blokujące się biegi |
Autor |
Wiadomość |
raafe [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-03, 23:19 blokujące się biegi
|
|
|
Witam!
Niedawno zakupiłem Shadowka 750 ACE. Ostatnio trochę nią dłużej pośmigałem i zauważyłem że czasem blokują mi się biegi podczas redukcji. Jak wbijam na wyższy bieg to nic się nie zacina. Czasem jak redukuję to się zblokuje i nie moge obniżyć biegu. Dopiero jak skontruję dźwignią do góry, lub popuszcze sprzęgło to wtedy juz da sie zredukować. Moje pytanie, czy to coś poważnego? Da się to jakoś niezbyt kosztownie naprawić lub wyregulować? Szczerze mówiąc to niebyt się znam na mechanice...:/ |
|
|
|
|
Sowa
SOWA
Motocykl: GS 1150 ADV -dr 650 SE
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1286 Skąd: warszawa\suwałki
|
Wysłany: 2009-08-04, 09:08
|
|
|
Przyczyny-to
1- źle wyregulowana linka sprzęgła
2- lub nieumiejętna zmiana biegów bez przygazówki
obie metody mogą być przyczyną , obie bezkosztowe do wyeliminowania .poproś kogoś z twoich stron niech sprawdzi co jest i będziesz spokojniejszy.
zmiana biegów bez miendzygazu prowadzi do zniszczenia skrzyni - Mati coś o tym wie i ten sezon patrzy tylko na piękną 1100, bo trójki brak |
_________________ nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami |
|
|
|
|
MariuszG
Motocykl: VT 750 C2 99
Wiek: 53 Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 96 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: 2009-08-04, 11:44
|
|
|
Witam,
Miałem podobny problem a właściwie jeszcze mi się zdarza czasami. Jak słusznie zauważył Jarek to kwestia techniki zmiany biegów - jeśli za szybko redukuje biegi bez przegazówki to wtedy mam efekt jakby się zacięły - mój sposób to wolna zmiana (redukcja) z przegazówką pomiędzy kolejnymi redukcjami oraz całkowite zwolnienie dzwigni biegów po każdej redukcji - wtedy jest ok - czyli umiejętności .
Pozdrawiam
Mariusz |
|
|
|
|
saretar
known as: mikmac
Motocykl: Suzuki V-STROM DL650A '11
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 781 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-04, 14:54
|
|
|
zaraz, zaraz jakie "popuszczenie" sprzegla?
NIkt nie uczyl na kursie jak nalezy zmieniac biegi w motocyklach? Zbijajac biegi wciskasz sprzeglo na ulamek sekundy i pomiedzy kazdym zbiciem czekasz chwile az silnik wyrowna obroty na danym biegu z kolem tylnym.
Wcisniecie klamki i zbijanie biegow po kolei to najkrotsza droga do zabicia skrzyni oraz, co wazniejsze, do utraty panowania w sytuacjach awaryjnych. Lekko wcisniety tylny hamulec i zapiety bieg gwarantuja stabilizacje tylnego kola a co za tym i motocykla.
Nie wspomijac o przegazowce... ale to widac piesn przyszlosci... |
_________________ "trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław |
|
|
|
|
raafe [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-04, 20:08
|
|
|
Przyznam ze faktycznie nie uczyli mnie jak zmieniać biegi w motocyklach. Nie sądziłem że tu się kryje jakaś filozofia. Teraz już wiem. Będę pracował nad techniką :)
dzięki i pozdrawiam |
|
|
|
|
|