Derry
Motocykl: brak
Wiek: 48 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 567 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-09-07, 15:41 Obrotomierz z VT700C dostał się w łapy 3-latka :-(
|
|
|
Cześć,
jak już gdzieś pisałem, miałem problem z obrotomierzem.
Doczytałem na forum plus dzięki podpowiedziom forumowiczów - przelutowałem styki, wymieniłem kondensatory elektrolityczne.. już zapowiadało się dobrze, gdy wtem urządzenie wpadło w łapki mojego 3letniego chrześniaka.
Jakież było moje zdziwienie, gdy dostrzegłem, że wyciągnął mi z niego "flaki"
Tak, siostra, TO BYŁO ZDZIWIENIE, nie chęć zabicia ci dziecka! I takiej wersji będę się trzymał nawet w sądzie!
Aktualnie obrotomierz wygląda tak >> fotka <<
Czy jest co ratować - zwijać te druciki w te piękne spiralki, czy też rozkalibrowało (z braku lepszego słownictwa) go dokumentnie i nie ma co sobie głowy zawracać tylko szukać nowego lub samego środka na wymianę?
Jakieś sugestie?
Pozdrawiam
Derry |
_________________ Ya'aa'tey! Wystarczy chcieć! |
|