Forum SHOC.PL

ticky · Wysłany: 2010-10-21, 19:16

Raptor, warto dodać jeszcze, że tulejki na 100 % pasują do VT 750 C2 (wymienialiśmy wczoraj z Raptorem w Shadow'ce kolegi z 3miasta), więc na pewno będą pasowały do C4.

pzdr

Ticky

Rigez · Wysłany: 2010-10-25, 14:56

Dzisiaj otrzymałem może w sobotę zamontuje.

Jeszcze raz dziękuje :thx:

skipolo · Wysłany: 2010-10-25, 23:14

Raptor, dostałem informację z domu, że tulejki dzisiaj doszły. Nie widziałem ich jeszcze i raczej dopiero zimową porą założę. Dzięki :thx:

intruz · Wysłany: 2012-03-27, 09:50

czy jest ktoś na forum , kto dorabia te tulejki? Ewentualnie może komuś zalegaja na półce i chciałby się pozbyć? :)

Matrix · Wysłany: 2012-03-27, 22:52

Raptor40 dodam, że tuleje do VT 700 z 1986 roku pasują idealnie.

Raptor40 · Wysłany: 2012-03-28, 08:40

Ruszam z produkcją, bo jest parę pytań o tulejki. Za tydzień może krócej powinna być spora partia.

Dziki · Wysłany: 2012-03-28, 17:51

tak jak już uzgodniliśmy poproszę komplet i czekam na instrukcje

Zibi665 · Wysłany: 2012-03-28, 18:23

I ja jestem zainteresowany całym kompletem ;-)

(już po ustaleniach z Raptorem na PW)

BĄBEL · Wysłany: 2012-09-06, 20:42

Też zamówiłem w poniedziałek nowe tuleje do mojego X'a właśnie u Raptora. Dzisiaj paczuszka dotarła do mnie i nowe tuleje zostały zamontowane. Dla mnie tuleje są super zdecydowanie poprawiło się prowadzenie mojego moto, a jak długo wytrzymają to okaże się podczas pokonywania kolejnych kilometrów.
:thx:

Raptor 40

markiz70 · Wysłany: 2012-09-12, 22:16

Jak montujecie tuleje w amorach to posmarujcie gwint przy śrubach amorków np.klejem do gwintów Loctite.Ja zapomniałem i nosiło mnie po całej drodze-przyczyną było odkręcanie się śrub przy amortyzatorach :roll:

BĄBEL · Wysłany: 2012-09-13, 20:29

Dzięki za radę Markiz muszę zrobić tak jak piszesz lepiej dmuchać na zimne.

Todek · Wysłany: 2012-09-13, 20:42

Raptor40 · Wysłany: 2012-09-15, 16:20

Moje spostrzeżenie jest takie. że podszlifowałem tuleje na szerokość. Naddatek, który pozostawiłem, by stanowił też jakąś podkładkę skraca wejście śruby i tym samym ilość gwintu, który trzyma tuleję. Krótsze działanie gwintu powodowało odkręcanie się śrub. Za ciasno też nie może być. Jeśli komuś przez nadmierną siłę dokręcania wygięła się metalowa podkładka proponuję wymienić na nową. Zjechałem teraz tuleje na 8,6 mm (połówka tulei). Dokręciłem kluczem dynamometrycznym siłą 20 Nm (według serwisówki) co nie jest jakąś masakryczną siłą. Po przejechaniu "paru" kilosów śruby nie zmieniły swojego położenia.
Natomiast samo zużycie tulei się nie zmienia. Gumowe pewnie już bym wymieniał. Serwis hondy też już sprowadza tuleje z poliamidu, ale innego koloru. Ponieważ jak widzicie producent poszedł już w tym kierunku raczej więcej toczył nie będę.

markiz70 · Wysłany: 2020-03-29, 16:52

Dodam cd do tego tematu :mrgreen:

Tuleje pasują do różnych naszych modeli stąd może uzyskam tutaj więcej informacji.Nie wiem jaki wpływ na obciążenie dolnego uchwytu amortyzatora ma brak tulejki gumowej ,ale u mnie w przeciągu kilku lat dwa razy dolny uchwyt amorka się ułamał :shock:

W pierwszym przypadku mając oryginalne amortyzatory do mojego spirita,w drugim mając założone zamienniki od VT1100 .Myślę że jednak oryginalna tulejka gumowa w znacznym stopniu poprawia i zmniejsza obciążenie dolnego uchwytu.Ma ktoś podobne doświadczenia ?

Maruda · Wysłany: 2020-03-29, 20:53

Miałem poliamidy założyłem i po paru dniach wywaliłem nigdy więcej tylko oryginały na poliamidowych mogą sie obrywać uszy znam kilka przypadków jest za sztywno ale to moje prywatne zdanie