/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Nierówna praca silnika
Autor Wiadomość
FurmanS 


Motocykl: Vt 500 C
Wiek: 36
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 174
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2009-07-19, 22:04   Nierówna praca silnika

Witam z wielkim smutkiem :(



Otóż było tak :



Wyprawa do Szkucina. Jazda w 2 osoby ( razem około 160 kg z bagażem ).

Motocykl przygotowany do drogi - płyny w normie - szczególnie płyn w chłodnicy ( gdyż chłodnica się poci) , i zbiornik wyrównawczy.

Wesoło wyruszam z kumplem odwiedzić jego dziadków i po-pasożytować trochę.

140 km w jedną stronę - niby malutko. Upał jak cholera około 30 st. C , temperatura trochę poniżej czerwonego pola. W mieście i korkach odpala wentylator i zbija co trzeba.

Powrót: Nieco zimniej ale dopuściłem 1 raz że wskazówka od temperatury osiągneła czerwone pole -trwało to naprawdę chwilę!! ( tzn. weszła na nie ale nie na max. tylko tak musneła o nie !!)

Oczywiście robię wszystko aby zbić temp - przystanek, a później podczas jazdy dość wolne obroty do 3.5 tys ) Temperatura w normie ( nie osiąga czerwonego pola ale jest tuż przy nim ).

Motocykl dziwnie się zachowuje- gaśnie na światłach.

Dziś jak odpaliłem to strasznie nierówno chodzi, słychać ze stuka coś od czasu do czasu - ogólnie silnik pracuje strasznie źle :cry: Powiem jeszcze że ładne wchodzi na obroty - bez "zamułki" tylko ta nierówna praca...

Pytanie : Co mogło się popsuć ( co ja popsułem przez głupotę ). Stawiam na świece, luz zaworowy który mógł się zmienić podczas wysokiej temperatury.

Czy przegrzałem silnik ?? tzn. czy osiągniecie czerwonego pola( początek) = przegrzanie maszyny :( Patrzyłem na uszczelkę pod głowicą ma się dobrze - chociaż w 1 miejscu przy kolanku jest taka jak gdyby czarniejsza niż i innych miejscach ale nie za dużo.

Motocykl odpala ale nie tak dobrze jak odpalał tzn. muszę mu gazu więcej dawać no i gaśnie też po jakimś czasie.

Jest mi strasznie smutno bo przez moje niedopilnowanie mogłem zniszczyć silnik :(

Proszę o jakieś rady, opinie , pocieszenia, z pokorą przyjmę również Wasz Krzyk i ostrą krytykę..

Edit:

Nikt nie ma pomysłu w czym tkwi problem ?
 
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2009-07-21, 10:37   

Po pierwsze - jeśli w trasie trzymał Ci tak wysoko wskazówkę, to znaczy, że gdzieś masz przytkany układ chłodniczy (plaga jakaś na 500 w tym roku?). Poszukaj w dziale 500 - jest już kilka wątków o czyszczeniu i płukaniu chłodnicy. Zrób to, bo naprawdę warto - później może Cie to znacznie więcej kosztować, jak Ci "wydmucha" uszczelkę pod głowicą.

Po drugie - sprawdź luzy zaworowe, ustaw je dokładnie.

Po trzecie - po ustawieniu zaworów i wypłukaniu chłodnicy rozgrzej silnik do normalnej temperatury pracy (mniej więcej połowa skali) i pokręć plastikową śrubą, która jest po lewej stronie motocykla (siedząc na motocyklu), zaraz pod bakiem, tam, gdzie kończą się linki gazu - to jest śruba wolnych obrotów. Ustaw nią obroty na 1100 obr/min na obrotomierzu. Obroty ustaw bez ssania i raczej ciut więcej niż ciut mniej, niż te przepisowe 1100.

Po czwarte - jeśli nadal będzie nierówno pracował to - jeśli tego nie robiłeś - wymień przewody WN i fajki.



Jeśli po tych zabiegach nadal będzie nierówno pracował lub stukał, to niestety - przynajmniej wg mnie - coś Ci padło w silniku i pewnie czeka Cię rozbiórka. Oby nie :-)
 
 
opel3366 
Robert

Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1102
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2009-07-21, 19:18   

W/g mnie wskazania " blisko" czerwonego pola w żadnym razie nie szkodzą silnikowi.

Również zachaczenie o czerwone pole też nie zaszkodzi. (jest tam jakaś tolerancja).

Poza tym dobrego i sprawnego układu chłodzenia nie trzeba pilnować.

Jak coś padlo w silniku to tylko zbieg okoliczności , a jestem pewien że to jakiś "pierdułek"
_________________
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić...
 
 
 
FurmanS 


Motocykl: Vt 500 C
Wiek: 36
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 174
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2009-07-21, 22:34   

opel3366 napisał/a:
W/g mnie wskazania " blisko" czerwonego pola w żadnym razie nie szkodzą silnikowi.

Również zachaczenie o czerwone pole też nie zaszkodzi. (jest tam jakaś tolerancja).

Poza tym dobrego i sprawnego układu chłodzenia nie trzeba pilnować.

Jak coś padlo w silniku to tylko zbieg okoliczności , a jestem pewien że to jakiś "pierdułek"




okrutna ironizacja ....
 
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2009-07-22, 09:57   

opel3366 napisał/a:
W/g mnie wskazania " blisko" czerwonego pola w żadnym razie nie szkodzą silnikowi.

Również zachaczenie o czerwone pole też nie zaszkodzi. (jest tam jakaś tolerancja).

Poza tym dobrego i sprawnego układu chłodzenia nie trzeba pilnować.

Jak coś padlo w silniku to tylko zbieg okoliczności , a jestem pewien że to jakiś "pierdułek"


Bierz pod uwagę, że 500 to kompletnie inny motor niż 1100. I w 500 dochodzenie do czerwonego pola oznacza albo uszkodzony czujnik temperatury (chociaż uszkodzenie tego objawia się najczęściej brakiem wskazań) albo problemem z układem chłodzenia. Oczywiście mówimy o wskazaniach w trakcie jazdy w trasie, a nie przy staniu w korkach w mieście. :-)
 
 
FurmanS 


Motocykl: Vt 500 C
Wiek: 36
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 174
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2009-07-22, 16:47   

Nom i "popieściłem" maszynę.

Przeczyściłem filtr powietrza: było w komorze trochę oleju. Pogrzebałem trochę przy cewkach, przewodach, świecach.

Odpalam i o chodzi Równo ale ma niskie obroty . Kręcę czarną śrubką - reaguje na nią ale nieco mniej wrażliwie niż przed incydentem. Ujarany cały i zadowolony.

Silnik się nagrzał do temperatury pracy i znowu ale znacznie mniej niż ostatnio .



Czyli gdy ciepły chodzi nieco gorzej , gdy zimny OK .



Przejechałem się kawałek silnik przymulił przy około 5 tys obrotów ( 2 bieg po dość gwałtownym dodaniu gazu) na kilka chwil ale już za chwilę przestał.

Może z ciepłotą świec coś się stało ??
 
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2009-07-22, 17:07   

FurmanS napisał/a:
Nom i "popieściłem" maszynę.

Przeczyściłem filtr powietrza: było w komorze trochę oleju. Pogrzebałem trochę przy cewkach, przewodach, świecach.

Odpalam i o chodzi Równo ale ma niskie obroty . Kręcę czarną śrubką - reaguje na nią ale nieco mniej wrażliwie niż przed incydentem. Ujarany cały i zadowolony.

Silnik się nagrzał do temperatury pracy i znowu ale znacznie mniej niż ostatnio .



Czyli gdy ciepły chodzi nieco gorzej , gdy zimny OK .



Przejechałem się kawałek silnik przymulił przy około 5 tys obrotów ( 2 bieg po dość gwałtownym dodaniu gazu) na kilka chwil ale już za chwilę przestał.

Może z ciepłotą świec coś się stało ??


Proponuję sprawdzić przewody WN i świece. A może nawet wymienić.
 
 
mavarick 

Motocykl: VT 1100 C 85r
Wiek: 41
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 488
Skąd: Gorzanów
Wysłany: 2009-07-26, 09:19   

Co do grzania sie to mogę ci powiedzieć ze ja mam tak samo i po szperaniu na forum doszedłem do wniosku ze to pompa lub korek (nie trzyma odpowiedniego ciśnienia), ale musisz sam to posprawdzać bo ja układ chłodzenia już ze 3 razy czyściłem (sposobem który stosuje na warsztacie w wielu maszynach i tam skutkowało)
 
 
 
FurmanS 


Motocykl: Vt 500 C
Wiek: 36
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 174
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2009-07-29, 16:43   

Sprawdziłem przewody WN, fajki , wyczyściłem wszystkie świece i ustawiłem odpowiednią przerwę na nich. Odpalam motocykl i to samo co wcześniej czyli jak jest zimny to chodzi prawidłowo a jak się nagrzeje to traci obroty- aż zgaśnie na dodatek słychać że trochę nierówno chodzi.

Jadę o 19 do kumpla który naprawia motorowery i typowe crossy zobaczymy co on stwierdzi.



Chciałbym jechać nim na woodstock jutro ale jak niedomaga to chyba nie da rady :-(
 
 
 
Divastion 
Dawid


Motocykl: GS 11
Wiek: 34
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 1239
Skąd: Jeżowe
Wysłany: 2009-07-30, 21:49   

FurmanS napisał/a:
Sprawdziłem przewody WN, fajki , wyczyściłem wszystkie świece i ustawiłem odpowiednią przerwę na nich. Odpalam motocykl i to samo co wcześniej czyli jak jest zimny to chodzi prawidłowo a jak się nagrzeje to traci obroty- aż zgaśnie na dodatek słychać że trochę nierówno chodzi.

Jadę o 19 do kumpla który naprawia motorowery i typowe crossy zobaczymy co on stwierdzi.



Chciałbym jechać nim na woodstock jutro ale jak niedomaga to chyba nie da rady :-(




Sprawdź impulsatory i cewki.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o


Come on!
 
 
 
-gumis- 
V2 i kardan


Motocykl: Husaberg TE 300
Wiek: 41
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 208
Skąd: Jemielnica
Wysłany: 2009-07-31, 06:24   

A świec nadal nie wymieniłeś... :koso:
_________________
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2009-07-31, 07:35   

Przewodów WN zresztą też nie
 
 
marcin k 
KARDAN SHADOG

Motocykl: VTX1300R
Wiek: 49
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 480
Skąd: Rokietnica k. P-nia
Wysłany: 2009-07-31, 21:07   

jeżeki poszła uszczela do środka to bez rozebrania tego nie zobaczysz. ale trzeba zacząć od najprostszych rzeczy. zobacz czy woda nie dostaje się do oleju(charakterystyczne "masło" w oleju) czy nie ubywa płynu i jednocześnie biały dym z tłumika. to są objawy uszkodzonej uszczelki.
 
 
FurmanS 


Motocykl: Vt 500 C
Wiek: 36
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 174
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2009-08-27, 09:09   

Wymieniłem przewody WN na miedziane BOSCH`a i po problemie :)

Sprawdziłem też kompresję - bez testu olejowego około 11,5 AT technicznych. To chyba nie jest tak źle ?
 
 
 
Cezar 
Ride Safe Ride Free


Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 2472
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-08-27, 19:44   

FurmanS napisał/a:
Wymieniłem przewody WN na miedziane BOSCH`a i po problemie :)

Sprawdziłem też kompresję - bez testu olejowego około 11,5 AT technicznych. To chyba nie jest tak źle ?


Nominał to 12 więc ok.

W teście kompresji nie tyle ważny jest wynik a jego porównanie na obu cylindrach i zmiana przy teście olejowym....
_________________
Jadę jadę na motorze...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM