/
|
Problem z odpaleniem |
Autor |
Wiadomość |
Hypersoniq [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-24, 16:41 Problem z odpaleniem
|
|
|
Witam, kilka dni temu naszła mnie ochota aby skorzystać z nie najgorszej pogody i zabrać moją Shadowkę 1100 `88 na krótki spacer. No więc wchodze do garażu, przekręcam kluczyk, wciskam starter i....No właśnie i nic. Nic poza kręceniem rozrusznika, no może kilka razy "chrapnęła". Motocykl stał od wrzesnia nie odpalany bo padł mi akumulator. Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach i paliwo w gaźnikach (po odkręceniu śrubki od spuszczania paliwa cieknie benzyna). Kranik tez nie jest zatkany.
Czy któryś z kolegów o na pewno bogatszym doświadczeniu podpowie mi jak rozwiązać ten problem, lub chociaż spróbuje zdiagnozować przyczynę?
Z góry dziękuję |
|
|
|
|
sagattic
Marcin
Motocykl: XRV 650 Africa Twin '88
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 301 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-25, 23:58
|
|
|
Ja mam tak samo... |
|
|
|
|
Rocker
Motocykl: FLHR
Wiek: 43 Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 266 Skąd: Dobrodzień
|
Wysłany: 2009-01-26, 08:10
|
|
|
Mój też ciężko pali po dłuższym postoju, jeśli aku jest słabe to nie odpali. |
|
|
|
|
MCY
Marcin
Motocykl: VT600C-93 JAWA350-82 VTX1300S-06
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 2199 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2009-01-26, 09:20
|
|
|
Sprawdźcie cze po wykręceniu świecy i zakręceniem rozrusznika z cylindra wydobywa się mgiełka paliwa. Jak jest paliwo i iskra to zostaje wymiana świec. Jak to nie pomoże to zostaje zapłon. |
_________________ Marcin |
|
|
|
|
Sasin
Tomek
Motocykl: był VT 1100 C; GS1150
Wiek: 56 Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 650 Skąd: Działdowo NDZ
|
Wysłany: 2009-01-26, 09:30
|
|
|
U mnie jest podobnie. Po długim postoju, patrz zimowanie, wymieniam paliwo ze zbiornika na nowe i parę razy muszę zakręcić, żeby załapał. Jak już załapie to potem jest ok. Warunek to w pełni naładowany akumulator. Ostatnio nawat dołączyłem od samochodu i było to szybciej. Po długim postoju jakby nie było zbiera się wilgoć z powietrza i niestety rozruch jest utrudniony. |
_________________ Tomek :)
www.moje-dzialdowo.pl
Interaktywne Muzeum Pogranicza - ZAPRASZAM
http://www.muzeum.dzialdowo.pl/ |
|
|
|
|
andryszek
vel andrys
Motocykl: Yamacha XJ 900S
Wiek: 59 Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 661 Skąd: Sokółka
|
Wysłany: 2009-01-26, 10:10 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
Hypersoniq napisał/a: | Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach |
Nowy - ale czy w pełni naładowany? Bo po takim postoju nawet niewielki niedobór prądu położy sprawę - a na samą iskrę to go wystarczy.
Nie zrażaj sie tym, że ci motocykl nie odpali po takiej przerwie "na dotyk", jak w sezonie. Lata robią swoje, musisz trochę "pochechłać" rozrusznikiem - więc naładuj na maksa akumulator, i nie miej oprów by się dodatkowo podeprzeć np. akumulatorem samochodowym.
Potem jest już z górki |
_________________ Andryszek - www |
|
|
|
|
MCY
Marcin
Motocykl: VT600C-93 JAWA350-82 VTX1300S-06
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 2199 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2009-01-26, 10:28 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
andryszek napisał/a: |
Potem jest już z górki |
Pamiętam jak zawsze na wiosnę zapalałem JAWĘ z górki. Najgorsze było jak nie zapaliła. |
_________________ Marcin |
|
|
|
|
zeza
morderca żelazaiopon
Motocykl: VT 750 C5 05 i F6C 97
Wiek: 55 Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 1055 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:30 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
andryszek napisał/a: | Hypersoniq napisał/a: | Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach |
Nowy - ale czy w pełni naładowany? Bo po takim postoju nawet niewielki niedobór prądu położy sprawę - a na samą iskrę to go wystarczy.
Nie zrażaj sie tym, że ci motocykl nie odpali po takiej przerwie "na dotyk", jak w sezonie. Lata robią swoje, musisz trochę "pochechłać" rozrusznikiem - więc naładuj na maksa akumulator, i nie miej oprów by się dodatkowo podeprzeć np. akumulatorem samochodowym.
Potem jest już z górki |
A jak jest z żywotnością akumulatorów ? Ja mojego jeszcze nigdy nie doładowywałem , a ma 4 lata . Moto zawsze na wiosnę, prędzej czy później odpaliło .
Aleście mi dali do myślenia . Idę zaraz ładować |
_________________ Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej. |
|
|
|
|
Mateusz
Prospect
Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 3085 Skąd: Jaktorów
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:46 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
zeza napisał/a: | andryszek napisał/a: | Hypersoniq napisał/a: | Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach |
Nowy - ale czy w pełni naładowany? Bo po takim postoju nawet niewielki niedobór prądu położy sprawę - a na samą iskrę to go wystarczy.
Nie zrażaj sie tym, że ci motocykl nie odpali po takiej przerwie "na dotyk", jak w sezonie. Lata robią swoje, musisz trochę "pochechłać" rozrusznikiem - więc naładuj na maksa akumulator, i nie miej oprów by się dodatkowo podeprzeć np. akumulatorem samochodowym.
Potem jest już z górki |
A jak jest z żywotnością akumulatorów ? Ja mojego jeszcze nigdy nie doładowywałem , a ma 4 lata . Moto zawsze na wiosnę, prędzej czy później odpaliło .
Aleście mi dali do myślenia . Idę zaraz ładować |
5 do 8 lat. Motocykle raczej mniej niż więcej, bo to niewielkie bateryjki. Wprawdzie aku będzie działał, ale może nie mieć wystarczającej mocy, będziesz kręcił dłużej, wzrośnie zużycie innych elementów (szczotki, zębatki itp) aż w końcu nie da rady odpalić. Jeśli nie ładowałeś i odpala tzn, że masz dobry alternator. Prosty test - podpinasz do aku woltomierz, powinien wskazywać powyżej 12 lub ciut więcej v. Jeśli wskazuje - znaczy nadal dobry. Pojemności nie sprawdzisz tak łatwo, prądu rozruchowego też nie. Ale mimo wszystko warto co jakiś czas wyjąć akumulator i podładować go I oczywiście sprawdzić poziom elektrolitu. |
|
|
|
|
gniew1 [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:48
|
|
|
U mnie podobnie, nie chciała odpalić aż do rozładowania aku. więc naładowałem zamontowałem i......... kręciłem, kręciłem. Po dłuższej chwili załapał jeden gar, po następnej minucie zaczął kaszleć drugi. Potem już brała od "kopa" aż do wczorajszego wieczora. Coś mnie tknęło żeby jeszcze raz posłuchać mruczenia, wiecie jak to jest jak człowiek w zimie dostaje do głowy gdy jeździć nie za bardzo można No dobra wracam do opowieści, więc odpaliła znów od "kopa", byłem dumny, aż tu nagle zdechła i choć kręciłem jeszcze wielokrotnie nawet nie drgnęła, no nie liczę jednego strzału w rurę. Pomyślałem, że zalałem świece, mam nadzieje że to właśnie to. Dziś znów spróbuje, jeśli nie zapali to nie wiem co zrobię. |
|
|
|
|
zeza
morderca żelazaiopon
Motocykl: VT 750 C5 05 i F6C 97
Wiek: 55 Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 1055 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:55 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
Mateusz napisał/a: | zeza napisał/a: | andryszek napisał/a: | Hypersoniq napisał/a: | Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach |
Nowy - ale czy w pełni naładowany? Bo po takim postoju nawet niewielki niedobór prądu położy sprawę - a na samą iskrę to go wystarczy.
Nie zrażaj sie tym, że ci motocykl nie odpali po takiej przerwie "na dotyk", jak w sezonie. Lata robią swoje, musisz trochę "pochechłać" rozrusznikiem - więc naładuj na maksa akumulator, i nie miej oprów by się dodatkowo podeprzeć np. akumulatorem samochodowym.
Potem jest już z górki |
A jak jest z żywotnością akumulatorów ? Ja mojego jeszcze nigdy nie doładowywałem , a ma 4 lata . Moto zawsze na wiosnę, prędzej czy później odpaliło .
Aleście mi dali do myślenia . Idę zaraz ładować |
5 do 8 lat. Motocykle raczej mniej niż więcej, bo to niewielkie bateryjki. Wprawdzie aku będzie działał, ale może nie mieć wystarczającej mocy, będziesz kręcił dłużej, wzrośnie zużycie innych elementów (szczotki, zębatki itp) aż w końcu nie da rady odpalić. Jeśli nie ładowałeś i odpala tzn, że masz dobry alternator. Prosty test - podpinasz do aku woltomierz, powinien wskazywać powyżej 12 lub ciut więcej v. Jeśli wskazuje - znaczy nadal dobry. Pojemności nie sprawdzisz tak łatwo, prądu rozruchowego też nie. Ale mimo wszystko warto co jakiś czas wyjąć akumulator i podładować go I oczywiście sprawdzić poziom elektrolitu. |
Mati myślisz,że ładowanie baterii telefonu, albo aparatu fotograficznego nie obciąży zbytnio alternatora i akumulatora ? Albo mogę się zdziwić |
_________________ Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej. |
|
|
|
|
Mateusz
Prospect
Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 3085 Skąd: Jaktorów
|
Wysłany: 2009-01-26, 13:06 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
zeza napisał/a: |
Mati myślisz,że ładowanie baterii telefonu, albo aparatu fotograficznego nie obciąży zbytnio alternatora i akumulatora ? Albo mogę się zdziwić |
Nie, jeśli ładujesz na odpalonym silniku. Wtedy prąd wytwarza alternator i masz spokój. Natomiast ładowanie z samego akumulatora ... no cóż - jak jest nówka to nie poczuje, jak już ma swoje lata (masy czynne się "wypalają") to może go jednak takie coś "zaboleć" |
|
|
|
|
Hypersoniq [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-26, 14:26
|
|
|
Odetchnąłem z ulgą. Odpaliła. Poskutkowało dopiero podłączenie do aku z auta i wielokrotne kręcenie. Dzięki za zainteresowanie tematem i do zobaczenia na drodze. |
|
|
|
|
Sowa
SOWA
Motocykl: GS 1150 ADV -dr 650 SE
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1286 Skąd: warszawa\suwałki
|
Wysłany: 2009-01-26, 20:02 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
Hypersoniq napisał/a: | Witam, kilka dni temu naszła mnie ochota aby skorzystać z nie najgorszej pogody i zabrać moją Shadowkę 1100 `88 na krótki spacer. No więc wchodze do garażu, przekręcam kluczyk, wciskam starter i....No właśnie i nic. Nic poza kręceniem rozrusznika, no może kilka razy "chrapnęła". Motocykl stał od wrzesnia nie odpalany bo padł mi akumulator. Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach i paliwo w gaźnikach (po odkręceniu śrubki od spuszczania paliwa cieknie benzyna). Kranik tez nie jest zatkany.
Czy któryś z kolegów o na pewno bogatszym doświadczeniu podpowie mi jak rozwiązać ten problem, lub chociaż spróbuje zdiagnozować przyczynę?
Z góry dziękuję |
Patencik prosty ,ja zatykałem wydechy szmatą nasączoną w oleju ,co częściowo blokowało dostęp wilgoci no i najważniejsza rzecz by po długim postoju nie przekręcać kranika i próbować kręcić tylko odczekać na długość papieroska by gaźniczek się napełnił i wtedy zawsze działa .W niektórych modelach np.C -2 występuje coś jakby elektrozawór paliwa więc wymagane jest włączenie zapłonu na okres napełnienia gaźnika,gdyż kranik służy tylko do zdjęcia zbiornika Wypróbować i napisać jak działa |
_________________ nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami |
|
|
|
|
Jossbosss
Jossbosss
Motocykl: VT 1100 C2 01
Wiek: 59 Dołączył: 02 Gru 2007 Posty: 153 Skąd: Bodzew k.Grójca
|
Wysłany: 2009-01-27, 13:56 Re: Problem z odpaleniem
|
|
|
jarek73 napisał/a: | Hypersoniq napisał/a: | Witam, kilka dni temu naszła mnie ochota aby skorzystać z nie najgorszej pogody i zabrać moją Shadowkę 1100 `88 na krótki spacer. No więc wchodze do garażu, przekręcam kluczyk, wciskam starter i....No właśnie i nic. Nic poza kręceniem rozrusznika, no może kilka razy "chrapnęła". Motocykl stał od wrzesnia nie odpalany bo padł mi akumulator. Teraz włożony jest już nowy, jest też iskra na świecach i paliwo w gaźnikach (po odkręceniu śrubki od spuszczania paliwa cieknie benzyna). Kranik tez nie jest zatkany.
Czy któryś z kolegów o na pewno bogatszym doświadczeniu podpowie mi jak rozwiązać ten problem, lub chociaż spróbuje zdiagnozować przyczynę?
Z góry dziękuję |
Patencik prosty ,ja zatykałem wydechy szmatą nasączoną w oleju ,co częściowo blokowało dostęp wilgoci no i najważniejsza rzecz by po długim postoju nie przekręcać kranika i próbować kręcić tylko odczekać na długość papieroska by gaźniczek się napełnił i wtedy zawsze działa .W niektórych modelach np.C -2 występuje coś jakby elektrozawór paliwa więc wymagane jest włączenie zapłonu na okres napełnienia gaźnika,gdyż kranik służy tylko do zdjęcia zbiornika Wypróbować i napisać jak działa |
Rewelacja!!! Kilka razy przekręciła i zapaliła!A pamiętam (jeszcze przy Kawce) ile razy ładowałem aku i nagrzewałem michę Teraz jeszcze wkładam szmaty w rurki i czekam na ciepełko Dzięki |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|