/
|
Moja czarna pszczoła |
Autor |
Wiadomość |
dzinks
Rafał
Motocykl: CRF1000L
Wiek: 46 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 2473 Skąd: Strzelce Kraj. / FSD
|
Wysłany: 2015-03-16, 21:04
|
|
|
alarec, Gratulacje
Alabaster, Alabaster napisał/a: | Za rok/dwa chętnie nabedę wypasioną 125 dla młodej | Już pewne zaciera |
|
|
|
|
alarec
Motocykl: vt125 jc29
Dołączył: 16 Mar 2015 Posty: 183 Skąd: prosto z siodła
|
Wysłany: 2015-03-17, 09:06
|
|
|
Cytat: | sprawdź koniecznie cały napęd (zębatki i łańcuch), hamulce oraz opony |
Gumy w dobrym stanie, hamulce super, płyn również wymieniony. Też została zrobiona regulacja luzów zaworowych.
Nie jestem tylko pewny co do napędu, bo tylna zębatka i łańcuch wyglądają na świeże, niedawno nasmarowane. (Przekazano mi tylko że łańcuch nie był jeszcze naciągany. Luz jest taki jak w ks. serwisowej)
Cytat: | Żona to trudna sprawa... spróbuj ją przewieźć... może zmieni nieco zdanie.
Potem zostanie tłumaczenie, że prawko to tylko dla własnego bezpieczeństwa, umiejętności i praktyki ;) |
Cytat: | wkońcu zgoda na kupno, po małej namowie aby spróbowała kawałek się przejechać, nigdy nie siedziała nawet, fascynacja |
Mam potomka w drodze, żona jest troche większa niż zwykle, więc napewno na motocykl nie wsiądzie, więc na chwile obecną ten pomysł odpada. Ale będę miał to na uwadze w przyszłości, hehe
Cytat: | 125 musi napędzić masę niewiele mniejszą od większego motocykla więc pracuje pod większym obciążeniem. Moja 500 pali w cyklu mieszanym ok 4L/100km, w trasie potrafi mniej :) |
I to jest bardzo dobre wytłumaczenie. Konkretna argumentacja - szanuje takie wypowiedzi
Cytat: | śmiało wyposażaj swoją Hanię. Uważam że nie tylko liczy się to co pod manetką ,ale też spojrzenia ludzi jak sobie wolno i dystojnie jedziesz przez miasto |
Cytat: | właśnie popieram przedmówce |
Na pewno nie wyposażam dla kogoś ale dla siebie, chociaż po sprzedaży na pewno nabywca będzie zadowolony. Kupuje to co jest mi potrzebne, a przy okazji poprawia wygląd.
Podobają mi się takie motocykle i nic na to nie poradzę
Informuje że to co podałem wyżej to są "plany", a jak wiadomo plany się często zmieniają i co z tego zostanie zakupione/zrobione to się okaże w najbliższej przyszłości.
Moto będzie do codziennego użytku, więc chce również aby się dobrze prezentował jak chłopaki wcześniej zauważyli.
Cytat: | Za rok/dwa chętnie nabedę wypasioną 125 dla młodej |
Raczej dłużej niż 2 lata jej trzymać nie zamierzam.Dopiero co go kupiłem, ale szwagier już ręce zaciera , więc nie wykluczone że też zostanie w rodzinie.
Cytat: | Kolega chyba jest z forum samochodowego i lubi modzić a mody mają to do siebie że wciągają. |
No to tutaj trafiłeś w samą dychę , a jestem i lubię
lupo4801 chyba do swojej Hanki dorabiałeś sam elementy z tego co widze? Podoba mi się zaślepka płynu hydraulicznego
Muszę odkurzyć moją maszynę polerską i chyba zakupić jakiegoś pada do cuttingu, bo nie przypominam sobie żebym miał. Jeśli zdziałam coś sensownego to pokaże wam co udało się osiągnąć. |
|
|
|
|
Saimon
Grzegorz
Motocykl: H-D VRSCA 2003
Wiek: 48 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 244 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: 2015-03-17, 09:57
|
|
|
I pamiętaj o frędzlach na kierownice. |
|
|
|
|
alarec
Motocykl: vt125 jc29
Dołączył: 16 Mar 2015 Posty: 183 Skąd: prosto z siodła
|
Wysłany: 2015-03-17, 10:06
|
|
|
To mi się nie podoba Saimon , wiec pewnie ich nie bedzie, hehe. |
_________________ Była Moja czarna pszczoła |
|
|
|
|
bulletproof
adrian o
Motocykl: honda shadow vt 125
Wiek: 38 Dołączył: 16 Lut 2015 Posty: 2 Skąd: Wolbrom
|
Wysłany: 2015-03-18, 12:03
|
|
|
alarec napisał/a: |
Na chwile obecną kat.A nie wchodzi w gre, żona niet
|
ja po prostu posadziłem moją kobietę na moto i ruszyła przed siebie. na kurs A pojdziemy chyba razem
pzdr |
_________________ Adrian |
|
|
|
|
MARQ
f.k.a. Konar
Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014 Posty: 1608 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-03-18, 12:23
|
|
|
ja swoją jako plecak chcę pilnie wrzucić, ale nie mam orzeszka dla niej.
szukam czegoś, niby do użycia na raz/dwa w roku - ale przecież ma być bezpiecznie... choć na pewno na wolne wyprawy ;)
i nie wiem czy na początek (jeszcze nie jechała ze mną) iść w stronę taniego orzecha,
czy jednak myśleć jak o sobie i inwestować w leżący przeważnie na półce porządny kask? |
_________________ kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA |
|
|
|
|
Alabaster
Maciej
Motocykl: VT 1100 C Spirit '03 SC18
Wiek: 52 Dołączył: 18 Paź 2012 Posty: 2818 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
garnett
Majsterpopsuj
Motocykl: HD Electra Glide wcześniej VT500c i VT1100ace
Wiek: 43 Dołączył: 07 Gru 2013 Posty: 1617 Skąd: Warszawa-Wesoła
|
Wysłany: 2015-03-18, 13:00
|
|
|
MARQ napisał/a: | ja swoją jako plecak chcę pilnie wrzucić |
Uważaj, bo jak ja swoją raz przewiozłem to skończyły się samotne przejażdżki.
Jak nie wiesz czy żonie się spodoba to pożycz od kogoś kask na 1 przejażdżkę, w razie czego nie stracisz kasy na kupno kasku jak się żonie nie spodoba. |
_________________ Jeżeli kobieta włącza wycieraczki kiedy nie pada, znaczy będzie skręcać. |
|
|
|
|
czeslaw
Motocykl: Honda Shadow VT 800
Wiek: 61 Dołączył: 18 Gru 2014 Posty: 163 Skąd: Rogów - Łódzkie
|
Wysłany: 2015-03-18, 15:41
|
|
|
Jak raz wsiądzie już nie wysadzisz |
|
|
|
|
Duszeek
Motocykl: Honda vt shadow
Wiek: 52 Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 133 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2015-03-18, 16:04
|
|
|
Wszystko zależy od żony ...
Ja dla swojej żony kupiłem jednak Nolana, nie uśmiecha mi się wychowywać dzieci samotnie, a i bez niej życie byłoby już inne - więc wolałem wydać ten 1k na kask niż potem żałować, że gdybym może wydał te 500zł więcej to byłoby inaczej itp.
Czasem biorę na mały wypad syna - tu to nawet nie dopuszczam myśli o wypadku ...
Z tymi przejażdżkami różnie bywa - licho nie spi jak to się mówi ...
Nie dalej jak kilka dni temu facet zjechał mi na mój pas dubiąc coś pod nogami - było to na moście, więc nawet nie było gdzie zjechać - burza myśli - bo szedł ostro na czołówkę. Najpierw w pańce przyhamowałem, ale zaraz potem gaz do dechy i wjechałem na przeciwny pas - ledwo się zmieściłem wymijając jego, a potem wracając na pas uciekałem przed nadjeżającym tirem.
Nadmienię, że przelaciałeo mi w tym czasie kilka różnych rozwiązań np. trabić jak oszalały, ale też szybko doszedłem do wniosku, że zanim koleś co chce mnie zabić podniesie tą łepetynę na drogę i zareaguje, to będzie już po ptakach ...
Po tym wszystkim w lusterku widziałem, że przejechał tak jeszcze ze 150 - 200m, aż ostro wrócił na swój pas ...
[ Jechałem samochodem jakby się ktoś nie domyślił ... ] |
|
|
|
|
alarec
Motocykl: vt125 jc29
Dołączył: 16 Mar 2015 Posty: 183 Skąd: prosto z siodła
|
Wysłany: 2015-03-22, 22:59 polerka
|
|
|
No to w pierwszym rzucie wziąłem się za polerkę przedniego nadkola, poniżej zamieszam zdjęcia 50-50 i efektu końcowego.
Niestety nie zrobiłem zdjęcia bloczków przed zabiegiem, ale powiem tylko ze były bardzo mocno porysowane, pełno swirli.
Dodatkowo taśma rantowa na nadkole, wygląda naprawdę dobrze.
IMG_20150322_225854.JPG 50-50 |
|
Plik ściągnięto 62 raz(y) 54,65 KB |
rps20150322_225357.jpg Całość |
|
Plik ściągnięto 66 raz(y) 50,36 KB |
|
|
|
|
|
Destiny
Przemek
Motocykl: Bandzior
Wiek: 39 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 734 Skąd: Kraków / Niepołomice
|
Wysłany: 2015-03-23, 11:49
|
|
|
Zawsze jak się kupi motocykl poniżej litra to najczęstsze rady jakie się słyszy to nie inwestuj w dodatki bo za chwilę będziesz zmieniał, bo jak nic poczujesz że mało pod manetką i na co robić prezent kupującemu. Powiem szczerze że mnie to gadanie mocno śmieszy... Proponuję sobie przypomnieć swoją podnietę i euforię tuż po zakupie nowej maszyny i nie ma tu znaczenia czy była to 125 czy 1800. Każdy nowy zakup cieszy i chce się nowy nabytek doprowadzić jak najbliżej swojego ideału. Druga sprawa, są ludzie którzy nie potrzebują pojemności, mocy, momentu jak by przyczepę pełną gruzu mieli holować, bo ich styl jazdy tego nie potrzebuje, argument że wyprzedzanie w trasie, jazda z plecakiem itd też dla mnie bez sensu, bo może ktoś z góry wie że będzie jeździł solo, po za tym nie raz widzę jak ktoś na moto w trasie jedzie za jakimś żółwiem ok 70-80km/h i nie pali się do wyprzedzania bo ma na to wyje*ane, mijam go, pozdrowię i widzę że jedzie z bananem na twarzy a to oznaka że chyba dobrze się bawi :) Sytuacja jest też czasem odwrotna, pięknie ubrany potwór o mocy uciągowej dwóch przyczep, doładowany sakwami, kuframi i co tylko można tam dopiąć, szum frędzli niczym husaria podczas ataku i co z tego, korek jak diabli bo jedzie traktor z przyczepą pełną ziemniaków, i jeździec odziany w markowe skóry wlecze się za nim 30km/h bo ma obawy odkręcić manetkę i uwolnić tego smoka żeby go wyprzedzić bo z przeciwka zbyt często coś jedzie…
Tak że podsumowując, jeżeli ktoś kupił motocykl po zrobieniu sobie podsumowania czego od motocykla oczekuje to pojemność nie jest wyznacznikiem zmiany w późniejszym terminie. Ja do tej pory śmigałem VT600 i jak by nie wypadek to pewnie bym dalej na niej śmigał, obecnie VT750, czy ta pojemność to nie za mało? Może i mało, bo jeżdżę w grupie z mocnymi maszynami pokroju vzr1800, vtx1800, czy rider 1900 i jak czasem startujemy spod świateł i każdy odkręci to nawet nie wiem kiedy jadę sam, ale to są sporadyczne sytuacje na odcinku 1km, w trasie nie czuję żeby ktoś musiał na mnie czekać. Tak samo ja nie czuję żeby chłopaki na pojemnościach ok 125 mnie spowalniali.
Fakt jak bym z kasą lepiej stał to pewnie uderzył bym w duży litraż, ale wolałem kupić motocykl słabszy a który będzie mi się podobał a wiem że mocy mi wystarczy, niż kupić starego brzydkiego trupa byle powyżej 1000cm3 było..
Moja rada, alarec jak masz kasę, chęci to rób z motocyklem co Ci się tylko w głowie zrodzi bo w przyszłości może tej kasy nie odzyskasz przy ewentualnej sprzedaży, ale to ile za tą kasę będziesz miał frajdy i przyjemności to Twoje na zawsze |
_________________ Przeszłość >> Teraźniejszość |
|
|
|
|
Wojti
V-tec
Motocykl: Shadow VT 125
Wiek: 40 Dołączył: 24 Paź 2014 Posty: 69 Skąd: Korycin
|
Wysłany: 2015-03-23, 15:54
|
|
|
Destiny |
_________________ I don't drive Fast...
I fly low ;D |
|
|
|
|
Leo
Motocykl: Była VT 500 C 85, Honda XL 600V Transalp
Wiek: 64 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 3111 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-03-23, 16:06
|
|
|
Destiny w zasadzie jestem gotów się z Tobą zgodzić
ale spytaj Troma,
dawał radę w grupie bez problemu przy tempie podróżnym 90-100km/h tyle że.....
czasem musisz dokonać szybkiego manewru choćby wyprzedzania po czym wrócić do grupowego tempa i wtedy jest krucho gdy koledzy skaczą a Ty zostajesz
zapas mocy się przydaje nie ma dwóch zdań i nie musi być litr, od 500 w górę wystarczy
co do doposażenia to znów odwołam się do Troma
Trom ubrał swoją 125 i wygląda jak spod igły, naprawdę można pozazdrościć i nie ulega wątpliwości że może mieć satysfakcję jeżdżąc takim zadbanym motocyklem |
_________________ never as good as the first time |
|
|
|
|
Destiny
Przemek
Motocykl: Bandzior
Wiek: 39 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 734 Skąd: Kraków / Niepołomice
|
Wysłany: 2015-03-23, 17:42
|
|
|
Leo napisał/a: |
czasem musisz dokonać szybkiego manewru choćby wyprzedzania po czym wrócić do grupowego tempa i wtedy jest krucho gdy koledzy skaczą a Ty zostajesz
zapas mocy się przydaje nie ma dwóch zdań |
Leo w zasadzie jestem gotów się z Tobą zgodzić
wiadomo, mając spory zapas mocy pod ręką łatwo jest wykonać np wspomniany przez Ciebie manewr wyprzedzania, bo zrobisz to bez zmiany biegu, manetka w dół a moto jak z procy, ale nie mając takiego zapasu, z pomoca przychodzi doświadczenie i znajomość swojej maszyny, przepięcie w dół na 4 lub 3 lekki ryk i jedziesz :)
No ale nie ma co odbiegać od tematu, bo zaśmiecamy tutaj koledze tylko jego wątek. |
_________________ Przeszłość >> Teraźniejszość |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|