/
|
TuckY, Hanna i ich wspólne przygody |
Autor |
Wiadomość |
tuckY
Dawid
Motocykl: VT 125 '00
Wiek: 29 Dołączył: 08 Maj 2016 Posty: 39 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-05-20, 19:54 TuckY, Hanna i ich wspólne przygody
|
|
|
Cześć, jako iż zostałem świeżo upieczonym, dumnym właścicielem najmniejszej Hondy Shadow, postanowiłem, że założę temat, w którym będę umieszczać swoje zdjęcia i filmy, jako iż bardzo lubię dokumentować wszelkie rzeczy wokół siebie.
Co do Hondy, to Shadow VT125, jak pewnie widać na zdjęciach. Stan techniczny jest według mnie bardzo dobry, dziś podciągnąłem trochę hamulec tylny, dokręciłem cięgno od ssania, gdyż chowało się przez cały czas i musiałem trzymać je ręką, oraz potem zabrałem ją na spacer. 75 km przejechała naprawdę bez żadnych problemów, a spojrzenia mijanych ludzi i ich zaciekawienie samym motocyklem jest wręcz bezcenne i przynosi wiele dumy!
Dzisiaj przy okazji spacerku po okolicy znalazłem też bardzo fajną miejscówkę, na pewno jeszcze nie raz do niej wrócę!
|
|
|
|
|
Vicyn
Wiktor
Motocykl: GL 1800
Wiek: 43 Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 1527 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2016-05-20, 19:57
|
|
|
Ładny i zadbany chyb egzemplarz. Czekam na relacje |
_________________ Był Cień 750, jest Złote Skrzydło 1800 |
|
|
|
|
Japa
Motocykl: VN1600 Nomad '07, był VT 600C '89
Wiek: 50 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 966 Skąd: Ostrowiec Św. / TOS
|
Wysłany: 2016-05-20, 20:33
|
|
|
git, dolozysz jakies kuferki i bedzie jeszcze lepiej wizualnie |
|
|
|
|
bogdi
aby do przodu :)
Motocykl: vt600-NC700x i skutery dwa
Wiek: 59 Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 1052 Skąd: Kiełczów
|
Wysłany: 2016-05-21, 17:00
|
|
|
PRZEPRASZAM, WKRADŁ SIĘ BŁĄD - dość istotny, to jest najmniejszy SHADOW, proszę ludzisków nie wprowadzać w błąd
|
|
|
|
|
Yarom
Jarek
Motocykl: Honda Shadow VT 750 C3
Dołączył: 18 Mar 2015 Posty: 622 Skąd: SZA
|
Wysłany: 2016-05-21, 20:36
|
|
|
Fajnie ubrana ale jakby muala boczne kufry wygladalaby jeszcze bardziej zacnie. |
_________________ Yarom
w trasie można i wielbłądowi pomachać |
|
|
|
|
tuckY
Dawid
Motocykl: VT 125 '00
Wiek: 29 Dołączył: 08 Maj 2016 Posty: 39 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-05-29, 13:26
|
|
|
Yarom997, Japa - tak, wiem, sakwy są na liście życzeń jeszcze w tym sezonie, o ile oczywiście znajdę coś przyzwoitego, a i portfel pozwoli troszkę poszaleć.
Przez ten tydzień troszkę się zmieniło. Jako iż tatko został posiadaczem VT 1100C '88, a nowy nabytek jest typowym golaskiem, zdecydowaliśmy, że na sam początek dostanie kufer po "maluchu", jako iż wizualnie był on chyba trochę zbyt przytłaczający w porównaniu do samego moto. Jednakże, abym nie został bez miejsca na włożenie swoich sprawunków w trakcie drogi, zakupiliśmy wspólnie mniejszy kufer, z wnętrzem z miękkiego plastiku, więc wydaje mi się, że jest dość solidny, sztywny, i posłuży. Do tego przyszła mi przed czwartkiem paczka z kaskiem, goglami oraz chustą, zamówiłem kask Biltwell Gringo, jako iż jak dotąd posiadałem jeden kask, LS2 Rocket 2, a obecnie będę mógł podróżować z plecaczkiem. Do tego gogle, też Biltwella, model Overland, chusta była w prezencie do tego zestawu. Oprócz tego za pół darmo wyrwałem od znajomego kamizelkę skórzaną, na upalne dni będzie jak ulał! Ponadto, zrobiłem jakieś 250 km i dokonałem paru drobnych prac eksploatacyjnych, jak na przykład ustawienia "łapania" światła stopu czy poziomu świateł mijania.
|
_________________
|
|
|
|
|
tuckY
Dawid
Motocykl: VT 125 '00
Wiek: 29 Dołączył: 08 Maj 2016 Posty: 39 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-06-27, 18:48
|
|
|
Kolejna aktualizacja tematu.
Tak wygląda Hanka w ubraniu "turystycznym". Wciąż mam mieszane uczucia co do piórnika nad lampą, jednak przydał się, i chyba zostawię go sobie, żeby trzymać tam klucze od domu, portfel etc. Miałem go z poprzedniego motoroweru, i jak widać całkiem nieźle się tu wpasował.
Poza tym, udało mi się dorwać oryginalne sakwy wraz z mocowaniami. Sakwy troszkę zmęczone, ale ogólnie w stanie dobrym, a że kupiłem po cenie niższej niż kupiłbym jakieś nowe uniwersalne, to nie żałuję. W sobotę byłem przed wyjazdem na motobazarze, gdzie dostałem uchwyt na kubek/puchę. Tymczasowo przymocowałem na tylnym kufrze, ale wciąż szukam lepszego miejsca na to. Na chwilę obecną, póki jeżdżę sam, może tak zostać.
Teraz z technicznych aspektów... Na pewno potrzebuję zmienić przednią oponę, i to będzie celem w najbliższym czasie, jako iż Hania wygląda już mniej więcej tak, jak sobie ją wymarzyłem. Zrobiła ze mną w weekend ponad 600 km i nawet nie zająknęła, jedyne, co mnie lekko zmartwiło to niezbyt głośny stukot dochodzący z silnika podczas rozpędzania na niskich biegach. Przy większych prędkościach nie mogłem już tego uchem wyłapać. Wie ktoś, co może być przyczyną?
|
_________________
|
|
|
|
|
Zamek1200
Motocykl: VT 125 00'
Wiek: 35 Dołączył: 15 Cze 2015 Posty: 514 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 2016-06-27, 22:56
|
|
|
Ciasny Wiesiek xDD |
_________________
|
|
|
|
|
Trom
Tomek
Motocykl: VT750 05r,ST1300
Wiek: 54 Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 2618 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2016-06-28, 07:40
|
|
|
Zamek1200 napisał/a: | Ciasny Wiesiek xDD |
? |
_________________ Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!! |
|
|
|
|
Iceman31
Lord Hindenburg
Motocykl: Honda Shadow VT125 99'
Wiek: 51 Dołączył: 09 Cze 2015 Posty: 218 Skąd: Śląsk - Zabrze
|
Wysłany: 2016-06-28, 13:51
|
|
|
tuckY napisał/a: | ...jedyne, co mnie lekko zmartwiło to niezbyt głośny stukot dochodzący z silnika podczas rozpędzania na niskich biegach. Przy większych prędkościach nie mogłem już tego uchem wyłapać. Wie ktoś, co może być przyczyną?
|
Dźwięk jest metaliczny? Sprawdź nity na wylocie tłumika. Są trzy i trzymają DB killer. Podejrzewam, że jeden a może nawet wszystkie mogą być luźne.
Te nity potrafią tak tłuc, że ja zanim się zorientowałem, ze to jest przyczyna myślałem, że silnik mi pada. |
|
|
|
|
tuckY
Dawid
Motocykl: VT 125 '00
Wiek: 29 Dołączył: 08 Maj 2016 Posty: 39 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-06-28, 17:32
|
|
|
Iceman31 napisał/a: | tuckY napisał/a: | ...jedyne, co mnie lekko zmartwiło to niezbyt głośny stukot dochodzący z silnika podczas rozpędzania na niskich biegach. Przy większych prędkościach nie mogłem już tego uchem wyłapać. Wie ktoś, co może być przyczyną?
|
Dźwięk jest metaliczny? Sprawdź nity na wylocie tłumika. Są trzy i trzymają DB killer. Podejrzewam, że jeden a może nawet wszystkie mogą być luźne.
Te nity potrafią tak tłuc, że ja zanim się zorientowałem, ze to jest przyczyna myślałem, że silnik mi pada. |
Właśnie w tym sęk, że mam zdjętego DB killera, więc ta opcja odpada. Dziś zrobiłem sobie rundkę na stację i z powrotem, wziąłem mój mniej wygłuszony kask, i trochę się temu przysłuchałem. To nie jest taki typowy stukot, tylko raczej takie ciche grzechotanie. Zdaje się dochodzić z lewej strony przy podnóżku gdzieś. Występuje na niskich i średnich obrotach (przy wysokich nie mogłem wyłowić tego dźwięku wśród wycia tłumika), przy przyspieszaniu. Jeśli odpuszczę manetkę, natychmiast ustaje. Ktoś jeszcze ma jakiś pomysł? |
_________________
|
|
|
|
|
AndrzejKul
Motocykl: Honda Shadow VT125C JC31 2007r.
Dołączył: 18 Lip 2015 Posty: 30 Skąd: Paczków
|
Wysłany: 2016-06-28, 23:24
|
|
|
Fajne te sakwy bo oryginalne hondy. |
|
|
|
|
Daro66
Motocykl: Honda Shadow VT 125
Wiek: 57 Dołączył: 09 Lis 2014 Posty: 159 Skąd: Warszawa/Michałowice
|
Wysłany: 2016-06-29, 06:28
|
|
|
tuckY napisał/a: | To nie jest taki typowy stukot, tylko raczej takie ciche grzechotanie. Zdaje się dochodzić z lewej strony przy podnóżku gdzieś. Występuje na niskich i średnich obrotach (przy wysokich nie mogłem wyłowić tego dźwięku wśród wycia tłumika), przy przyspieszaniu. Jeśli odpuszczę manetkę, natychmiast ustaje. Ktoś jeszcze ma jakiś pomysł? |
Sprawdź łożyska wałka rozrządu pierwszego cylindra , grzechotanie to typowy odgłos ocierania luźnego łańcucha rozrządu - temat omawiany na forum |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|