Cezar - 2007-11-25, 01:21 Temat postu: Remont rozpoczęty Witam.. Postanowiłem wreszcie zabrać sie dziś (a raczej wczoraj) za remoncik mojej VT500C. Z pomocą Tomiego i Patrycji (w roli paparazzi) wyjęliśmy silnik z ramy oraz przeprowadziliśmy demontaż wszystkiego oprócz kół i zawieszenia ;) Silnik stoi już obok sprzętu i bedę sie brał za jego rozkładanie oraz konserwację, mycie, czyszczenie, smarowanie wszystkich pozostałych części. Zdjęcia z dotychczasowego postępowania można zobaczyć tu: http://picasaweb.google.c...jmowanieSilnika Będę na bieżąco relacjonował postępy, liczę też na wskazówki i pomoc w trakcie trwania całego remontu ;) Pozdrawiam Cezar igner - 2007-11-25, 12:07 gratulacje że się odważyliście sami 
ja bym chyba bał się 
no i prosimy o więcej zdjęć z opisami co robiliście-może taka mała fotorelacja to czegoś się nauczymy 
beskitos pozdros Shadok - 2007-11-25, 12:21 No, mam nadzieje, że będziecie fotorelacjonować... Z opisami koniecznie 
Sam w tej chwili robię sprawozdanie z wymiany łańcuszków rozrządu jak skończę (ach... kiedy ja skończę...  ) to zamieszczę. W tym celu podzielimy na stronie "warsztat" na "technika" i "warsztat"
A z racji "pokrewieństwa" tłokowego może to się przydać: Wymiana oleju w przekładni Honda NTV Wymiana oleju Honda NTV Pozdrawiam Cezar - 2007-11-25, 12:52 Szkoda że Tomi przyjechał z odsieczą dopiero "po obiedzie" bo inaczej była by też foto dokumentacja z tego jak spuszczałem olej i płyn chłodniczy :D Oleju całe 2L udało mi sie złapać w butelki ;) Reszta poszła w garaż... Z chłodniczym było już lepiej. Jak myślicie> Opłaca sie kupić w moim przypadku komplet uszczelek do silnika http://www.moto-akcesoria...roducts_id=7418 Czy kupić tylko osobno pod dekiel zaworowy, cylinder i głowice? Sugerujecie może żeby kupić coś od razu, bo na pewno trzeba będzie wymienić? Shadok - 2007-11-25, 12:54 A jaki dokładniej zakres remontu przewidujesz? Cezar - 2007-11-25, 12:56 Zdejmę głowice i bedę chciał pozbyc sie stukania zaworów, więc pewnie wymiana lub szlif dźwigienek, wymiana uszczelniaczy zaworowych.. a co do cylindrów to nie wiem, czy same pierscienie jeśli trzeba czy tulejowanie? Co jeszcze wypadało by zrobic? Chyba nie moża nic stwierdzic w 100% bez dokładnych pomiarów? Shadok - 2007-11-25, 13:00 ABSOLUTNIE NIE zakładaj tych samych pierścieni!!!!!!!! Cała robota pójdzie w gwizdek... Cezar - 2007-11-25, 13:03
Nie napisałem te same pierścienie tylko "SAME PIERŚCIENIE" - czyli że tylko nowe pierścienie bez tulejowania cylindrów... Dlaczego poruszam ten temat? Ostatnio mój znajomy który kiedyś miał warsztat samochodowy namawiał mnie do tulejowania cylindrów, bez względu na ich obecny stan :/ mówi że sama wymiana pierścieni mało mi da, a jak da to na krótko? Czy to prawda?? Ja myślę że jeżeli zdejmę cylinder i obejrzę jego powierzchnię oraz dokonam odpowiednich pomiarów i eśli będą trzymały sie w tolerancji kształtu i wymiaru to mogę sobie pozwolić na wymianę pierścieni na nominalne i powinno być dobrze. racja? PS: Igner... mówisz ze byś się nie odważył?? Bez Kitos człowiekos.. wziąłem serisówkę - poszedłem do garażu z 3 kluczami na krzyż i zacząłem rozkręcać i rozbierać po kolei.. bałem się jak diabli... potem jak już Tomi był to szło jak z bicza ;) i jeszcze sie śmieliśmy przy tym.. Mówię Ci że fajnie tak samemu swój sprzęt negliżować.. Mam tylko nadzieję że w drugą stronę pójdzie równie sprawnie ;) igner - 2007-11-25, 13:11 nie no już sam też co nieco zrobiłem  ale silnika jeszcze nie wyjmowałem i nie majstrowałem nic przy nim
może i fakt że nie ma się czego bać ale cłowiek jakuś taki strachliwy jak swojego kochanego sprzęta ma rozkładać na części pierwsze i dlatego brawo za odwagę i czekam na dokładne relacje ze zdjęciami
Cezar - 2007-11-25, 13:14 Szkoda tylko że nie mam własnego aparatu i jestem zdany na innych paparazzi. chętnie bym wszystko fotografował, nie tylko ze względów na chęć uwiecznienia tego czynu, ale jednak czasem sie to przydaje.. Jak wczoraj... Coś wypadło i nie wiadomo było jak do końca to było założone.. Później na zdjęciach dokładnie było widać Shadok - 2007-11-25, 13:18
OK 
Jak rozbierzesz tłoki i cylindry, trzeba pomierzyć jaka jest rożnica w średnicach (luz tłok/cylinder) i wtedy zadecydować co dalej. W naszych warunkach i dostępie do części na pewno remont wychodzi taniej z tulejowaniem, dlatego że cena tulejowania jest niższa niż cena nadwymiarowych tłoków + szlifu, a pierścienie i tak trzeba kupić. Oczywiscie zakładając dore wykonanie tulejowania. Co do uszczelek, trzeba skalkulować - np. jeśli nie zdejmiesz dekli bocznych (a w sumie chyba nie ma takiej potrzeby jak nie ruszasz sprzęgła) to wystaczy ci sam zestaw uszczelka pod cylinder (od biedy można ja samemu zrobić), pod głowicę i ew. pod dekiel, choć ta akurat jest "wielorazowa". Cezar - 2007-11-25, 13:22 No właśnie dlatego też myślę że nie ma sensu kupować kompletu uszczelnień... Bo prawdopodobnie jeśli uszczelkę pod dekiel będę miał ok to zamówię tylko uszczelki pod głowice i cylinder, na sprzęgło nie narzekałem i wszystko było w porządku dlatego też pewnie nie będę ruszał.... maly_tomi - 2007-11-25, 13:24 Dobrze ze nie posluchalismy sie serwisowki i nie rozebralicmy dekli bocznych i wszystkich bebechow :P Cezar - 2007-11-25, 13:25 He he :)) Właśnie... Myślę że przemyślenie tego i ominięcie tych kroków było naszym największym sukcesem ! renegade - 2007-11-27, 10:03 Ja swoją rozebrałem odrazu po zakupie co widać na którymś zdjęciu w galerii i nie było tak strasznie. A muszę się pochwalić że nie miałem pod ręką serwisówki bo zdobyłem ją po fakcie ani katalogu części. Wszystko robiłem z pamięci. Schody się zaczęły przy hydraulice zaworów(pierwszy raz miałem z czymś takim doczynienia) ale jakoś i to przebrnąłem z telefoniczną pomocą kilku osób. |
||||||||||
