/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Mobil1 Racing 4T
Autor Wiadomość
Max 


Motocykl: VT 1100 C 89
Wiek: 42
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 696
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-11-04, 18:10   Mobil1 Racing 4T

Czołem, i mnie dopadł temat olejowy - jak wiadomo - temat rzeka i zdań kilka... ale kupowałem do quada na wymiankę takowy i odruchowo kupiłem więcej dla Shadowki... tylko tak teraz czytam i po polskiemu i po murzyńskiemu artykuły i sam już nie wiem...



Generalnie shadowka '88, przebiegu 36 tys mil, niestety sporo łyka staruszka, bo lubi 100-200ml na 100km wypić - stała bidula ze 3 lata nieodpalana i możliwe, że któryś zawór trzyma czy cuś, zwłaszcza, że dymi na czarno przy odpuszczeniu manetki gazu... zanim zdecyduje się na grubsze dłubanie, chcę spróbować zalać ją gęstszym olejem - stąd decyzja o 15w50, zamiast dotychczasowego 10w40 motula5100... ale tak czytam, że ma oznaczenie SJ (zamiast serwisowego SG) i tak ogólnie jakoś zacząłem powątpiewać czy aby nie za dobry na stary silnik i wogóle... można ją nim zalać czy kupić jakiś inny, mając na uwadze jej dolegliwości?
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2009-11-04, 20:56   

Podejrzewam, że ten olej Mobil jest olejem w pełni syntetycznym. :lol: Branie oleju w ilości 100-200 ml na 100 km, to już sporo. :-( Podejrzewam, że albo gumki na zaworach są juz mocno zjechane, albo pierścienie olejowe są zapieczone. :-(

Ja bym zalał olejem mineralnym 20W50, np. Motul 3000. :lol:
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
Max 


Motocykl: VT 1100 C 89
Wiek: 42
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 696
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-11-04, 21:01   

A jest jakiś patent na odpuszczenie zapieczonych? Bo ktoś mi kiedyś mówił o jakimś zalaniu cylindrów czy ropą czy czymś, ponoć ma szanse odpuścić...



... a ten Mobile ponoć półsyntetyk... ale siakiś taki haj-spec mi się wydaje... może rzeczywiście mineral 20w50 będzie lepszy...
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2009-11-04, 21:08   

Nie wiem czy coś by dało, na zapieczone pierścienie, zalanie cylindrów np. naftą, nigdy tak nie robiłem. Widziałem jak wyglądają zapieczone pierścienie w silniku z VW, i obawiam, że moczenie w nafcie, nawet prze 2 lata, nic by im nie pomogło. :mrgreen:
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
Max 


Motocykl: VT 1100 C 89
Wiek: 42
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 696
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-11-05, 14:00   

A żeby dostać się pewnie do pierścieni (sprawdzenie/wymiana) to trzeba silnik wyjmować?
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2009-11-05, 17:23   

Max napisał/a:
A żeby dostać się pewnie do pierścieni (sprawdzenie/wymiana) to trzeba silnik wyjmować?




Niestety, ale tak. :-( Bez wyjęcia silnika z ramy nie zdejmiesz głowic i cylindrów. :-(
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
Dziki 
Adam


Motocykl: VT 1100 C2 Sabre'04
Wiek: 43
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 445
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-11-05, 20:13   

no ale chwilka

jak dymi na czarno to znaczy że ma za mało powietrza w mieszance a olej przepala jak kopci na siwo i nie ma znaczenia czy przy dodawaniu czy odpuszczaniu gazu



100-200 ml na 100 km to już taka ilość że na bank powinno kopcić na siwo i po kilkuset kilometrach trzeba by było czyścić świece bo by zgasł i nie ruszył



ja bym poszukał jakiegoś wycieku bo to aż niewiarygodne :mrgreen:



po wykręceniu świec będzie widać czy bierze olej - świeca będzie czarna mokra i błyszcząca albo pokryta popielatym nalotem



no a jeżeli faktycznie bierze w takiej ilości to lepiej rozebrać i znaleźć przyczynę niż w ciemno próbować odpuścić pierścienie naftą- jeżeli miałyby tak odpuścić to już by puściły podczas jazdy same z siebie nie? :mrgreen:
 
 
Max 


Motocykl: VT 1100 C 89
Wiek: 42
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 696
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-11-05, 21:01   

No właśnie bujam się z myślami nad zmianą na 20w50, założeniem K&Na (już czeka w garażu) i wymianą świec... a nad wstawieniem do serwisu i zrobieniem tam jakichś zaworów czy cuś by zobaczyć co mu jest... tak na dwoje babka wróżyła... szkoda, że domowym sposobem nie można podejrzeć... tylko albo silnik out, albo badanie palcem żołądka przez odbyt :mrgreen:
 
 
-gumis- 
V2 i kardan


Motocykl: Husaberg TE 300
Wiek: 41
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 208
Skąd: Jemielnica
Wysłany: 2009-11-05, 21:43   

Max napisał/a:
No właśnie bujam się z myślami nad zmianą na 20w50, założeniem K&Na (już czeka w garażu) i wymianą świec... a nad wstawieniem do serwisu i zrobieniem tam jakichś zaworów czy cuś by zobaczyć co mu jest... tak na dwoje babka wróżyła... szkoda, że domowym sposobem nie można podejrzeć... tylko albo silnik out, albo badanie palcem żołądka przez odbyt :mrgreen:


Trochę dziwnie rozumujesz, bo zmianą oleju na gęstszy silnika nie uratujesz. Te jakies tam zawory są właśnie odpowiedzialne za prawidłową pracę silnika.Zresztą znasz pewnie sprawę.

Też kiedys kombinowałem z olejem (w Suzuki VX800) skonczyło się na wymianie pierscieni, uszczelniaczy zaworowych i docieraniu gniazd zaworowych. Efekt? Niezauważalne zużycie oleju! Skłoniło mnie do tego zużycie 0,7l na 180km. Wtedy padła decyzja i jak się okazało trafna.

Nadchodzi jesień potem zima, jest czas by to zrobic!
_________________
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
 
 
Max 


Motocykl: VT 1100 C 89
Wiek: 42
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 696
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-11-05, 21:53   

Może to nie dziwne rozumowanie tylko skrajny optymizm... wciąż się pocieszam, że gęstszy olej i inne zabiegi magicznie uzdrowią :lol: ale może rzeczywiście pora podjąć męską decyzje i zajrzeć w bebechy...



... a tak z ciekawości ile Cię kosztowała ta przyjemność? :mrgreen:
 
 
-gumis- 
V2 i kardan


Motocykl: Husaberg TE 300
Wiek: 41
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 208
Skąd: Jemielnica
Wysłany: 2009-11-06, 15:15   

Pierścienie tłokowe kupisz tylko w org. Ja za komplet na jeden tłok płaciłem 250zł ,jednak wez pod uwagę że to było Suzuki więc ceny tansze.Uszczelniacze kupisz w zamiennikach cena około 7,5zł/szt.

Nie wiem jak z uszczelką pod głowice (może Athena robi) ale ja brałem org.- 150zł/szt

Robocizny nie podam bo sam robiłem.

Przy okazji wymieniłem łancuchy rozrządu Tsubaki (polecam) 160eurasów/szt

Tak więc jeśli masz zamiar nie rozstawac się Hanką na najbliższe dwa lata to śmiało rób remoncik.

Najpierw pomierz cisnienia na cylindrach na sucho i z olejem.Wiele Ci to powie...
_________________
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM