/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Typowe usterki i kwoty
Autor Wiadomość
SZCZooR 

Motocykl: Honda VFR750F
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 15
Skąd: Zamość
Wysłany: 2010-09-28, 22:53   Typowe usterki i kwoty

Koleżanki i koledzy



Otóż mam pytanie. Jakie sa typowe usterki shadow 1100?

Spotkałem się z opinią ze wał jest bardzo słaby i straszny koszt naprawy jest i ze skrzynia biegow wytrzymuje 50tyś km i potem naprawa ok 4tysiecy kosztuje/



Czy to prawda? Prosze o opinie.
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2010-09-28, 23:01   Re: Typowe usterki i kwoty

SZCZooR napisał/a:
Koleżanki i koledzy



Otóż mam pytanie. Jakie sa typowe usterki shadow 1100?

Spotkałem się z opinią ze wał jest bardzo słaby i straszny koszt naprawy jest i ze skrzynia biegow wytrzymuje 50tyś km i potem naprawa ok 4tysiecy kosztuje/



Czy to prawda? Prosze o opinie.




Witaj, od razu może zacznę: Wał jest chyba jednym z najsolidniejszych elementów napędu, niejednokrotnie Kardan "przeżywa" cały motocykl... mówimy tutaj o normalnym eksploatowaniu... Skrzynia -> zależy o jakiej wersji piszesz... czy jest to 4ka czy 5tka... tak czy siak i w jednym przypadku i w drugim, jeżeli ktoś pałuje i nie stosuje odpowiedniej techniki zmiany biegów, to zdarzy się najprawdopodobniej tak, że nie "padnie cała skrzynia" tylko na początku będzie niedomagał jeden lub więcej biegów, na którym się najczęściej jeździło... ekhmmm... "pałowało" skrzynię... Ale jak się chce, to można i całą skrzynię ukatrupić nawet wcześniej, niż 50kkm... Ogólnie są to bardzo solidne sprzęty i wiele dziwactw swoich właścicieli potrafią znieść, zanim coś się stanie. ;-)
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
McGregor 
vel. Gregorman


Motocykl: VT 1100C2 SABRE 06
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 803
Skąd: Kock /LLB/
Wysłany: 2010-09-28, 23:57   

Zgadzam się z przedmówcą, a tak z ciekawości kto ci takich głupot przyjacielu naopowiadał.

Zazwyczaj wypowiadają się osoby które miały krótko do czynienia z Vt 1100, albo zasłyszeli od kogoś, a sami nawet nie jeździli.

Tak właśnie rodzi się plotka :-) .

Ja mam wersje 4 biegową i jestem z tego zadowolony , dość długa 3 i odpowiedni zapas mocy.

Ale niech się wypowiedzą osoby co dłużej mają Vt 100 w posiadaniu.
_________________
VT 500 84 - VT 1100 96 - VTX 1300 06 - VT 1100C2 Sabre 06
 
 
skipolo 


Motocykl: GL 1500 CF '00, VFR800X '12
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 774
Skąd: Gdzieś w świecie :)
Wysłany: 2010-09-29, 00:05   

Wał? Pierwsze słyszę. Trudno takie ustrojstwo ukręcić.

Co się psuje/zużywa: regulator napięcia, tulejki na tylnym amortyzatorze, lagi(uszczelniacze), mi ostatnio padł przekaźnik hamulca przedniego(czyli zapalanie lampy z tyłu).

Myślę, że ktoś grubo przesadził z tą awaryjnością, jak ktoś dba o moto to raczej nie ma problemów. Jaki masz rocznik? Podsumowując, bardzo udana i przemyślana japońska konstrukcja.
_________________
Z pasją przez życie......
 
 
Miki01 
Miki01


Motocykl: VT 1100C 86, HD Electra FLHT 06
Wiek: 46
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 555
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-29, 00:56   

Witam,

mam II egz Shadowa (też 1986), w sumie u mnie już Shadowy są IV -V sezonów. Awarie? Co to jest? Honda jako marka robi jedne z najlepszych, jak nie najdoskonalszych konstrukcyjnie i technologicznie sprzętów na świecie. Z tymi najnowszymi nie wiem jak jest, bo od kilku lat zaczęli je projektować Ci ..... księgowi :evil: Starsze modele są jak pomieszanie Haski z Blondynką (bez urazy Drogie Panie to cytat z dowcipu): odporne na głupotę i nie do zaj..ania (zajeżdżania :mrgreen: ). Osobiście znałem taki egzemplarz (86), którego właściciel miał fantazję i pieniądze i po prostu dawał nim jak ścigiem :evil: :shock: I padła skrzynia dopiero w drugim sezonie, a na starcie nie było na niego mocnych..... pisk i pisk... Happy end był taki, że trafł do pasjonata tego modelu i po zainwestowaniu ..... nastu tysięcy przywrócił go do stanu fabrycznego :thx: :thx: :thx: Chwała mu za to :thx:

Także co do awaryjności, czyli meritum, kondycja konia zależy od jeźdźca :mrgreen:

czyli jak dbasz, tak masz...

Pzdr
 
 
andryszek 
vel andrys


Motocykl: Yamacha XJ 900S
Wiek: 59
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 661
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2010-09-29, 08:35   

Dbać, pieścić, pielęgnować - zwłaszcza kostki i wszelkiego rodzaju styki elektrycznej instalacji - bo to jest najczęstszą przyczyną padającego regulatora, lub uzwojenia stojana w alternatorze. Ale to są zwykłe czynności serwisowe, jakie należy przeprowadzać przy każdym pojeździe, więc nic szczególnego tu nie napisałem :mrgreen:
_________________
Andryszek - www
 
 
SZCZooR 

Motocykl: Honda VFR750F
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 15
Skąd: Zamość
Wysłany: 2010-09-29, 13:39   

Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze jak sie ktos uprze to zajezdzi i pancerny sprzet. Bo nie ma rzeczy idiotoodpornych.

A o skrzyni mi powiedział kolega ktory jezdzi vt600.

Czyli nie ma sie za bardzo co przejmowac. To dosyc odporna maszyna. A mysle tutaj tylko o tej wersji 87-89r.
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2010-09-29, 15:48   

SZCZooR napisał/a:
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze jak sie ktos uprze to zajezdzi i pancerny sprzet. Bo nie ma rzeczy idiotoodpornych.

A o skrzyni mi powiedział kolega ktory jezdzi vt600.

Czyli nie ma sie za bardzo co przejmowac. To dosyc odporna maszyna. A mysle tutaj tylko o tej wersji 87-89r.




87-96... Ja np. kupiłem swoją "czwórkę" z solidnie niedomagającym trzecim biegiem. Zrobienie tego w serwisie zamknie się w 2500zł... samemu? hmm... ok 1600zł

Pomimo tego, jeżdżę już 3-ci rok i bez problemu sobie można poradzić z tą niedogodnością. Skrzynia jest na tyle elastyczna, że można i wyprzedzać z 4 i z 2. Nie ma problemów, teraz problem mi znacząco "przycichł" gdy zalałem silnik gęściejszym olejem i staram się szlifować w sobie prawidłowe odruchy m.in. "stopa zaczyna, stopa kończy" (ehhhh te kilkanaście lat tłuczenia się WSKą i MZką narobiły mi tylko głupich nawyków :-P )
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
opel3366 
Robert

Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1102
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2010-09-29, 17:22   

Jedyną wadą mojej 1100 jest straszna i nagminna nieszczelność układu paliwowego.

No co zatankuje to zaraz mi gdzieś to wycieknie.

Co gdzieś nie jadę to tankować muszę - normalnie HORROR.

Ps. VT 700 też to miała (widać jakaś wada fabryczna )

:-P
_________________
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić...
 
 
 
SZCZooR 

Motocykl: Honda VFR750F
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 15
Skąd: Zamość
Wysłany: 2010-09-29, 17:52   

Wade z nieszczelnoscia układu paliwowego i ja mam w swojej vfr ;-) :lol:
 
 
PinkPanter 
Kris


Motocykl: jeszcze nie VT...ZXR-750 93
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 22
Skąd: Sztum
Wysłany: 2010-09-29, 19:17   

jest na to rada :mrgreen: Sprawdz czy twoja prędkość ,np.100 to km/h czy mile/h :chytrusek:
 
 
bart1973 
Warchoł i renegat


Motocykl: Honda CBF 1000 F '12
Wiek: 50
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1190
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-30, 07:18   

Taka wadę mają tez 500 ;-)

Bak mi przy powrocie z Siewierza starczył na 78 mil... :oops:
_________________


Ojciec - to brzmi dumnie!!!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM