9495 Skąd: Kostry/Parczew/LPA
|
Wysłany: 2009-05-06, 22:53
|
|
|
Znalazłeś zimny lut. Sprawdź wszystko jeszcze raz, bardzo dokładnie, może jest jeszcze jeden zimny lut. |
_________________ "Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85 |
|
|
|
|
pdarek
Motocykl: VTX1300 06'
Wiek: 49 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: 2009-05-07, 06:55
|
|
|
Kordian napisał/a: | Elektroniczny. Zaczęło się od tego, że raz działał a raz nie. Rozebrałem go, znalazłem zimny lut na kablu- polutowałem i działał z tydzień. A potem zdechł.... Na tym moje umiejetności sie niestety kończą. Sprawdziłem inst. el. moto i jest ok. Wczoraj obudził się na 50 km. i zasnął...:) Mam nadzieję że nie snem wiecznym ;) |
U mnie było podobnie raz działał a raz nie. Jak w niego popukałem to działał. Zdemontowałem go, wyczyściłem styki, przylutowałem całą płytkę elektroniki, powymieniałem kondensatorki (elektrolity) i zaczął działać . Troszkę trzeba się niestety pomęczyć z estetycznym rozebraniem i szczelnym poskładaniem obrotomierza |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-05-07, 11:14
|
|
|
Kolega dał tu dobrą radę... Jeśli w środku są jakieś elektrolity - wymień wszystkie.... |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
pdarek
Motocykl: VTX1300 06'
Wiek: 49 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: 2009-05-07, 12:40
|
|
|
Cezar napisał/a: | Kolega dał tu dobrą radę... Jeśli w środku są jakieś elektrolity - wymień wszystkie.... |
Nie za dużo tych elektrolitów, ale są (z tego co pamiętam 3szt.). |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-05-07, 12:51
|
|
|
W takim układzie, gdzie pewnie te "elki" są stabilizacją źródła zasilania to bardzo ważne żeby je wymienić... przecież napięcie zasilające obrotomierz jest mało stabilne... a tego zwykłe elektrolity nie znoszą, tracą pojemność i powodują zwarcia... To jest bardzo prawdopobona przyczyna usterki.... Wymień koniecznie kondensatory... |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kordian [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-05-07, 16:19
|
|
|
Dzięki za podpowiedź. Wymienie, tylko muszę znaleźć trochę czasu na rozebranie i sprawdzenie jakie. Chyba że ktoś pamięta...??? Myślę że to może być to - mój obrotomierz też działał jak go postukałem. A tak na marginesie, dzisiaj pomykałem do pracy, było z 5 stopni i nagle się obudził. Działał z 40 km... Pozdrawiam wszystkich |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2009-05-07, 16:58
|
|
|
To może wskazywać bezpośrednio na zimne luty........ Tak, wiem, że już dawno to każdy zdiagnozował, ale chodzi mi o tą bezpośrednią sytuację, gdy przy niskiej temperaturze obrotomierz wrócił na jakiś czas do życia O ile dobrze pamiętam zimne luty sprawdza się, (czy są) traktując poszczególne miejsca lutowania sprężonym CO2 obniżając temperaturę na styku i tym samym obkurczając cynę, co powodować może powrócenie do działania całego układu ( o ile trafimy na właśnie wadliwy lut ) |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o
Come on! |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-05-07, 18:30
|
|
|
Zimne luty.... co do techniki z CO2... Łatwiej rozebrać, przelutować porządnie płytkę i po sprawie... Szybciej i taniej :) Wprawnym okiem można też pod dobra lampą stwierdzić utlenienie lutowania, ewentualnie lampa i lupa... |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kordian [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-05-08, 07:52
|
|
|
Wczoraj rozebrałem to jeszcze raz. Przelutowałem całą płytkę.....i działa. Ciekawe jak
długo. Mieliście rację co do zimnych lutów. |
|
|
|
|
dudu1978
Motocykl: honda shadow VT 750 85'
Wiek: 45 Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 26 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-06-07, 11:43
|
|
|
Szanowni koledzy powiedzcie mi jak wogóle rozebrać ten obrotomerz żeby czegoś nie uszkodzić? |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-06-07, 15:38
|
|
|
dudu1978 napisał/a: | Szanowni koledzy powiedzcie mi jak wogóle rozebrać ten obrotomerz żeby czegoś nie uszkodzić? |
Rozkręcasz, zdejmujesz tylną część korpusu i rozginasz glachę przodu, żeby dostać się do środka... O ile jest to podobna konstrukcja jak u mnie... |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kordian [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-06-16, 17:05
|
|
|
Witam,
ja rozciąłęm obudowę żeby nie uszkodzić chromowanej ramki. Mniej więcej w połowie :) |
|
|
|
|
|