To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

Mechanika ogólna - Gięcie rur metodą garażową

towalsky - 2020-12-14, 20:18
Temat postu: Gięcie rur metodą garażową
Siemano.

Mamy na sali rzemieślnika, ślusarza? Chodzi mi o podpowiedzi w temacie wygięcia rury czarnej na gmol. Niektórzy sypią piach do rury, co ma działać jako prowizoryczny "trzpień". Ktoś podejmował się tematu? Jaką grubość ścianki zastosować optymalnie, aby uniknąć metody prób i błędów? :mrgreen: Zima niby długa, więc jest czas, żeby trochę popróbować.

Za podpowiedzi odwdzięczę się złocistym płynem na zlocie :mrgreen: :toast: :ride:

Pozdro,
Pjoter

Sylwek - 2020-12-14, 21:23

Do gięcia "na zimno" to takie coś polecam:
giętarka hydrauliczna
Jak robiłem sobie bagażnik do 600tki z nierdzewki to rurki o średnicy 16mm wyginałem "na gorąco" i wtedy piach w środek.

towalsky - 2020-12-15, 07:21

Hm, wygląda to obiecująco. Konstrukcja prosta. Ciekawe jak to się sprawdza w praktyce. Śniło mi się dziś, żeby wykminić ręczną giętarkę- dwie rolki, łożyska, kawał blachy, wałek i długa wajcha. Ale może rzeczywiście szkoda sobie roboty nakładać, skoro tutaj mamy gotowy produkt...
mamamuszi - 2020-12-15, 10:15

Gięcie z piachem lepiej wychodzi na gorąco , trzeba fest ubić piach w rurze i zakołkować.
Druga metoda to takie ustrojstwo https://allegro.pl/oferta/spirala-wewnetrzna-do-giecia-rur-pex-al-pex-20-9401824240

dyniek - 2020-12-15, 10:47

Ja do Karoli Rebelki giąłem z nierdzewki, tzn. sąsiad który ma zakład ślusarski mi giął na giętarce hydraulicznej, coś podobnego jak Sylwek poleca. Na zimno, bez piachu. Odpowiedni kamień (bo promień musi być dostosowany do średnicy rury) i poszło bez uszkodzeń, bez wypłaszczeń. Ponieważ to pełny gmol, problem był, bo nie mogliśmy go, że tak powiem, zamknąć na dole, rury się mijały, nie spotkały się do czoła. Nie dało się inaczej ustawić w giętarce. Ale później to skorygowałem i było cacy.
towalsky - 2020-12-15, 11:32

Dzięki Pany za podpowiedzi. Z pewnością, w moim przypadku "z jednego bucka" nie ma szans wygiąć tego detalu, tak więc zostaje opcja "ciąć i spawać". Największym kłopotem z tego wszystkiego będzie zwymiarowanie całej przestrzennej konstrukcji. Podpowiedziano mi, żeby wykonać szablony z drutu i na podstawie tego wzornika robić gięcia. Spróbuję. Gięcie może uda mi się załatwić w zaprzyjaźnionym zakładzie w Puławach. A tymczasem, jadę po drut do lerlę merlę.. :D :-)8 :-)8 :-)8
bart1973 - 2020-12-22, 11:01

Dopiero przeczytałem bo mi tradycyjnie co jakiś czas wycina nieprzeczytane na forum... Piotrek jak byś potrzebował coś zamodelować w 3D - to ja posiadam Autodesk Inwertor i coś tam w nim gmeram... w sumie też rury więc może ogarnę... ale max to modelowałem instalację z DN1000 więc nie potrzebujesz większych średnic to zapraszam ;-)
towalsky - 2020-12-22, 11:27

bart1973, Barto, dzięki za odzew ;) Z modelowaniem nie mam najmniejszego kłopotu, w robocie czasami kreślę na SW. Problem większy jest w wykonaniu elementu. Sam wiesz, że narysować można sobie wszystko. Wykonać- niekoniecznie ;) Do takiej roboty optymalna byłaby giętarka trzpieniowa na CNC.
zenon407 - 2021-01-20, 08:32

https://www.shadow.org.pl...pic.php?t=14490
shad'OS - 2021-01-31, 13:44

towalsky napisał/a:
bart1973, Barto, dzięki za odzew ;) Z modelowaniem nie mam najmniejszego kłopotu, w robocie czasami kreślę na SW. Problem większy jest w wykonaniu elementu. Sam wiesz, że narysować można sobie wszystko. Wykonać- niekoniecznie ;) Do takiej roboty optymalna byłaby giętarka trzpieniowa na CNC.


Ja czekam na gmole z kwasówki. Dałem starego gmola na wzór do znajomego, który ma cały park maszynowy,giętarki,lasery i inne bajery, ale mówił, że nie wie czy uda się zrobić taki sam wzór, bo są małe łuki. Zresztą nie wiem czy taki gmol z kwasówki mi się spodoba. Może nie pasować do reszty.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group