Docinanie pleksy |
Autor |
Wiadomość |
niejestempro
Motocykl: Shadow VT700 86r
Dołączył: 07 Kwi 2017 Posty: 39 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2018-04-08, 23:13 Docinanie pleksy
|
|
|
Witam. Spękała mi już szyba trochę i muszę wymienić. Nowa kosztuje 400-500zł, ale ja mam stelaż itp. Znalazłem plekse (koszt 110zł z wysyłką) o tej samej grubości i o wymiarze, że mógłbym dociąć. Problem w tym, że podobno łatwo pękają, a nikt nie chce się podjąć. Firma która handluje pleksami (całymi arkuszami) powiedziała, że mogę sam dociąć bez problemu, a oni nie dotną bo takimi pierdołami się nie zajmują - mają poważniejsze roboty.
Czy ktoś próbował? Coś już przerabiał w tym temacie i jest w stanie podzielić się wiedzą? Z góry dziękuję za pomoc. |
|
|
|
|
Krzysiek
Motocykl: BMW R1200 CL
Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 339 Skąd: BIA
|
Wysłany: 2018-04-09, 05:57
|
|
|
Docinałem już kilka razy i nigdy nie pękła. Wystarczy wyrzynarka z regulacją obrotów i brzeszczotem z drobnymi zębami. Trzeba ciąć na małych obrotach, bo inaczej zacznie „spawać” plekse za brzeszczotem. Oczywiście ciąć po folii ochronnej a jeśli takowej nie ma wystarczy przykleić taśmę wzdłuż linii cięcia po obu stronach wtedy opiłki nie porysują szyby. Krawędzie łatwo wygładzić drobnym papierem ściernym. |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1177 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
Wysłany: 2018-04-09, 07:54
|
|
|
Ja ostatnio wycinałem u nich deflektory i pytałem też o szyby. Lepsze są z poliwęglanu bo jest elastyczniejszy. Ceny masz podane na ich stronie plus zrobienie rysunku - można samemu i wysłać do nich. Za wycięcie 4 elementów z rysowaniem zapłaciłem 150 zł z materiałem. http://taniareklama.pl/pl...XRoCcvAQAvD_BwE masz link. |
|
|
|
|
derek99
Motocykl: VT700 86r.
Wiek: 54 Dołączył: 27 Cze 2014 Posty: 299 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2018-04-09, 08:34
|
|
|
Jak jeszcze nie kupiłeś pleksy to polecam pleksę wysokoudarową ( high-impact )
Oczywiście jak dobrze radzi Skorupek poliwęglan jest dobrym rozwiązaniem ale jest to materiał trochę trudniejszy do termoformowania. |
|
|
|
|
derek99
Motocykl: VT700 86r.
Wiek: 54 Dołączył: 27 Cze 2014 Posty: 299 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2018-04-09, 08:57
|
|
|
Krzysiek napisał/a: | Trzeba ciąć na małych obrotach, bo inaczej zacznie „spawać” plekse za brzeszczotem. | polecam jednak założyć ostry brzeszczot z do tworzyw sztucznych i zrezygnować z wolnych obrotów bo może się zdarzyć że pleksa ( wylewana bądź ekstrudowana ) po prostu pęknie. |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1177 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
Wysłany: 2018-04-09, 10:53
|
|
|
Niewiele zakładów poligraficznych mamozliwosc termoformowania plexi czy poliwęglanu po łuku. Po prostej nie ma problemu - zrobi każdy. Z poliwęglanem dobrze współpracuje opalarka na wolnych obrotach i doginanie na stelażu Moto tak jak powinno być. Plexi jest krucha i w razie W Łamie się na ostro mogąc zabić przy wypadku jak nóż. Poliwęglan się gnie i rozciąga nie pęka na ostro a do tego jest bardziej podatny na gięcie mechaniczne. |
|
|
|
|
niejestempro
Motocykl: Shadow VT700 86r
Dołączył: 07 Kwi 2017 Posty: 39 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2018-04-09, 12:16
|
|
|
Właśnie chciałem napisać, że jest lekko wygięta moja. Podobno poliwęglan lepszy i wytrzymalszy, więc te 50zł dołożę, bo w dalszym ciągu jest to max 200zł a nie 450-500zł. Tylko co z tym łukiem? Poradzę sobie z dogięciem? Jeżeli się poliwęglan rozciąga to jak mam 3mm średnicy teraz, to pewnie musiałbym mieć 4mm aby nie była za cienka w tym miejscu wygiętym.
Ta firma niestety nie dogina ale kobietka mówiła, że nie powinienem mieć problemu zrobić poliwęglanu na łuk. |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1177 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
Wysłany: 2018-04-09, 13:39
|
|
|
On się nie zwęża na dogieciu tylko zachowuje swoją grubość. Śmiało go dogniesz w łuk nawet dosyć agresywny stara szybę też powinieneś wyprostować żeby mieć odmianę na kształty i krzywizny pisząc że się rozciąga miałem na myśli sytuacje krytyczna gdzie chciałbyś go gość do złamania. Przy wyginaniu w łuk nie będzie się nic rozciągało ani robiło się cieńsze. Jak miał bym wybierać wybrałbym grubość 4 mam przy większych prędkościach hura szyby nie będzie falowała i drgała podczas szybkiej jazdy |
|
|
|
|
margus
Mariusz
Motocykl: XT 750 Transalp
Wiek: 55 Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 104 Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany: 2018-04-09, 13:47
|
|
|
Uważaj z opalarką, bo jak za bardzo podgrzejesz to wewnątrz poliwęglanu (pleksy chyba też) mogą powstać bąble nie do usunięcia. Ja tak miałem i później musiałem patrzeć na to w czasie jazdy |
|
|
|
|
Piwek
Wredna MENDA
Motocykl: Była VT 125, VT 750 C8, FZ8 FAZER, BMW R1200R
Wiek: 52 Dołączył: 12 Paź 2015 Posty: 1975 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-04-09, 14:21
|
|
|
Skorupek napisał/a: | On się nie zwęża na dogieciu tylko zachowuje swoją grubość. Śmiało go dogniesz w łuk nawet dosyć agresywny stara szybę też powinieneś wyprostować żeby mieć odmianę na kształty i krzywizny pisząc że się rozciąga miałem na myśli sytuacje krytyczna gdzie chciałbyś go gość do złamania. Przy wyginaniu w łuk nie będzie się nic rozciągało ani robiło się cieńsze. Jak miał bym wybierać wybrałbym grubość 4 mam przy większych prędkościach hura szyby nie będzie falowała i drgała podczas szybkiej jazdy |
Moim zdaniem słaby pomysł z tym prostowaniem starej szyby. Zostawiłbym ją, jako wzór - makietę do dogięcia nowej :)
Jeżeli chcesz to zrobić z poliwęglany, to najlepiej dogiąć blachę, jako matrycę, położyć na to wycięty poliwęglan i wsadzić to do piecyka na kilkadziesiąt stopni. Sam się ułoży do kształtu. |
_________________ "A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche
Pozdrawiam
Tomek |
|
|
|
|
stiv10
Motocykl: HD Heritage FLSTC
Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 1294 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: 2018-04-09, 14:54
|
|
|
Moja historia dot. szyby.
Kupując motocykl bez szyby, "zażyczyłem" sobie aby takową mieć.
Zapłaciłem za oryginalny stelaż, a nowa "szyba" była w gratisie
Szyba o dość dużej powierzchni, na oryginalnym stelażu, z niewielkim jak na tą powierzchnię zaokrągleniem.
Po przejechaniu ok. 200.mil, z prędkościami autostradowymi, szyba na moich oczach (w garażu), w ciągu 15.minut pękła w pionie (prawie na całej długości-słychać było jak pęka). I nie pękła w osłabionych miejscach (na otworach), a prawie centralnie, na środeczku.
Domyślam się więc, iż mechanizmem uszkodzenia były przenoszone siły i drgania oraz jakość "szyby". Nie była dostosowania do przejęcia takiej przedniej wichury. Może zamontowana w np. Romecie dała by radę.
Teraz szukam czegoś zbliżonego do oryginału |
|
|
|
|
derek99
Motocykl: VT700 86r.
Wiek: 54 Dołączył: 27 Cze 2014 Posty: 299 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2018-04-09, 16:36
|
|
|
margus napisał/a: | Uważaj z opalarką, bo jak za bardzo podgrzejesz to wewnątrz poliwęglanu (pleksy chyba też) mogą powstać bąble nie do usunięcia. Ja tak miałem i później musiałem patrzeć na to w czasie jazdy |
Mariusz ma rację . Poliwęglan jest to materiał, który absorbuje wilgoć z powietrza i te pęcherzyki przy wygrzewaniu to jest właśnie ta wychodząca wilgoć. Żeby tego uniknąć (chyba że trzymany we właściwych dla tego materiału warunkach) trzeba wpierw wygrzać materiał w celu pozbycia się z niego wilgoci a później kształtować termicznie. Więc w dalszym ciągu z technologicznego powodu polecam wykonanie szyby z PMMA high-impact(pleksa wysokoudarowa) 3mm. PC 4mm to już raczej szyba przeciwpancerna jak na motocykl. Więc jeżeli ktoś na prawdę zna się na materiałach sztucznych to potwierdzi .......... |
|
|
|
|
Piwek
Wredna MENDA
Motocykl: Była VT 125, VT 750 C8, FZ8 FAZER, BMW R1200R
Wiek: 52 Dołączył: 12 Paź 2015 Posty: 1975 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-04-09, 16:53
|
|
|
Zależy, jakiej wielkości. Jeżeli szyba turystyczna, to przy 3 mm przy 120 km/h będzie już nieźle pływać... mimo wygięcia. |
_________________ "A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche
Pozdrawiam
Tomek |
|
|
|
|
derek99
Motocykl: VT700 86r.
Wiek: 54 Dołączył: 27 Cze 2014 Posty: 299 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2018-04-09, 17:43
|
|
|
stiv10 napisał/a: | Moja historia dot. szyby.
Kupując motocykl bez szyby, "zażyczyłem" sobie aby takową mieć.
Zapłaciłem za oryginalny stelaż, a nowa "szyba" była w gratisie
Szyba o dość dużej powierzchni, na oryginalnym stelażu, z niewielkim jak na tą powierzchnię zaokrągleniem.
Po przejechaniu ok. 200.mil, z prędkościami autostradowymi, szyba na moich oczach (w garażu), w ciągu 15.minut pękła w pionie (prawie na całej długości-słychać było jak pęka). I nie pękła w osłabionych miejscach (na otworach), a prawie centralnie, na środeczku.
Domyślam się więc, iż mechanizmem uszkodzenia były przenoszone siły i drgania oraz jakość "szyby". Nie była dostosowania do przejęcia takiej przedniej wichury. Może zamontowana w np. Romecie dała by radę.
Teraz szukam czegoś zbliżonego do oryginału |
Podejrzewam że założyli ci szybę z pleksy ekstrudowanej bez termicznego dopasowania do stelaża i z powodu naprężenia wewnętrznego pękła po linii jej naprężenia. |
|
|
|
|
AMarek
Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67 Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 253 Skąd: Słupsk
|
|
|
|
|
|