Forum SHOC.PL

jokertm · Wysłany: 2009-07-02, 13:21 **nie wchodzi na obroty i stuka w silniku**

Witam, od wczoraj mam problem ze swoją maszyną. Otóż przed południem zrobiłem ze 2-3km i było ok, ale jak wyjechałem wieczorem to nie chciała wchodzić na obroty, ciągnęła tylko do 4 tys. czasem do 6 na niższym biegu, a na biegu jałowym ciągnęła do końca ale wolniej niż normalnie. Właśnie wtedy wieczorem zrobiłem jakieś 3km i coś zaczęło nawalać (w sensie pukać w silniku) :oops:

. Silnik chodził dalej więc, wyrzuciłem na luz i zepchałem ją do domu:-/ . Co to może być :?:

Bardziej martwi mnie to pukanie niż to, że się dławi. Od jakiegoś czasu słychać łańcuszek rozrządu, ale boję się, że to mogą być panewki chociaż przejechałem 1kkm od ich zrobienia. Lipa totalna, początek wakacji a motor niesprawny:/. Podpowiedzcie mi co to może być, bo czuję, że bez wyciągania i rozgrzebania silnika się nie obejdzie...

pzdr

Cezar · Wysłany: 2009-07-02, 13:45

Niestety historia mogła się powtórzyć. Ciężko cokolwiek powiedzieć w tej sytuacji, sprawdź luz zaworowy, możesz podnieść dekle zaworowe, zobacz czy nie masz oleju w filtrze, sprawdź poziom oleju. Może brakuje zasilania jednego cylindra. Sprawdź iskry na świecach.

Widzę że już wcześniej była o tym rozmowa, tzn. po remoncie silnika... Miałeś zatarty silnik, niestety marnie to widzę ;/

jokertm · Wysłany: 2009-07-02, 14:27

ja też marnie to widzę, olej był, chłodzenie też, ale chyba czas powoli go rozebrać i szukać dawcy :-/

. Właśnie najgorszy problem to będzie chyba z tymi kosztami bo dolecą uszczelki...

Narazie nie mam zbytnio czasu wziąć się za niego, ale jak rozbiorę i oblukam to powiem co i jak

Cezar · Wysłany: 2009-07-02, 14:46

Poszukał bym całego sprawnego silnika i podmienił. Chyba nie ma sensu w tym grzebać... Może uda Ci się części sprzedać i częściowo się zwróci.

jokertm · Wysłany: 2009-07-02, 16:38

szukam czegoś taniego ale godnego roboty, najlepiej cały, albo jakiegoś z rozdupconą górą i dobrym dołem

pzdr

Todek · Wysłany: 2009-07-03, 01:04

Nie wiem czy to cię zainteresuje, ale wydaje mi się, że widziałem na Allegro wał do VT 500 w bardzo dobrym stanie. :lol:

jokertm · Wysłany: 2009-07-03, 08:30

wiem, wiem też go widziałem, ale znalazłem silnik z uszkodzoną górą w podobnej cenie;) i możliwe że uda mi się go kupić :lol:

jokertm · Wysłany: 2009-07-06, 14:20

Miałem troszkę czasu więc zdjąłem lewy dekiel silnika i na kole zamachowym czuć luz tylko i wyłącznie poprzeczny (czyli w poprzek silnika) czy świadczy to o końcu panewek :?:

Mam jeszcze jedno pytanko: od czego jest taki mniejszy dekielek w prawym deklu VT500, chodzi mi o ten dekielek który jest kręcony i ma szerokie miejsce na płaski wkrętak czy coś w tym stylu. To służy może do naciągu sprzęgła, to jest jakiś dekielek podglądowy czy co :?:

, bo nie mam pojęcia :-/

Mateusz · Wysłany: 2009-07-06, 14:33

jokertm · Wysłany: 2009-07-06, 14:58

ciągnąłem za to koło zamachowe i luz czuć tylko w poprzek silnika. Mam pytanie: czy jeśli obróci się panewka lub panewki to może być tak że będzie łapała na jeden cylinder, a drugi będzie walił :?:

Bo u mnie właśnie tak jest :-x

jacabe · Wysłany: 2009-07-07, 12:56

A ja postawiłbym na uszkodzoną cewkę zapłonową :)

Cezar · Wysłany: 2009-07-07, 13:42

jokertm · Wysłany: 2009-07-07, 19:00

witam, w nocy wyjąłem silnik i zawiozłem go do znajomego mechanika, jak rozbierze to dowiem się co to jest i napiszę bo ostatnio huczało w tylnym cylindrze pzdr

jokertm · Wysłany: 2009-07-09, 00:57

witam, silnik częściowo rozebrany: rozrząd puścił na tylnym cylindrze, do wyrzucenia napinacze, łańcuchy, zapewne zawory i tłok, w który wbił się kawałek prowadnicy zaworowej :-x

. Mam pytanie: czy można dostać same uszczelki pod głowice :?:

Jeśli ktoś ma którąkolwiek z części to proszę o kontakt na pw lub gg 249108 nawet gdy niedostępny pzdr

Cezar · Wysłany: 2009-07-09, 10:27

Można, ale w Hondzie po numerze części lub w innych sklepach z częściami - najbardziej opłaci się chyba w USA. Chyba że chcesz tylko uszczelkę, podmieniasz górę silnika od innego moto a tą wyrzucasz... PS: jeśli miałbyś zamiar wyrzucić te części o których napisałeś bo są zniszczone i nie nadają się do niczego to bardzo chętnie je przygarnę do celów naukowych.