problem z niedoborem paliwa! - gaśnie, nie pompuje paliwa. |
Autor |
Wiadomość |
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2008-06-29, 19:21 problem z niedoborem paliwa! - gaśnie, nie pompuje paliwa.
|
|
|
Witam wszystkich spod bandery Cieni. Ledwo się uporałem ze sprawą ładowania i kupnem nowego aku (dzięki piękne, chodzi[ło] super, aż miło) a tu nagle następny problem.... Mianowicie... dzisiaj, jak to w niedzielę chciałem się przejechać po okolicy i sprawdzić czy wszystko gra, po małych dociągnięciach. Zrobiłem w sumie z 10 km, wyjeżdżam z CPN-u, przejechałem z 200 m i trach! moto się zamulił i zgasł więc popróbowałem kilka razy odpalić ale za każdym razem to samo odpalił, pochodził z 40 sekund i gasł potem ten czas to już się tylko skracał 5 sekund i bum już gaśnie (gasł z objawami całkowitego braku doprowadzania paliwa do komór gaźnikowych) więc nie miałem daleko to dopchałem go do kolegi( często w takich sytuacjach powtarzam sobie- to TYLKO ponad 260kg) , do warsztatu. Zabrałem się od sprawdzenia kranika- ten działa bez zarzutów pięknie podaje paliwo. Kolejnym do sprawdzenia był filtr paliwa- ten jak ściągnąłem i zobaczyłem to zdziwiłem się że AŻ tak może być zapchany filtr, więc chwilowo zamontowałem mniejszy filtr od "malucha" żeby sprawdzić czy to aby na pewno filtr. Więc próbuję odpalić i załapał- pochodził z 10 sekund i znów zgasł, więc "po pompowałem" trochę rozrusznikiem, ale patrzę- a tu prawie w ogóle nie dochodzi paliwo do tego filtra(jak na mój rozum to powinno dość szybko i obficie zassać paliwo przez ten filtr, a zassało może z 20ml)- który jest nóweczka nie śmigany [ i z przepompowywaniem paliwa- (na sucho- czyli tak poza obiegiem w motorze tylko w innym sprzęcie) nie miał najmniejszych problemów]. Więc sobie myślę, że chyba szlag trafił tą pompę paliwową, ale na nią już niestety nie mam czasu w niedzielę. Poradźcie mi coś, jak można szybko sprawdzić to czy pompa paliwowa w ogóle zasysa paliwo? jak się do niej dostać? co może być jeszcze "podejrzanym" w tej sprawie. Zaznaczam że nie mam w sumie możliwości odpalenia motoru- z wiadomych przyczyn. W sumie to jest tego jeden + - będę pewien że nowy filtr paliwa który zamówię będzie filtrował jak przystało na filtr bo właściciel poprzedni to od nowości widocznie nie wymieniał - czyli 19 lat Pozdrawiam wszystkich ciepło i czekam na sugestie. |
|
|
|
|
omo
Motocykl: VTX 1300 R 05
Wiek: 62 Dołączył: 10 Lis 2007 Posty: 1766 Skąd: Witkowo /k Gniezna
|
Wysłany: 2008-06-29, 20:15
|
|
|
Kolego podobny problem był juz opisywany na forum,ale gdzie on jest? musisz polatać i poszukać a może znajdzie sie ktoś z lepszą pamięcią |
_________________ .Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
|
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2008-06-29, 21:06
|
|
|
Witam, kurcze przewaliłem sporą część forum i nie mogę znaleźć tego tematu :D jakby ktoś był na tyle hojny :D i podrzuciłby mi linka. Albo najlepiej odpowiedział od razu co może być przyczyną tego że to paliwko stoi i nie płynie dalej :D. Pozdrawiam |
|
|
|
|
Rocker
Motocykl: FLHR
Wiek: 43 Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 266 Skąd: Dobrodzień
|
Wysłany: 2008-06-29, 21:31
|
|
|
Kolego ja miałem tak samo w moim 1100 i okazało się że jak upychałem kable pod siedzeniem to rozpiąłem zasilanie pompy paliwa. Sam się zdziwiłem bo nie wiedziałem że jest pompa, ale jest. Objawy były takie że pięknie zapalił, pochodził chwilę, potem na jeden gar i zgasł. Już więcej nie zapalił. Dopiero jak podpiąłem pompę to zapalił i potem było już cacy. A żeby sprawdzić pompę to poprostu odpinałem wężyk od kranika i przytykałem palec do wężyka podczas kręcenia rozrusznikiem. Powinien palec się lekko przysysać.
Sprawdź kable, może to jest to samo, jeśli grzebałeś pod siodełkiem
Pozdro |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2008-06-30, 00:49
|
|
|
Cześć, czuję że to może być to! Ostatnimi czasy często grzebałem pod siodełkiem, upychałem, przepychałem itp. Także bardzo by było możliwe, że to właśnie to. Możliwe też że gdzieś "zalało" jakąś kostkę i zrobiło się tam nie ciekawie. W każdym bądź razie jutro to na pewno sprawdzę Rocker, ślicznie dziękuję- głowę daje na to bym nie wpadł- zasilanie pompy paliwowej pod siodełkiem.... |
|
|
|
|
Shadok
Administrator
Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006 Posty: 1952 Skąd: Dziecinów
|
Wysłany: 2008-06-30, 13:09
|
|
|
Pompa paliwa w 1100 to dość dziwny mechanizm... Nie jest to typowa pompa stosowana np. w samochodach gdyż musi pracować w instalacji bez odpływu paliwa. Czyli w zasadzie jej rola polega na utrzymywaniu pewnego ciśnienia paliwa na odcinku pompa-zawór_gaźnika. Z tego powodu, pompa nie pracuje cały czas, tylko w zależności od chwilowych potrzeb dopompowuje paliwo.
Mechanizm w sumie dość prosty, pompę też daje się częściowo rozebrać, na tyle by dostać się do styków elektrycznych których przeczyszczenie czasem załatwia sprawę. Jeśli to kwestia membrany lub zaworu - niestety chyba się tego nie da zregenerować. Można próbować zastosować inną pompę, nawet samochodową, ale trzeba ew. rozwiązać sprawę odpływu o ile pompa tego wymaga. |
_________________ Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle. |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2008-07-01, 00:14
|
|
|
Hm... to jednak prawdopodobnie nie będzie nic z tym "odłączonym kablem" pod siedziskiem Dzisiaj tak na szybkiego popatrzyłem co się tam dzieje, a że priorytetem było ściągnięcie tylnego koła, na jutrzejszą wymianę oponki więc pomogło mi to lepiej się przyglądnąć samej pompie, prawdopodobnie się jutro cały dzień będę w tym bawił. Jak to rzekł shadok- trzeba zaglądnąć w te styki, tylko taka mała dygresja Shadok- powiedz Ty mi czy tam ten plastikowy dekielek od pompy to można zdjąć bez odkręcania i ściągania całej pompy? Coś mi się wydaję, że powinno się dać, tylko pompę trzeba z tej gumy ściągnąć... Ok to jak coś to będę informował i pytał na bieżąco jakby co :D Życzę miłej nocy wszystkim |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o
Come on! |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2008-07-17, 20:13
|
|
|
Ok, tak swoją drogą zamykam swój temat. Okazało się, że pomimo wymiany filtra, pompa nie zasysała paliwa... wniosek sprawdzenie pompy wykluczyło jej uszkodzenie, wystarczyło poczekać a nieszczelności i zapowietrzenie wężyków ustało i to już mam z głowy. Pozdrawiam. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o
Come on! |
|
|
|
|
Maras [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-08-06, 20:14
|
|
|
Divastion napisał/a: | Ok, tak swoją drogą zamykam swój temat. Okazało się, że pomimo wymiany filtra, pompa nie zasysała paliwa... wniosek sprawdzenie pompy wykluczyło jej uszkodzenie, wystarczyło poczekać a nieszczelności i zapowietrzenie wężyków ustało i to już mam z głowy. Pozdrawiam. |
A ile Cię kosztowała pompa ? Pytam orientacyjnie, bo może mnie czekać jej wymiana.
Maras |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2008-08-06, 22:06
|
|
|
Witaj, pompa kosztowała mnie... 0zł nie wymieniałem bo jest sprawna Ale ja też się rozglądałem na przyszłość i na allegro od kolesia za 100zł z 94 roku znalazłem... można także w USA kupić za 140$ NÓWKĘ ale trzeba mieć kogoś tam... Śledź uważnie allegro... często mają hondy na części... Pozdrawiam |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o
Come on! |
|
|
|
|
drut
Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38 Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 59 Skąd: M-ko/Wielkopolska
|
Wysłany: 2009-04-14, 11:27
|
|
|
witam!!powastal mały problemik.......chodzi o to ze w ostatni weekend sobie jade a tu nagle sprzet sie zaczyna krztusic za tylnym piecem charakterystyczne stukanie (pewnie pompka paliwa)objawy takie jakby paliwa nie dostawal...wlasciwie nic nie robilem z tym i moja jazda teraz wyglada tak ze jade jade co jakis czas cos tak przerwie dziwnie ale sprzed daje rade na 5 biegu idzie jak zyleta a przy redukcji i dodoaniu gazu (nie zawsze)sprzet znow sie dusi... wszytko trwa chwile, bez zatrzymywanie i moge jechac dalej?co to moze byc?sezon przejezdzilem bez problemu i nagle tak cos mu odwalilo?swiece zmienilem i to samo, filtr paliwa w miare...sprawdze moze jeszce filtr powietrza, przejade sie bez niego ale jak to nie bedzie to to co? |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
|
|
|
|
drut
Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38 Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 59 Skąd: M-ko/Wielkopolska
|
Wysłany: 2009-04-14, 11:41
|
|
|
Jak szybko sprawdzic uklad ?? |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
|
|
|
|
drut
Motocykl: Honda shadow 1100Aero c3
Wiek: 38 Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 59 Skąd: M-ko/Wielkopolska
|
Wysłany: 2009-04-14, 11:47
|
|
|
Z kranika leci jak zawsze czyli w miare mocno,,,pompa ssie a za pompa nie sprawdzalem moze na tym odcinku jest jakis problem... |
|
|
|
|
|