/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Globi
2009-04-03, 14:55
Pytanie dotyczące chłodzenia
Autor Wiadomość
Honorius
[Usunięty]

Wysłany: 2008-05-29, 16:38   Pytanie dotyczące chłodzenia

Hej,

jako że przygodę z motorami zacząłem całe 2 tygodnie temu, (nie liczę jeżdżenia motorynkami, WSK i innego tego typu sprzętem po wiejskich drogach dawno dawno temu) moje pytania mogą wydać się banalne.

Przechodząc do konkretów - po przejechaniu VT 500 E z 1987 roku około 15 km i zatrzymaniu sie zobaczyłem, że z jednego z przewodów wyciekło ok 1 litr płynu chłodzącego. Koło rury wydechowej znajdują się dwa przewody, jeden z nich jest zaczopowany i ściśnięty metalową obejmą, drugi otwarty. I właśnie przez ten otwór wyciekał płyn.

Kupiłem od razu na pobliskiej stacji odpowiedni płyn do chłodnic i dolałem do zbiorniczka wyrównawczego pod siedzeniem, ale zmieściło sie tego płynu dużo dużo mniej niż to co wyciekło.

I tu pytania:

- czy ten wspomniany kabel powinien być otwarty? Może był zaczopowany i to coś co czopuje się urwało? A może to element do odprowadzania nadmiaru płynu?

- czy możliwe jest, że płynu w chłodnicy jest np. połowa, a w zbiorniczku wyrównawczym ciągle pełno? Obawiam się, że może chłodnica się zapowietrzyła..

- jaka powinna być temperatura? U mnie po 15-20 km przy temperaturze powietrza koło 20 C wskazówka jest blisko czerwonego pola.



pozdrawiam i będę wdzięczny za pomoc

Honorius
 
 
worton
[Usunięty]

Wysłany: 2008-05-29, 17:09   

Hej,



u mnie kolo wydechu sa tez takie dwa przewody. Jeden otwarty, jeden zamkniety oba wchodza do zbiorniczka wyrownawczego ale nic tamtedy nie cieklo. Jestes pewien, ze to wlasnie tym przewodem plyn uchodzil? Moze dziurka jest gdzie indziej a tylko scieka po przewodzie?
 
 
jacabe 


Motocykl: Honda VF 750C2 - 1995; VT500C-sprzedana
Wiek: 50
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 148
Skąd: Lębork
Wysłany: 2008-05-29, 20:45   

spokojnie panowie

zbiorniczek wyrównawczy to w zasadzie dwa zbiorniczki z których wychodzą dwa przewody gumowe kolo kola. jeden jest do płynu chłodzącego a drugi do oleju z odmy (ten weżyk podłączony do pokrywy rozrządu drugiego cylindra) Jak jest nadmiar płyny chłodzącego a silnik sie zagrzeje mocno to czasami sie zdaża że poleci go troche na ziemie natomiast jesli chodzi o ten drugi olejowy to od czasu do czasu należy go otworzyć i spusćić olej ktory sie w nim znajduje

wiec spoko i zaczytywac instrukcje czesciej :koso:
_________________
Jak dasz koniom jeść, tak cię będą wieźć.

http://i16.photobucket.co...cbar/sobow2.jpg

http://i16.photobucket.co...marzec08016.jpg
 
 
 
McGregor 
vel. Gregorman


Motocykl: VT 1100C2 SABRE 06
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 804
Skąd: Kock /LLB/
Wysłany: 2008-05-29, 21:43   

jacabe napisał/a:
spokojnie panowie

zbiorniczek wyrównawczy to w zasadzie dwa zbiorniczki z których wychodzą dwa przewody gumowe kolo kola. jeden jest do płynu chłodzącego a drugi do oleju z odmy (ten weżyk podłączony do pokrywy rozrządu drugiego cylindra) Jak jest nadmiar płyny chłodzącego a silnik sie zagrzeje mocno to czasami sie zdaża że poleci go troche na ziemie natomiast jesli chodzi o ten drugi olejowy to od czasu do czasu należy go otworzyć i spusćić olej ktory sie w nim znajduje

wiec spoko i zaczytywac instrukcje czesciej :koso:




Trzeba znać Angielski żeby czytać te fiszki :-/ .
_________________
VT 500 84 - VT 1100 96 - VTX 1300 06 - VT 1100C2 Sabre 06
 
 
Cezar 
Ride Safe Ride Free


Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 2472
Skąd: Otwock
Wysłany: 2008-05-30, 00:05   

Tak jak kolega już wyjaśnił.

Tam są dwa zbiorniczki. Wyrównawczy płynu chłodniczego i od niego odchodzi ten niezakorkowany wężyk - to jest przelew zbiorniczka.. Jak woda siezagotuje to nadmiar jest tamtędy wywalany.

Drugi plastikowy pojemniczek to zbiornik na olej z odmy i trzeba go oczyszczać co jakiś czas przez spuszczenie syfu (odkorkować na chwilkę).

Jeszcze co do tego wyrównawczego.

Czy wiatrak Ci sie włącza?

Wydaje mi się że nie a temperaturę masz za niską...

możesz odkręcić korek wlewowy chłodnicy (nie na gorącym silniku) i dolać płynu do chłodnicy, odpowietrzasz włączając silnik i czekając aż sie wybąbluje - to tak w skrócie - znajdziesz gdzieś dokładniejszy opis.

Sprawdź czy nie masz przepalonego bezpiecznika wiatraka, jeśli nie to sprawdź czy czujnik temperatury płynu (ten w chłodnicy u dołu) załącza się przy wysokiej temperaturze.

Układ wody musi być szczelny. zobacz czy górny korek pojemniczka wyrównawczego jest szczelnie połączony z rurką która idzie do góry chłodnicy?

Powodzenia
_________________
Jadę jadę na motorze...
 
 
 
Honorius
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-04, 16:27   

OK, namieszałem ;)

Sprawa się wyjaśniła.

Na szczęście okazało się, że wszystko działa ok, po prostu po wymianie płynu było go trochę za dużo. Wentylator też się ładnie załączą w wyższych temperaturach, więc jest ok.

Jedyne co mnie martwi to obroty silnika. Po uruchomieniu silnik pracuje na około 1100 obr/min, co jest dobrą wartością, ale po jeździe minimum 10km, obroty na "luzie" podnoszą się do ok. 2000/min. Niepokoi mnie to mocno, wie ktoś z was czym może być to spowodowane?

Dodam, że silnik pracuje pięknie, gładko, nie ma żadnych szarpań, niepokojących odgłosów przy całej skali pracy, tylko te obroty mnie niepokoją... Macie pomysł czym może być to spowodowane i jak to wyeliminować?
 
 
Cezar 
Ride Safe Ride Free


Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 2472
Skąd: Otwock
Wysłany: 2008-06-04, 16:42   

Oczywiście..

Silnik na zimno ma niższe obroty...

1100 obr/min powinieneś mieć ustawione na rozgrzanym i "stabilnym" już silniku..

Wiec odpal motocykl i rozgrzej silnik tak aby już bz ssania stabilnie trzymał obroty, mówisz że wtedy ma u Ciebie 2krpm..

Ustaw wtedy na zderzaku żeby było 1100obr/min..

Po lewej stronie przy gaźnikach i cięgnach gazu masz taką śrubkę z plastikową obudową co by można było palcami pokręcić... regulujesz na chodzącym silniku, przekręć o tyle żeby ustawić odpowiednio obroty.. Czasami trzeba to podregulować, bo to się rozstraja o troszkę...
_________________
Jadę jadę na motorze...
 
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2008-06-04, 22:27   

Cezar napisał/a:
Oczywiście..

Silnik na zimno ma niższe obroty...

1100 obr/min powinieneś mieć ustawione na rozgrzanym i "stabilnym" już silniku..

Wiec odpal motocykl i rozgrzej silnik tak aby już bz ssania stabilnie trzymał obroty, mówisz że wtedy ma u Ciebie 2krpm..

Ustaw wtedy na zderzaku żeby było 1100obr/min..

Po lewej stronie przy gaźnikach i cięgnach gazu masz taką śrubkę z plastikową obudową co by można było palcami pokręcić... regulujesz na chodzącym silniku, przekręć o tyle żeby ustawić odpowiednio obroty.. Czasami trzeba to podregulować, bo to się rozstraja o troszkę...


Zwłaszcza, jak jest bardzo gorąco a Ty masz jazdę w stylu rura-hamowanie-rura-hamowanie
 
 
bodek
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-08, 16:11   

Witam

skoro już mowa o tej odmie, to może ktoś mi powie cóż to takiego i jaki tam olej trza wlać? Muszę to sprawdzić, bo po zakupie przy wymianie oleju w silniku okazało się, że jest go koło 1 litra tylko.
 
 
Cychol 


Motocykl: czerwony
Wiek: 60
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 255
Skąd: Ty to wiesz?
Wysłany: 2008-06-08, 16:39   

Odma to gumowy przewód (wąż), którym usuwany jest nadmiar powietrza z miski olejowej, na pewno nie powinien tamtędy wyciekać olej, mogą pojawić się kropelki ale nie litr :-D
_________________
Pozdrawiam Cychol
Mój blog
Mój klub
Moje zdjęcia
 
 
Cezar 
Ride Safe Ride Free


Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 2472
Skąd: Otwock
Wysłany: 2008-06-08, 17:36   

Przede wszystkim DO ODMY NIE DOLEWA SIE OLEJU.

Odma wyprowadzona jest po prawej stronie motocykla przed tylnym kołem.. To ten zatkany zatyczką wężyk. Otwórz go i zobacz czy jest w środku syf (czy wycieka olej).

Kontroluj stan oleju. Zawsze tak samo. Silnik ciepły, na centralce maszyna i bagnet nie wkręcony.

Jeśli miałeś litr za mało to nie za dobrze dla silnika.. ;/
_________________
Jadę jadę na motorze...
 
 
 
bodek
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-08, 18:14   

Dzięki Cezar, nie wiem, czy niedobrze, chyba nic mu nie jest. Kontrolka ciśnienia oleju gasła od razu po odpaleniu, silnik pracuje cicho, nie ma stuków. Tylko zastanawia mnie czy taki charakterystyczny dźwiek z silnika jest normalny. Nie wiem jak to opisać, to takie suwanie jakby jest słyszalne.
 
 
Cychol 


Motocykl: czerwony
Wiek: 60
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 255
Skąd: Ty to wiesz?
Wysłany: 2008-06-08, 22:14   

Z ciśnieniem oleju to jest tak, że im mniej go jest tym ma większe ciśnienie, do pewnej granicy oczywiście :-) także kontrolka ciśnienia nie ma wiele wspólnego ze stanem (ilością) oleju w silniku.
_________________
Pozdrawiam Cychol
Mój blog
Mój klub
Moje zdjęcia
 
 
Cezar 
Ride Safe Ride Free


Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 2472
Skąd: Otwock
Wysłany: 2008-06-08, 23:12   

co do samego silnika.. to ten typ tak ma.. on nie będzie chodził idealnie cicho :)
_________________
Jadę jadę na motorze...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM