uszczelka pod cylinder w vt1100c`94 |
Autor |
Wiadomość |
KrisZbro
Motocykl: vt 1100c3
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 231 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2008-01-28, 13:17 uszczelka pod cylinder w vt1100c`94
|
|
|
Zastanawia mnie jaka powinna być grubość tejże uszczelki.
W moim sprzęcie jest to podkładka aluminiowa o grubości ok. 1-1.5mm i nie wiem czy jest to patent oryginalny, czy może ktoś planował głowice i umieścił pod cylindrem podkładkę.
Podkładka była z obydwu stron przyklejona na silikonie.
Napiszcie proszę, gdy ktoś ma lub rozbierał podobny motor jak to jest w oryginale. |
|
|
|
|
Shadok
Administrator
Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006 Posty: 1956 Skąd: Dziecinów
|
Wysłany: 2008-01-28, 13:59
|
|
|
Jak wymieniałem, to była to uszczelka z podwójnej stalowej blachy grubości łącznie z 0,5 mm (na oko). Składałem bez silikonu.
Wygląda tak:
http://www.cmsnl.com/prod...ad_12251mg8004/ |
_________________ Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle. |
|
|
|
|
KrisZbro
Motocykl: vt 1100c3
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 231 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2008-01-28, 14:35
|
|
|
ok. Można to w dwojaki sposób zrozumieć.
Pod głowicą to miałem uszczelkę stalową taką jak mówisz. Nowa którą kupiłem też jest stalowa i wygląda mniej więcej tak samo (posiada delikatne wytłoczenia).
Chodziło mi natomiast o uszczelkę pod cylinder :) |
|
|
|
|
Shadok
Administrator
Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006 Posty: 1956 Skąd: Dziecinów
|
Wysłany: 2008-01-28, 15:36
|
|
|
A... Pod cylinder... Ot, sugestia...
W komplecie który nabyłem była to normalna papierowa uszczelka skłana na silikon.
Jeśli ktoś włożył tam 1mm aluminium, to rzeczywiście, albo korygował zjechanie głowicy, albo odprężał silnik... |
_________________ Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle. |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-01-28, 19:51
|
|
|
U mnie we VT500C też pod cylindrem była papierowa.. |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
KrisZbro
Motocykl: vt 1100c3
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 231 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2008-01-29, 00:13
|
|
|
Dzięki za informacje, myślę że chyba była planowana głowica bo celowe zmniejszenie kompresji wydaje mi się bezsensowne. Nie wiem jak to sprawdzić - brak jakichś wymiarów charakterystycznych. Będę składał niedługo to zwrócę uwagę na to ile tłok jest schowany w cylindrze. A podkładki poprostu zostawię, skoro działało dobrze. Poza tym po planowaniu głowicy łańcuchy robią się luźniejsze. |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-01-29, 10:03
|
|
|
Ja się moze nie znam ale sie tak zastanawiam..
Planowanie głowicy to przecież nie jest obróbka zgrubna i nie zmniejsza wymiaru głowicy w dużym stopniu... Zatem jeśli nawet wałki rozrządu będą troszkę niżej, więc i tak jak mówisz troszkę poluzują się łańcuchy, to czy napinacz nie skoryguje tego luzu... Jeśli łańcuchy są w dobrym stanie? |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
KrisZbro
Motocykl: vt 1100c3
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 231 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2008-01-29, 12:54
|
|
|
No z tego co wiem, to wymiar może polecieć o parę dziesiątek. To niby nie jest dużo ale stopień sprężania rośnie. Niektóre zakłady biją na głowicy ile jest zebrana. Ja nie wiem ile jest zebrana - wnioskuję po podkładce która ma 1mm że tyle, a to już jest trochę luzu na łańcuchach, które 2mm wcześniej nadają się do wymiany. Nie chce mi się jednak wierzyć aby ktoś tyle zebrał głowice, więc poco taka podkładka. A może zamiast wymienić łańcuchy ktoś podłożył podkładkę. Łańcuch z tego co widzę był wymieniany na turmaxa (oznaczenie M na ogniwach) i jest już naciągnięty prawie do znacznika (9mm wysunięcia trzpienia napinacza). |
|
|
|
|
Shadok
Administrator
Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006 Posty: 1956 Skąd: Dziecinów
|
Wysłany: 2008-01-29, 13:39
|
|
|
Zawsze w grę może wchodzić przypadek losowy, że komuś głowica się "omskła" na glebę i trzeba było jechać do końca dołka, albo praktykant na maszynie pomylił "setki" z "dziesiątkami"...
No bo szczerze powiedziawszy kształt tej uszczelki jest jednak skomplikowany i hobbystycznie chyba nikt tego nie robił - zwłaszcza na jednym cylindrze... |
_________________ Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle. |
|
|
|
|
KrisZbro
Motocykl: vt 1100c3
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 231 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2008-01-29, 13:55
|
|
|
no właśnie problem dotyczy obydwu cylindrów, o czym nie napisałem. Podkładki też są identycznej grubości. |
|
|
|
|
Dziubek
Motocykl: VT 1100 C 86 AVO Sport `57 Pannonia TLF'61
Wiek: 48 Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 613 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2008-01-29, 22:45
|
|
|
Jeśli jest to motocykl który był robiony w Polsce to znam odpowiedz.
Były czasy gdy uszczelki były tylko w kompletach(dostępne w realnych terminach) w cenie od 500,00 a dorobienie takiej grubej uszczelki to 40-50 zł od szt. |
|
|
|
|
KrisZbro
Motocykl: vt 1100c3
Wiek: 45 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 231 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2008-01-30, 00:13
|
|
|
Przecież pod cylindry to ja zawsze do motorów wycinałem z brystolu i nigdy nie było problemu. Dalej nie wiem czy wyrzucić tą podkładkę czy ją zostawić. |
|
|
|
|
Dziubek
Motocykl: VT 1100 C 86 AVO Sport `57 Pannonia TLF'61
Wiek: 48 Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 613 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2008-01-30, 21:22
|
|
|
Sory.dopiero teraz sie doczytałem że chodzi o uszczelke po gar a nie pod głowice. |
|
|
|
|
|