Przesunięty przez: Globi 2010-03-02, 16:18 |
akumulator do vt 1100 |
Autor |
Wiadomość |
adam3911
Motocykl: xl 1000 03
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 2113 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2012-02-22, 11:53
|
|
|
maka napisał/a: | A czy zwykły prostownik z regulacją prądu ładowania nie wystarczy ;) ? |
Nie bardzo musi być kontrola napięcia, żelowe są mniej odporne na przeładowanie, i do żelowego potrzebny jest chyba prostownik impulsowy (coś mi tak świta...) |
|
|
|
|
AJK
Klucznik-Andrzej
Motocykl: VT 750 C4 04; VF750S 86
Wiek: 68 Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 4666 Skąd: Wrocław-Rancho AJK
|
Wysłany: 2012-02-22, 12:11
|
|
|
adam3911 napisał/a: | maka napisał/a: | A czy zwykły prostownik z regulacją prądu ładowania nie wystarczy ;) ? |
Nie bardzo musi być kontrola napięcia, żelowe są mniej odporne na przeładowanie, i do żelowego potrzebny jest chyba prostownik impulsowy (coś mi tak świta...) |
na właśnie - zapomniałem dopisać że właśnie impulsowy |
|
|
|
|
maka
Krzysiek
Motocykl: był VT 700 C 85 ; XL 1000 V, VT 1100 C 88
Wiek: 38 Dołączył: 19 Lip 2009 Posty: 751 Skąd: Kurów //LPU
|
Wysłany: 2012-02-22, 12:33
|
|
|
Ale generalnie żelowy da się ładować normalnie. Oczywiście trzeba obserwować prąd żeby nam akumulator nie wybuchł :D (oczywiście zakładam że napięcie jest odpowiednie) |
_________________ Ideologia jest dla ludzi którzy nie mają własnego rozumu... |
|
|
|
|
AJK
Klucznik-Andrzej
Motocykl: VT 750 C4 04; VF750S 86
Wiek: 68 Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 4666 Skąd: Wrocław-Rancho AJK
|
Wysłany: 2012-02-22, 12:45
|
|
|
maka napisał/a: | Ale generalnie żelowy da się ładować normalnie. Oczywiście trzeba obserwować prąd żeby nam akumulator nie wybuchł :D (oczywiście zakładam że napięcie jest odpowiednie) |
Trzeba sprawdzać, czy sie Aku nie przegrzewa zbytnio podczas ładowania. |
|
|
|
|
maka
Krzysiek
Motocykl: był VT 700 C 85 ; XL 1000 V, VT 1100 C 88
Wiek: 38 Dołączył: 19 Lip 2009 Posty: 751 Skąd: Kurów //LPU
|
Wysłany: 2012-02-22, 13:03
|
|
|
AJK napisał/a: | maka napisał/a: | Ale generalnie żelowy da się ładować normalnie. Oczywiście trzeba obserwować prąd żeby nam akumulator nie wybuchł :D (oczywiście zakładam że napięcie jest odpowiednie) |
Trzeba sprawdzać, czy sie Aku nie przegrzewa zbytnio podczas ładowania. |
Wszystko to prawda, tylko że proste ładowarki poza pomiarem prądu ładowania, ewentualnie napięcia aku nie mierzą temperatury ładowanego akumulatora. W zasadzie nie mamy o czym dyskutować ;). wydaje mi się że śmiało mogę stwierdzić że ładowanie akumulatora żelowego zwykłym prostownikiem jest prawidłowe, oczywiście należy kontrolować stan aku. i ładować go odpowiednim prądem. |
|
|
|
|
renegade
Handlarz gumek :-)
Motocykl: BRAK :-( było VT 700 C 85
Wiek: 45 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 2433 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: 2012-02-22, 13:21
|
|
|
Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
_________________ ...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt |
|
|
|
|
maka
Krzysiek
Motocykl: był VT 700 C 85 ; XL 1000 V, VT 1100 C 88
Wiek: 38 Dołączył: 19 Lip 2009 Posty: 751 Skąd: Kurów //LPU
|
Wysłany: 2012-02-22, 13:27
|
|
|
o to właśnie chodziło. |
_________________ Ideologia jest dla ludzi którzy nie mają własnego rozumu... |
|
|
|
|
AJK
Klucznik-Andrzej
Motocykl: VT 750 C4 04; VF750S 86
Wiek: 68 Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 4666 Skąd: Wrocław-Rancho AJK
|
Wysłany: 2012-02-22, 14:11
|
|
|
renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
http://www.cyfronika.com.pl/zelowe_instrukcja.htm |
|
|
|
|
adam3911
Motocykl: xl 1000 03
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 2113 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2012-02-22, 14:14
|
|
|
renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
|
|
|
|
R0bi
Motocykl: XL 1000 VA 07
Wiek: 57 Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 2127 Skąd: Koluszki
|
Wysłany: 2012-02-22, 14:33
|
|
|
adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
_________________
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało. |
|
|
|
|
adam3911
Motocykl: xl 1000 03
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 2113 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2012-02-22, 14:39
|
|
|
R0bi napisał/a: | adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
a nie, spadnie, mam okrągły łeb |
|
|
|
|
bart1973
Warchoł i renegat
Motocykl: Honda CBF 1000 F '12
Wiek: 50 Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 1191 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-02-22, 15:12
|
|
|
adam3911 napisał/a: | R0bi napisał/a: | adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
a nie, spadnie, mam okrągły łeb |
Adaś na głowie sobie miałeś postawić a nie na łbie |
_________________
Ojciec - to brzmi dumnie!!! |
|
|
|
|
adam3911
Motocykl: xl 1000 03
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 2113 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2012-02-22, 15:28
|
|
|
bart1973 napisał/a: | adam3911 napisał/a: | R0bi napisał/a: | adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
a nie, spadnie, mam okrągły łeb |
Adaś na głowie sobie miałeś postawić a nie na łbie |
I tak piszę, na głowie można postawić, ale na łbie już nie stanie... |
|
|
|
|
Kola
Motocykl: XV 1900,VTX 1300C 07, VT 1100C
Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2011 Posty: 85 Skąd: Łódzkie Sulejów
|
Wysłany: 2013-04-21, 20:50 Aku Varta Funstart YTX14-BS
|
|
|
Witam chcę odnowić troszkę temat akumulatorów. A mianowicie czy taki model akumulatora Varta Funstart YTX14-BS o podanych parametrach :
Napięcie [v]: 12
Pojemność akumulatora [Ah]: 12
Prąd rozruchu wg EN [A]: 100
Długość [mm] : 152
Szerokość[mm]: 88
Wysokość [mm]: 147
Polaryzacja: lewy plus
Wystarczy do rozruchu mojej hondy 1100. Martwi mnie ten prąd rozruchowy 100A, wydaje się na tle innych akumulatorów troszkę mały.Z drugiej strony akumulatory varty mają dobrą opinię. A może ktoś z kolegów posiada takowy i może coś na ten temat powiedzieć. |
|
|
|
|
Marlboro
Tomek
Motocykl: VT500C 86r, GPZ 1100
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 951 Skąd: Suskowola /WRA
|
Wysłany: 2013-04-21, 21:43
|
|
|
akurat w moto nie znam aż tak dobrze parametrów rozruchu ale wydaje mi się że 100A na moto powinno styknąć. |
_________________ Maruda od urodzenia |
|
|
|
|
|