Świece, fajki, przewody WN - świece?
mariioo - 2010-03-23, 17:48 Temat postu: świece? Witam Wszystkich, mam małe zapytanko, czy po wymianie świec na nowiutkie potrzebują one jakiegoś tam "czasu pracy" aby że tak napiszę ich kolor elektrod się "ustalił" i aby można oceniac na tej podstawie ewentualne dolegliwości silnikowe? czy zasadniczo kilkanaście minut pracującego silnika wystarczy aby świece się "ustabilizowały" (o ile takie pojecie istnieje apropo świec )........ dzięki.......
Roadrunner - 2010-03-23, 17:56 Temat postu: Re: świece?
mariioo napisał/a: | Witam Wszystkich, mam małe zapytanko, czy po wymianie świec na nowiutkie potrzebują one jakiegoś tam "czasu pracy" aby że tak napiszę ich kolor elektrod się "ustalił" i aby można oceniac na tej podstawie ewentualne dolegliwości silnikowe? czy zasadniczo kilkanaście minut pracującego silnika wystarczy aby świece się "ustabilizowały" (o ile takie pojecie istnieje apropo świec )........ dzięki....... |
Świece należy wymieniać na zimnym silniku. Przy pierwszym użyciu trzeba je wygrzać, czyli najlepiej zrobić ze 30km lub więcej. Jeśli odpalisz zimne moto, pochodzi chwilę i wyłączysz, nawet jeśli ssanie było włączone przez pierwszą minutę, świeca będzie czarna. Żeby kolor świecy był prawidłowy, trzeba zrobić ze 20km.
mariioo - 2010-03-30, 20:15
Witam, dołączyłem zdjęcie jak wygląda świeca u mnie po przejechaniu około 25 kilometrów i wcześniej moto pracowało kilka minut na postoju, pytanie czy ten beżowo-popielaty delikatny nalot to normalny kolor?? bo widziałem kilka "wyznaczników" co do prawidłowego koloru świec i nadal nie jestem pewny ....... mam jeszcze podejrzenie że nie wygrzałem tych świec prawidłowo.....
http://www.fotosik.pl/pok...4306b29d07.html
markiz70 - 2010-03-30, 20:20
kolor świec powinien być beżowy,bez nagaru
mariioo - 2010-03-30, 21:30
przejrzałem jeszcze raz wytyczne i wychodzi na to że tak ma byc....ten kolor i wygląd świec świadczy o normalnej pracy silnika, a ten niby nalot to jest normalne przebarwianie świecy i powinno by od mniej więcej takiego jak u mnie do jasnegooo brązu....(przynajmniej tak podają), dzięki pozdro
Anonymous - 2010-03-31, 00:57 Temat postu: swiiece kolor Panowie ,kolor swiec ,jakosc spalania ,nie ocenimy po 20km,trrzeba na to co najmnie 500km.Nie oszukujmy sie ,troszke paliwa trzeba spalic.pozdrawiam.
mariioo - 2010-03-31, 07:21
z jednej strony się z Tobą zgodzę, natomiast z drugiej oby po tych kilkuset kilometrach nie było za późno jeśli się okaże że jednak cos może nie hula jak powinno..... chyba trzeba iść na kompromis..... pośmigam jeszcze trochę i skontroluję. dzięki za sugestie, pozdrawiam
BĄBEL - 2010-03-31, 21:01
Po wymianie świec powinno się je wygrzać myślę że zrobienie ok 20km to takie min a prawidłowy kolor świecy to kawa z mlekiem.
|
|
|