Forum SHOC.PL

[Pitek130]

Dzisiaj rano wyjeżdżając do Zielonej 125-tką zatrzymała mnie policja. Zatrzymywali wszystkich i badali alkomatem. Policjant po badaniu kazał mi zjechać na pobocze i pokazać prawo jazdy. Po zobaczeniu go (kat. A1) stwierdził, że to nie jest motorower tylko motocykl i nie mogę tym jeździć mimo że miał dowód rejestracyjny i prawo jazdy mówiące zupełnie co innego. Po tym jak wytłumaczyłem mu grzecznie, ze ta kategoria uprawnia mnie do prowadzenia takiego sprzętu strasznie się zbulwersował I kazał jechać. Zakładając kask usłyszałem jak drugi gliniarz tłumaczył temu spraw dzającemu zmiany przepisów z przed już dłuższego już czasu. Jak to jest? Policja jest nieświadoma czy trafiłem po prostu na niedouczonego funkcjonariusza?

[Asgalt]

Po prostu są ludzie i ludziska

Zawsze się może trafić jeden nieuświadomiony. Pewnie nie jeździ na moto

[michal87sie]

No cóż takich mamy stróżów prawa są różni

[Pio Trek]

sry ale czego sie mozna spodziewać ?

[Duszeek]

To mnie zmartwiłeś - widać można trafić na ignoranta ...
On był z drogówki ??

[Adamko]

[Pitek130]

Z drogówki.

[marcin k]

no niestety przyjmuje się teraz tych dzieci po liceum trochę... . co się dziwić - kwiatek typu świeżak idzie do pogotowia wypadkowego, obsługiwać zdarzenia drogowe nie mając prawa jazdy i to nie A tylko żadnej kategorii. wiem z pewnego źródła

[Rene]

Ja się w piątek dowiedziałem, że na VT 125 potrzebuję kategorię A...

[Fr0g]

[Rene]

Nie, nie. Hania jest standardowa, ale niestandardowo jest ze znajomością przepisów

[Pio Trek]

[Rene]

Policja, ale tłumaczę to sobie niedokładnym przeczytaniem ustawy

[borejek343]

[Rene]

Niebieskich, ale wszystko już wyjaśnione. Razem przeczytaliśmy ustawę i moje zdanie zostało dziś uwzględnione :)