Jak długo ładować akumulator? |
Autor |
Wiadomość |
Leo
Motocykl: Była VT 500 C 85, Honda XL 600V Transalp
Wiek: 64 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 3111 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2019-03-10, 08:27
|
|
|
a dokładnie?bo jestem przed tą czynnością ale mam tylko zwykłą ładowarkę |
_________________ never as good as the first time |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 963 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2019-03-10, 08:43
|
|
|
Szczerze powiedziawszy to u siebie jak kupiłem nowy to zrobiłem jak zalecał sprzedawca.
Zalałem elektrolitem, za następny dzień uzupełniłem poziom, zamontowałem w moto i .... po odpaleniu zrobiłem jakieś 20-30 km aby się naładował.
Akurat nie miałem żadnego prostownika więc odpuściłem sobie jego ładowanie w domu. |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
Todek
Lone Rider
Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 9496 Skąd: Kostry/Parczew/LPA
|
Wysłany: 2019-03-10, 08:59
|
|
|
zemnebedeusz napisał/a: | Akumulator przyjechał suchy z osobno dostarczonym elektrolitem. Instrukcja "mówi" o zalaniu min. 40 minut przed użyciem, ale jakoś w to nie wierzę. Maruda już mi wyjaśnił, co i jak trzeba zrobić po zalaniu elektrolitem, żeby cieszyć się akumulatorem dłużej niż 1 sezon 😎. |
To może napisz co trzeba zrobić. Chyba to nie jest tajemnica. |
_________________ "Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85 |
|
|
|
|
MiSzcz
Michał
Motocykl: VT750 CS RC50 ABS 2011r.
Wiek: 41 Dołączył: 10 Mar 2013 Posty: 319 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2019-03-10, 10:30
|
|
|
Leo napisał/a: | a dokładnie?bo jestem przed tą czynnością ale mam tylko zwykłą ładowarkę |
Jeśli nowy akumulator, to zalewasz go elektrolitem, którego gęstość już jest bardzo zbliżona do gęstości w pełni naładowanego akumulatora, więc jeśli masz tylko ładowarkę, to powinna ona w zupełności wystarczyć. Pamiętaj tylko, że po zalaniu musisz odczekać jakiś czas na ostygnięcie i ustabilizowanie parametrów akumulatora i po tym czasie dopiero podłączasz pod ładowarkę. Zostawiasz na noc i rano wkładasz do moto.
A co jeśli nie doładujemy akumulatora po zalaniu, tylko wsadzimy w moto i pojedziemy się przejechać? A no teoretycznie niewiele, ale w praktyce prąd ładowania w pierwszym okresie czasu może być zbyt wysoki, a to już doprowadza do degradacji płyt ołowianych i tym samym na dzień dobry lekko uśmiercamy nowe aku. I to dotyczy każdego akumulatora kwasowo-ołowiowego ( nie ważne czy żel, czy AGM, czy też inny rodzaj). |
|
|
|
|
Japa
Motocykl: VN1600 Nomad '07, był VT 600C '89
Wiek: 50 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 966 Skąd: Ostrowiec Św. / TOS
|
Wysłany: 2019-03-10, 23:39
|
|
|
Jerson napisał/a: | Spróbuj tak jak Ci mówiłem. Co ci zależy. Nic nie tracisz.
Równolegle zepnij akumulatory, żeby oszukać elektronikę w ładowarce i wtedy podepnij ładowarkę.
Mi też pokazywał, że zaczyna go ładować, a po chwili, że już jest w pełni naładowany.
Ładowarka nie chciała zaskoczyć na 12 V i ładowała tylko do 6V. |
Jeśli mogę... :)
Prąd nie spada poniżej 6V bo wolty to napięcie a nie prąd.
Co bardziej istotne, spinając akumulatory równolegle nie podnosisz ich napięcia. Nie piszę tu o przypadku gdy są duże różnice napięcia na obu i te się uśredniają.
Szeregowo jak najbardziej, napięcie się "dubluje". |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 963 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2019-03-11, 05:48
|
|
|
Japa - triche o co innego mu chodziło.
Te marketowe elektroniczne ładowarki mierzą napięcie dołączonego accu.
Jeśli jest poniżej 7V to ładowarka traktuje taki accu jako wersja na 6V z nie 12V
Krotkie dołączenie rownolegle drugiego accu miało na celu tylko oszukanie elektroniki prostownika aby traktował ładowany accu jako 12V |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
zemnebedeusz
Facta non Verba!
Motocykl: Honda Shadow VT750ccm Custom 1985r
Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2018 Posty: 292 Skąd: Stavanger
|
Wysłany: 2019-03-11, 12:35
|
|
|
W temacie przygotowania nowego "suchego" akumulatora do pierwszego użycia- zalać elektrolitem na minimum dobę przed zamontowaniem do motocykla - jest to konieczne dla właściwego rozprowadzenia elektrolitu w niezliczonych zakamarkach płyt i uniknięcie ich uszkodzenia poprzez zbyt szybkie rozładowanie przy uruchamianiu motocykla a następnie ładowanie zbyt dużym prądem przez alternator. Dodatkowo, po zalaniu elektrolitem suchego akumulatora następuje zjawisko jego formowania (jeśli przekręciłem to przepraszam), co niesie za sobą znaczny wzrost temperatury elektrolitu i samego akumulatora. Przed włożeniem akumulatora musi on wystygnąć do temperatury zbliżonej do pokojowej. Następnie ładujemy akumulator do pełnego ładowania prądem o maksymalnym natężeniu 1/10 pojemności akumulatora. Po pełnym naładowaniu uzupełnić elektrolit do poziomu maksymalnego. Potem montować w motocyklu i naprzód! Tutaj- video tutorial (nie mój) - https://www.youtube.com/watch?v=bKDFJiMLri4 |
|
|
|
|
|