/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozrusznik
Autor Wiadomość
reno123
[Usunięty]

  Wysłany: 2008-04-02, 23:42   Rozrusznik

Czy to jest typowe dla VT1100 C2 (nie mlody juz bo 95 rok ), ze rozrusznik kreci, ale tak jak mialby zaraz przestac... nie za szybko i z dzwiekiem tarcia... ? Akumulator na pewno OK! Z gory dzieki!
 
 
klkw
[Usunięty]

Wysłany: 2008-04-03, 08:04   

Witam,



Nie jest to typowe. Wirnik rozrusznika musi obracać sie bez żadnego oporu, wirnik jest na łożyskach. Jedyne tarcie jaki jest mozliwe to tarcie szczotek o wirnik. Jeżeli akumulator masz dobry to rozrusznik powinien kręcić się szybko. Konstrukcja rozrusznika jest bardzo prosta, łatwo jest go rozebrać i sprawdzić czy coś nie dostało sie między wirnik a obudowe i blokuje rozrusznik.
 
 
drut 


Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: M-ko/Wielkopolska
Wysłany: 2009-05-10, 16:27   

Moj problem polega na tym ze ni z gruszki ni z pietruszki chce odpalic motor a zamiast tego pod siedzeniem w okolicach takiej duzej kostki z bezpiecznikiem słychac takie dziwne glosne pstrykanie na zmiane z rozruszkinkem..jak dotknie tej kostki to az czuc drganie...no i dluzej przytrzmam wlacznik rozrusznika to w koncu rozrusznik zalaczy sie i przekreci no i odpali ale jakby cos nie łaczylo?nie mialem czasu zeby to rozerbrac jeszcze..ale czego to wina moze byc tego bezpiecznika?(chyba 10tka o ile pamietam)
 
 
 
saretar 
known as: mikmac


Motocykl: Suzuki V-STROM DL650A '11
Wiek: 44
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 781
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-05-10, 19:34   

za slabej baterii lub kiepskie masowanie
_________________
"trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław
 
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2009-05-10, 20:27   

To urządzenie pod siedzeniem z bezpiecznikiem to przekaźnik rozrusznika. To on powoduje, że rozrusznik się załącz i kręci. Tam są takie dwa styki zwierane przez zworę. Jeżeli ten stycznik nie trzyma, tylko puszcza, to albo jest to coś z tym stycznikiem, albo może być problem z kontaktem w przycisku startera przy kierownicy. Ja tak miałem w VT700, kombinowałem na rożne sposoby, rozbierałem ten przekaźnik, nawet rozrusznik chciałem wyciągać, a okazało się, że wystarczyło przeczyścić styki w przycisku startera, i wszystko zaczęło działać, że hej. A ten bezpiecznik przy styczniku to 30 amperowy. :lol: :chytrusek:
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
drut 


Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: M-ko/Wielkopolska
Wysłany: 2009-05-12, 15:23   

Ako naładowane, styki przeczyszczone i ciagle to samo...musze isc po kablu dalej do rozrusznika moze tam cos nie łaczy...
 
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2009-12-22, 20:27   

Widząc wysyp postów n.t. rozruszników i po przemyśleniach "co by tu jeszcze w moto..." chciałem się Was zapytać, moi drodzy forumowicze :-D gdzie oddać rozrusznik ze swojego Cienia, żeby go po 21 latach używania zregenerowali i zakonserwowali. Pomimo, że nic się z nim do tej pory nie działo, to mam po prostu ochotę mu trochę ulżyć, bo na pewno już tam ma "miału" nagromadzone ze szczotek. Niedaleko mnie jest firma bendiks, która wydaje się mieć kilka filii w Polsce. Gdzieś widziałem też post, że ktoś oddawał właśnie do tej firmy rozrusznik i zrobili to świetnie i "teraz kręci, jak szalony" :-D Więc jak to jest? :-D Dzięki z góry za odpowiedzi :-P
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
Troll
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-22, 20:31   

Divastion napisał/a:
Widząc wysyp postów n.t. rozruszników i po przemyśleniach "co by tu jeszcze w moto..." chciałem się Was zapytać, moi drodzy forumowicze :-D gdzie oddać rozrusznik ze swojego Cienia, żeby go po 21 latach używania zregenerowali i zakonserwowali. Pomimo, że nic się z nim do tej pory nie działo, to mam po prostu ochotę mu trochę ulżyć, bo na pewno już tam ma "miału" nagromadzone ze szczotek. Niedaleko mnie jest firma bendiks, która wydaje się mieć kilka filii w Polsce. Gdzieś widziałem też post, że ktoś oddawał właśnie do tej firmy rozrusznik i zrobili to świetnie i "teraz kręci, jak szalony" :-D Więc jak to jest? :-D Dzięki z góry za odpowiedzi :-P




Dogadaj się z naszą "majową forumowiczką" Todeuszką :mrgreen: Jakiś miesiąc temu rozbrał mój na częsci pierwsze...mało tego...złożył go, wyczyscił i teraz kręci jak szalony...
 
 
-gumis- 
V2 i kardan


Motocykl: Husaberg TE 300
Wiek: 41
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 208
Skąd: Jemielnica
Wysłany: 2009-12-22, 20:35   

drut napisał/a:
Ako naładowane, styki przeczyszczone i ciagle to samo...musze isc po kablu dalej do rozrusznika moze tam cos nie łaczy...


Właśni apropo kabli. Tu też może byc problem bo mogą byc nadpalone przy klemach do przekaznika lub najczesciej przy samym rozruszniku. Sprawdz również (jak pisano) czy masz dobrą masę ;-)
_________________
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2009-12-22, 21:19   

Troll napisał/a:
Divastion napisał/a:
Widząc wysyp postów n.t. rozruszników i po przemyśleniach "co by tu jeszcze w moto..." chciałem się Was zapytać, moi drodzy forumowicze :-D gdzie oddać rozrusznik ze swojego Cienia, żeby go po 21 latach używania zregenerowali i zakonserwowali. Pomimo, że nic się z nim do tej pory nie działo, to mam po prostu ochotę mu trochę ulżyć, bo na pewno już tam ma "miału" nagromadzone ze szczotek. Niedaleko mnie jest firma bendiks, która wydaje się mieć kilka filii w Polsce. Gdzieś widziałem też post, że ktoś oddawał właśnie do tej firmy rozrusznik i zrobili to świetnie i "teraz kręci, jak szalony" :-D Więc jak to jest? :-D Dzięki z góry za odpowiedzi :-P




Dogadaj się z naszą "majową forumowiczką" Todeuszką :mrgreen: Jakiś miesiąc temu rozbrał mój na częsci pierwsze...mało tego...złożył go, wyczyscił i teraz kręci jak szalony...




Trollu, Ty stary lisie! i za to Cię lubię! :mrgreen: :mrgreen: W sumie to też miałem ochotę sam pogrzebać, tylko nie wiem, jak bardzo delikatny to jest sprzęt :-D No, ale już wiem, do czyich drzwi zapukać z tym pytaniem :-)
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
Maniek G
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-23, 00:00   

Naprawiłem rozrusznik, bo kręcil tak jakoś niemrawo. :-? Po rozkręceniu okazało się, że powodem było uszkodzone łożysko igiełkowe, to z przodu rozrusznika, tył, czyli tam gdzie są szczotki jest na łożysku ślizgowym. Na moje szczęście w firmie Alfa kupiłem za parę groszy podobne japońskie łożysko. Podobne, bo wałeczki są grubsze o ułamek milimetra. Wymagało to pszeszlifowania wałka w miejscu pracy łożyska, co akurat dobrze mu zrobiło, bo zlikwidowałem drobne wżery. Do wymiany poszedł także simmering uszczelniający wałek rozrusznika. Po dwudziestu latach pracy szczotki wymiany nie wymagały :!: . Przesmarowany i złożony kręci teraz jak szalony :-)8
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2009-12-23, 01:14   

Maniek G napisał/a:
Naprawiłem rozrusznik, bo kręcil tak jakoś niemrawo. :-? Po rozkręceniu okazało się, że powodem było uszkodzone łożysko igiełkowe, to z przodu rozrusznika, tył, czyli tam gdzie są szczotki jest na łożysku ślizgowym. Na moje szczęście w firmie Alfa kupiłem za parę groszy podobne japońskie łożysko. Podobne, bo wałeczki są grubsze o ułamek milimetra. Wymagało to pszeszlifowania wałka w miejscu pracy łożyska, co akurat dobrze mu zrobiło, bo zlikwidowałem drobne wżery. Do wymiany poszedł także simmering uszczelniający wałek rozrusznika. Po dwudziestu latach pracy szczotki wymiany nie wymagały :!: . Przesmarowany i złożony kręci teraz jak szalony :-)8




Mańku w razie "W" nie będzie problemu z dostaniem tam u Ciebie tego łożyska igiełkowego z tej firmy Alfa? :mrgreen: A no i czym smarowałeś i jakie elementy rozrusznika? :-)
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
Maniek G
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-23, 06:11   

Nie powinno być kłopotów, odszukam opakowanie od tego łożyska, bo przezornie z zasady nie wyrzucam :lol:
 
 
Maniek G
[Usunięty]

Wysłany: 2009-12-23, 10:18   

Znalazłosię





:-)8
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2009-12-23, 16:16   

Czyli z tego co widzę, to jest to uniwersalne oznaczenie łożyska: HK1312?



To jest to samo, co przedostatnia pozycja w tym sklepie ?
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM