Obrobiło się i co teraz ? |
Autor |
Wiadomość |
dazbesshadow [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-05, 22:36 Obrobiło się i co teraz ?
|
|
|
Obrobiła mi się śruba przy odkręcaniu dekla od zbiorniczka wyrównawczego płynu hamulcowego.
Pierwszą śrubę - krzyżowy śrubokręt - przycisnąłem, przekręciłem i puściła,
drugą to samo, tyle że zamiast puścić to śrubokręt się przekręcił i w środku obrobione
spróbowałem jeszcze raz i oczywiście jest gorzej
No i co teraz tym fantem zrobić ? |
|
|
|
|
opel3366
Robert
Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1102 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: 2008-08-05, 22:54
|
|
|
Przerabiany przezemnie temat.
Wywierć otworek 3-4 mm, zalej wszystko wd-40 na 4 godziny,potem wbij (nie wiem jak to się fachowo nazywa) wykrętak lub go wkręć (zależy od wersji) i sprawa załatwiona.
A w to miejsce wkręć śruby ze stali nierdzewnej.
Powodzenia. |
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić... |
|
|
|
|
Shadok
Administrator
Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006 Posty: 1953 Skąd: Dziecinów
|
Wysłany: 2008-08-05, 22:55
|
|
|
Jeśli nie ma już żadnej możliwości złapania nawet szeroką końcówką, a jest dostęp natnij łepek śruby brzeszczotem i spróbuj płaskim śrubokrętem. Bywa, że w trakcie piłowania pod wpływem drgań "od brzeszczotu" śruba puszcza... Jest jeszcze metoda na kombinerki, na obcinacz do kabli i klucz hydrauliczny, ale raczej do śrub niezbyt mocno przykręconych. Czasem pomaga postukanie solidne młotkiem przez śrubokręt lub użycie udarowego, o ile oczywiście jest pod ręką...
Pozdrawiam |
_________________ Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle. |
|
|
|
|
dazbesshadow [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-05, 23:12
|
|
|
Myślę, że ta śruba może puścić - tylko jej łeb jakiś taki miękki strasznie jest
Nie ma dostępu żeby brzeszczotem naciąć - śruba jest poniżej dekla.
Poszukam jakiś śrubokrętów co lepszych może się uda, no a jak nie to chyba zostaje rzeczywiście wiertarka |
|
|
|
|
bodek [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-06, 06:07
|
|
|
Witam
weź mały wkrętak ślusarski (taki z końcówką do pobijania młotkiem) tylk, żeby był dobrze naostrzony i spróbuj delikanie pobijać w kierunku odkręcania, tak jak byś chciał odkręcać płaskim wkrętakiem, powinno puścić. Samo uderzenie poluzowuje śruby. |
|
|
|
|
janus [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-07, 21:06
|
|
|
Hehe też mam ten sam problem i zastanawiałem się jak go rozwiązać powodzenia w odkręcaniu |
|
|
|
|
Lbzdz
zasadniczo - Kicia
Motocykl: CB600F4 Hornet
Wiek: 44 Dołączył: 24 Cze 2007 Posty: 813 Skąd: Bukowiec (Łódź)
|
Wysłany: 2008-08-11, 15:28
|
|
|
Ja miałem to samo...
Zakupiłem nowe śruby a stare rozwierciłem.
Ponieważ główka śruby jest stożkowa więc śmiało można rozwiercać tylko nie do końca ale zostawić mm tej śruby, pdważyć śrubokrętem i delkiel zejdzie bez uszkodzeń.
Sruby są miękkie więc idzie bardzo szybko. |
_________________ Live FREE or DIE !!!
www.horseteam.info |
|
|
|
|
dazbesshadow [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-12, 23:55 Odkręciłem ... uff
|
|
|
Najpierw najcieńszym śrubokrętem waląc go młotkiem spróbowałem zrobić nacięcia w miejscach gdzie się obrobiło - tak jakby zrobić od nowa śrubę
4 nacięcia bo to krzyżakowa śruba
jak już powstały tam małe rowki to wbiłem w śrubę śrubokręt krzyżakowy
mocny chwyt okrzyk, banzai i poszło |
|
|
|
|
kuboszek [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-13, 07:23 Re: Odkręciłem ... uff
|
|
|
dazbesshadow napisał/a: | Najpierw najcieńszym śrubokrętem waląc go młotkiem spróbowałem zrobić nacięcia w miejscach gdzie się obrobiło - tak jakby zrobić od nowa śrubę
4 nacięcia bo to krzyżakowa śruba
jak już powstały tam małe rowki to wbiłem w śrubę śrubokręt krzyżakowy
mocny chwyt okrzyk, banzai i poszło |
To pewnie dzięki temu okrzykowi Gratulacje!! |
|
|
|
|
|