/
|
problem z odpalaniem |
Autor |
Wiadomość |
Marlboro
Tomek
Motocykl: VT500C 86r, GPZ 1100
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 951 Skąd: Suskowola /WRA
|
Wysłany: 2015-03-03, 20:07
|
|
|
Synchro i regulacja na 100% nie zaszkodzi, ja bym ci polecił sprawdzenie szczelności układu zasilania powietrza (ja przez nieszczelność przy filtrze miałem sporo dolegliwości - w tym takie jak piszesz. |
_________________ Maruda od urodzenia |
|
|
|
|
maka
Krzysiek
Motocykl: był VT 700 C 85 ; XL 1000 V, VT 1100 C 88
Wiek: 38 Dołączył: 19 Lip 2009 Posty: 751 Skąd: Kurów //LPU
|
Wysłany: 2015-03-03, 20:34
|
|
|
A może spróbuj przekręcić parę razy z wyłączonym zapłonem, a później już normalnie. |
_________________ Ideologia jest dla ludzi którzy nie mają własnego rozumu... |
|
|
|
|
Pablo76
Motocykl: Honda VT750 RC14 '83
Wiek: 47 Dołączył: 09 Wrz 2014 Posty: 27 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2015-03-04, 11:05
|
|
|
Zrobiłem wczoraj małą próbe. Zmierzyłem Voltomierzem akumulator i wyszło mi 12,2V. Po pomiarze nieodpalił.
Podłączyłem aku do ładowania na 1 godz., następnie zmierzyłem i wyszło 12,8V. Po ładowaniu i pomiarze odpaliła za pierwszym razem. Dziś z rana ponownie dokonałem pomiaru i wyszło 12,0V.
Z tego wynika ze aku nie trzyma, pewnie jest na wykonczeniu. Po pracy jeszcze raz naładuje i sprawdze czy odpali. Jezeli tak to aku do wymiany.
Dzięki wszsytkim za wskazówki, dzieki nim byłem w stanie pewne objawy zweryfikowac. |
|
|
|
|
sarna88
Motocykl: Shadow 750C 1983
Wiek: 35 Dołączył: 28 Sty 2015 Posty: 36 Skąd: Łodź
|
Wysłany: 2015-07-12, 19:51
|
|
|
Podepnę się , Mam podobny problem, nowy akumulator wsadzony, i kręce i kręce i nie odpala.
Po zmierzeniu naładowany ma 12,8V po dwóch dniach nieodpalania ma cały czas 12,8V, spróbowałem odpalić kręci kręci i nic spadło do 10V, odpalenie z kabli trochę trzeba pokręcić, parę razy strzeli i odpali. Prąd ładowania 14,4V, przejechałem się z 10km, i zrobiłem kolejne pomiary,prąd ładowania 14,4V. Zgasiłem i chciałem sprawdzić czy odpali i dupa, kręci kręci i nie chce zagadać. Ale zaważyłem że się coś kopci z nad regulatora, sprawdzam. Okazało się że przewód, który odchodzi z kostki przechodzi przez bezpiecznik 30A i idzie pod siedzenie.Nie wiem od czego on jest, ale otworzyłem go i poprzedni właściciel kawałek blaszki.Niestety nie nic dalej nie mogłem zrobić bo zaczęło padać i musiałem przykryć cienia. |
|
|
|
|
GhoustDragon
Samotny Wilk
Motocykl: Była VT 1100 C3 '98 i VT 600C jest NT650V
Wiek: 41 Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 4188 Skąd: Zawiercie/SZA/
|
Wysłany: 2015-07-12, 21:09
|
|
|
sarna88 napisał/a: | ...zaważyłem że się coś kopci z nad regulatora, sprawdzam. Okazało się że przewód, który odchodzi z kostki przechodzi przez bezpiecznik 30A i idzie pod siedzenie.Nie wiem od czego on jest, ale otworzyłem go i poprzedni właściciel kawałek blaszki.Niestety nie nic dalej nie mogłem zrobić bo zaczęło padać i musiałem przykryć cienia. |
Pisz składniej, bo jak na razie to wiadomo,że masz problem z odpaleniem.
Sprawdź od czego jest ten "kabelek" i skąd wiesz, że miał tam być bezpiecznik 30A skoro była blaszka?
Po drugie sprawdź akumulator pod obciążeniem. |
_________________ Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam. |
|
|
|
|
sarna88
Motocykl: Shadow 750C 1983
Wiek: 35 Dołączył: 28 Sty 2015 Posty: 36 Skąd: Łodź
|
Wysłany: 2015-07-13, 08:44
|
|
|
To jest dokładnie ten przewód
idzie kostka - bezpiecznik - akumulator
jest na nim napisane 30A , wydaje mi sie ze to jest bezpiecznik. Po podniesieniu pokrywki wypadła blaszka.
grzał się przewód i kopcił między kostką a tym "bezpiecznikiem" |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1178 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
Wysłany: 2015-07-13, 10:43
|
|
|
Zastąp blaszkę bezpiecznikiem, wyczyść dobrze styki do aku i przekaźnika i powinno być ok. pamiętaj o dokładnym dokreceniu wszystkich elementów. w tej puszeczce powiniem być bezpiecznik 30A nie większy ani mniejszy. |
|
|
|
|
sarna88
Motocykl: Shadow 750C 1983
Wiek: 35 Dołączył: 28 Sty 2015 Posty: 36 Skąd: Łodź
|
Wysłany: 2015-07-20, 12:27
|
|
|
- Bezpiecznik podmieniony,
- czesc przewodów wymieniłem, bo juz do niczego się nioe nadawały
- kostki poczyszczone
I teraz mam kolejne pytanie.
Naładowałem akumulator podłączyłem, kręci, kreci i nie odpala. Akumulator jest nowy tzn kupiony w lutym br. Podpiołem pod kable rozruchowe i akumulator samochodowy, kreci , kręci i odpala, odpinam kable i coś nie równo pracuje. Zgasiłem i odłączyłem zupełnie akumulator.
Podłączyłem akumulator samochodowy, za pomocą kabli rozruchowych (bez akumulatora motocyklowego), i odpala za pierwszym razem, i równo pracuje, bez problemów żadnych, tak jak powinno być.
Czy to może byc wina akumulatora?? akumulator po naładowaniu trzyma napięcie |
|
|
|
|
ahmed799
Motocykl: Valkyrie GL 1500 Interstate
Wiek: 42 Dołączył: 20 Wrz 2012 Posty: 907 Skąd: Malbork
|
Wysłany: 2015-07-20, 13:01
|
|
|
sarna88 napisał/a: | Czy to może byc wina akumulatora?? akumulator po naładowaniu trzyma napięcie |
Jasne że może być wina aku. To że trzyma napięcie to nie znaczy że sprawny. Najlepiej sprawdź jaki ma spadek napięcia przy rozruchu i będziesz już wiedział wszystko. |
_________________ "Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie." |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|