/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Zbiornik paliwa
Autor Wiadomość
Maras
[Usunięty]

  Wysłany: 2008-08-06, 20:36   Zbiornik paliwa

Szukam zbiornika paliwa do VT1100C SC23 94r.

Stary zaczął cieknąć. Próbowałem go kleić, ale kupa - po jakimś czasie znowu puszcza. Jak na razie żaden spawacz nie chciał się podjąć roboty (bojaźliwe chłopaki, oj bojaźliwe :mrgreen: )

Allegro i eBay sprawdzałem - nic. Może poźniej się coś pojawi.

No ale jestem uziemiony, a chce mie się śmigać.



Maras
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2008-08-07, 07:45   Re: Zbiornik paliwa

Maras napisał/a:
Szukam zbiornika paliwa do VT1100C SC23 94r.

Stary zaczął cieknąć. Próbowałem go kleić, ale kupa - po jakimś czasie znowu puszcza. Jak na razie żaden spawacz nie chciał się podjąć roboty (bojaźliwe chłopaki, oj bojaźliwe :mrgreen: )

Allegro i eBay sprawdzałem - nic. Może poźniej się coś pojawi.

No ale jestem uziemiony, a chce mie się śmigać.



Maras


A gdzie Ci cieknie? Jeśli to niewielka dziura to spuść dokładnie paliwo, przepłucz odtłuszczaczem do hamulców, przetrzyj tym samym dokładnie okolice dziury i samą dziurę i potraktuj klejem dwuskładnikowym. Nie powinno cieknąć, chyba, że rdza Ci go żre. Drugi patent to położenie łaty z włókna szklanego i żywicy dwuskładnikowej, potem lekkie zatarcie, szpachla i malowanko :-)

A spawaczy ... musisz baaaaaardzo dokładnie wypłukać zbiornik, najlepiej kilkakrotnie wodą z detergentem, potem trzeba by go zasypać piaskiem kwarcowym i można spawać łatę. Tylko później zabawa z wypłukaniem piasku ale ... da się zrobić.
 
 
Cychol 


Motocykl: czerwony
Wiek: 60
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 255
Skąd: Ty to wiesz?
Wysłany: 2008-08-07, 12:03   

Kiedyś dawno temu spawałem bak od junaka, był podczas pracy zalany był wodą. Można też zamiast spawania pobawić się w lutowanie, oczyścić miejsce wokół dziury do czystej blachy, odtłuścić, potraktować kwasem zalutować cyną, albo mosiądzem (podczas używania palnika, zbiornik zalej wodą) potem papier ścierny, szpachelka, podkład, lakier i gotowe :-)
_________________
Pozdrawiam Cychol
Mój blog
Mój klub
Moje zdjęcia
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2008-08-07, 23:16   

Patent z wodą jest dobry. Spawałem kiedyś zbiornik w maluchu i stosowałem wodę. Spoko można spawać. Jak nikt nie chce to dawaj do mnie i zrobimy na cacy. :lol:
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
Maras
[Usunięty]

Wysłany: 2008-08-08, 00:53   

Zbiornik był już wcześniej spawany, a nieszczelność nie zrobiła się na spawie, tylko na przetłoczeniu w środku zbiornika - na garbie. W tym miejscu, od spodu widać, że zbiornik był klepany i to osłabiło blachę, a wibracje zrobiły resztę.

Dawałem zbiornik do klejenia i puściło.

Sam też kleiłem i co prawda trzymało o wiele dłużej, bo jakieś 1500 km, ale w końcu też zonk. Lepiszcze miałem niby stal, ale dupa. Benzyna jest wredną cieczą, znakomicie penetrującą na dłuższą metę. Masa klejowa, na początku twarda, zrobiła się plastyczna niczym twarda guma.
 
 
Maras
[Usunięty]

Wysłany: 2008-08-20, 09:20   

No i zaspawałem drania, tzn. nie ja osobiście, ino szpenior. Ale to był hardcorowiec. Przepłukał zbiornik wodą i zaraz brał się za spawanie. Profilaktycznie wyszedłem na zewnątrz ;-)
 
 
Rudy Kot 
kot żyje 7 razy :)


Motocykl: VT 1100 ACE C32 98
Wiek: 65
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 142
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2008-08-21, 18:14   

Najważniejsze że już ZASPAWANY :):):)
_________________
Pozdrawiam Zbyszek :):)
 
 
drut 


Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: M-ko/Wielkopolska
Wysłany: 2008-09-03, 18:26   

No wlasnie jesli zbiornil ma w srodki syf to jak go najlepiej plukac???wkaldalem waz lalem wode cuda rozne wyprawialem z benzyna ekstrakcyjna syf wylecial ale jeszce tam cos jest i ta reszta nie chce za nic wyleciec...ma ktos jakies pomysly albo moze jakis zbiornik na sprzedaz???oprocz tego nie wiem czy nie bede musial czyscisc gaźnika bo jak jest rozgrzany to chodzi na 1 gar albo gasnie pozniej pare km jedzie ok i znow gasnie no i jeszcze cos puka w okolicach filtra powietrza???co jest grane???!
 
 
 
Maras
[Usunięty]

Wysłany: 2008-09-03, 23:57   

Drut, ja bym się tymi farfoclami nie przejmował. Jeśli szlauch ich nie wypłukał, to znaczy, że są znaczne i każdy filtr paliwa je zatrzyma, nawet ta siatka na rurce kranika.

Co do palenia, to może może być wiele przyczyn łacznie z uszkodzonym czujnikiem GPZ tłoka. Rozkręć i przeczyść gaźniory. Sprawdź filtry (paliwa, powietrza), sprawdź króćce gaźników, czy aby nie łapie fałszywego powietrza. Tak na oko to ciężko cosik wymodzić.
 
 
drut 


Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: M-ko/Wielkopolska
Wysłany: 2008-09-16, 12:08   

Tak wracajac do tematu po wymianie filtra paliwa motocykl wrocil do swojego normalnego zachowania...z tlumikow bulgocze az miło:):)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM