Zmiana biegów VT1100C |
Autor |
Wiadomość |
tomekbednarski [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-01, 00:11 Zmiana biegów VT1100C
|
|
|
Witam od niedawna jestem właścicielem Hondy VT1100C 2001r. przebieg ponoć 7000mil.Przez pierwsze kilka kilometrów biegi wchodzą gładko i miękko lecz póżniej gdy maszyna sie rozgrzeje gdy zapinam biegi 1,2 i 3 niestety słychać dosyć głośny stuk biegi wchodzą jakoś nerwowo, twardo i niezbyt komfortowo ,nie wiem może tak ma być w tych motocyklach choć oczekiwałem czegoś innego Zauważyłem że po rozgrzaniu moto sprzęgło bierze też znacznie wyżej niż na początku gdy jest jeszcze nie rozgrzane tuz przy samej górze - moze ma to jakiś związek z tymi stukami biegów Dlatego prośba dla właścicieli tego modelu jak jest z tym u Was. |
|
|
|
|
Dorka73
Motocykl: brak
Wiek: 50 Dołączyła: 05 Lip 2007 Posty: 2658 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-10-01, 10:10
|
|
|
Tomku napisz jaki masz olej w silniku i kiedy był ostatnio wymieniany.
Te informacje powinny pomóc chłopakom w rozwikłaniu Twojej zagadki.
Bo moim zdaniem jest to wina oleju, który przy wyższej temperaturze staje się zbyt rzadki i wszystko jest źle smarowane. Ale ja jestem laikiem i być może się mylę. |
|
|
|
|
Shadok
Administrator
Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006 Posty: 1953 Skąd: Dziecinów
|
Wysłany: 2007-10-01, 17:27
|
|
|
U mnie "1" wchodzi z, delikatnie mówiąc, "łomotem". Chyba że bujnę motorkiem przed ruszeniem. Potem w zasadzie biegi wchodzą spokojnie, bez sensacji dźwiękowych (staram się zmieniać przełożenia z "przegazówką" i "preloadingiem" czyli wstępnym napięciem dźwigni przed zmianą i dość delikatnym naciśnięciem dźwigni sprzęgła).
Wspominasz coś też o sprzęgle - czy masz je dobrze ustawione? I nie ma na pewno efektu "slizgania" się sprzęgła?
Olej - jak Dorka napisała też może swoje 0,03zł mieć udziału. |
|
|
|
|
junkers23 [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-01, 21:02
|
|
|
Siemka
Z tego co zauważyłem w Hondach musi być charakterystyczne KLIK przy zmianie biegów. Kolega jeździ Honda SEVENFIFTY i tez biegi wchodzą kapryśnie.
W mojej VT1100 C2 z przebiegiem 27 tys. km , biegi wchodzą różnie, czasami jest cichutko a czasami jakbym wbijał bez sprzęgła. I powiem CI że nawet jak się staram, robie przygazówki itd, to biegi wbijają się jak chcą - tak jakby skrzynia "żyła swoim życiem"
Na pocieszenie. Sąsiad ma od nowości VTX 1800 i ma dokładnie ten sam problem (znaczy już nie ma bo się pzyzwyczaił) .
Pozdrawiam |
|
|
|
|
maly_tomi
dr inż. Klapek
Motocykl: VT 1100 C3 99
Wiek: 39 Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 1163 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2007-10-01, 21:45
|
|
|
Jak juz ten temat zostal poruszony to i ja dozuce cos od siebie.
Otoz mam podobny problem.
Jak moto jez zmine i mam wlaczone ssanie biegi wchodza gladziudko i niemal bezszelestnie, ale jak moto sie nagrzeje i wylacze ssanie to sie robi koszmar.
przy przelaczaniu biegow z 1 na 2 zadko sie zdaza zeby nie zgrzytnelo. Najczesciej nie da sie przelaczyc odrazu tylko najpierw luz potem 2. z 2 na 3 tez czasami slychac zgrzyt. Reszta wchodzi ladnie.
W innych motorach na ktorych jezdzilem zwykle jest tylko klik i po wszystkim.
A to zgrzytanie strasznie dziala mi na nerwach.
Dlaczego na ssaniu dlala cudownie, a bez tragicznie??? |
_________________ Honda Shadow VT1100 C3X Aero - Tarantella
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure |
|
|
|
|
cotec
Motocykl: NV 400 C 86 Juz 10 lat razem :)
Wiek: 53 Dołączył: 11 Cze 2007 Posty: 321 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2007-10-01, 21:48
|
|
|
Mojej do 1100 daleeeeeko ale biegi tez z charakterystycznym "stuknieciem" wchodza od kiedy tylko pamietam a jestesmy razem juz 7 lat |
|
|
|
|
sztywny
czerwona gałeczka
Motocykl: vtx 1800c
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 327 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-10-01, 21:53
|
|
|
No to i ja tez cos od siebie doloze.
U mnie wyglada to tak, ze czasami wchodza idealnie, a czasami z typowym kliknieciem, jednak nigdy nie zgrzytaja. |
_________________ .......motór nie umiera nigdy, motór jest wieczny..... |
|
|
|
|
renegade
Handlarz gumek :-)
Motocykl: BRAK :-( było VT 700 C 85
Wiek: 45 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 2433 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: 2007-10-01, 22:11
|
|
|
U mnie był problem zaraz po odpaleniu wsadzić 1 ale naumiałem się odpalać na biegu i problem się skończył. Małe szarpnięcie przy odpalaniu a później to już jest OK. Czasem tylko mu się uda zgrzytnąć między 5 a 6 bo znajduje tam jakiś luz ale nie wiem czym to jest spowodowane. |
|
|
|
|
tomekbednarski [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-01, 22:49
|
|
|
Cześć wszystkim.
Dzięki za tak liczne odpowiedzi.Zgodnie z sugestią - olej jakim zalałem to Motul 7100 Ester sae 10w40 w opisie pisali że ma on właśnie właściwości wyciszajace http://www.dynotech.pl/motul/7100_10w40.htm Ale nie zauważylem zmian po tym jak wymieniłem stary olej (czarny syf)jaki byl w silniku po zakupie moto, na Motul.To że na zimnym silniku jest lepiej to na pewno zasługa bardziej gęstego oleju .Może przesadzam ,może tak ma być skoro tak samo się dzieje w VTC2 w C3 u kolegów a nawet w vtx 1800 wierzyc sie nie chce myslałem że to maszyna bez wad.
Ważne że zgrzytów jakichś nie mam .Trzeba by popróbowac ,porównać inne maszyny na zywo bo różnie różni moga odbierac -dla jednych kliknięcie dla innych głośny stuk.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
opel3366
Robert
Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1102 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: 2007-10-02, 21:08
|
|
|
u mnie też słychć klik czasem głośny czasem bardzo.
Jak na razie mam to gdzieś .
Podobno tak bywa u wszystkich |
|
|
|
|
igner
Łukasz Beskitos :)
Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40 Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 501 Skąd: Brześć Kujawski
|
Wysłany: 2007-10-02, 22:35
|
|
|
a ja wam powiem że zaczełem coraz bardziej przekładać wiedzę teoretyczną na temat zmiany biegów na praktyczną i jest coraz lepiej-czyli biegi do góry prawie bez żadnych klków-jeśli już to tylko z 1 na 2 a biegi w dół z przegazówką też coraz ciszej-problemem jest jeszcze gdy musze zbić szybko z np. 5 do 1
ale fakt faktem-ten typ tak ma
hondy z tego słyną i czy choppery czy plastiki czy cokolwiek innego
ale czy to jest istotne jak i tak są niezniszczalne |
|
|
|
|
yanucha
Motocykl: VF 750 C 97
Wiek: 59 Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2780 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-10-02, 23:16
|
|
|
renegade26 napisał/a: | ...Czasem tylko mu się uda zgrzytnąć między 5 a 6 bo znajduje tam jakiś luz ale nie wiem czym to jest spowodowane. |
No właśnie. Też mi niekiedy wejdzie luz pomiędzy 5, a 6. Zielona lampka w tym czasie nie pali się. Może ktoś wytłumaczy ki penis aqwa monte ? |
_________________ Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami. |
|
|
|
|
Sowa
SOWA
Motocykl: GS 1150 ADV -dr 650 SE
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1286 Skąd: warszawa\suwałki
|
Wysłany: 2007-10-02, 23:47
|
|
|
panowie a macie właściwy luz na klamce sprzęgła . warto z tym pokombinować u mnie pomogło-pomoc szwagra zadziałała i lekcje u konika z przygazówką |
_________________ nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami |
|
|
|
|
greg [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-03, 09:36
|
|
|
Witam, widze ze problem z glosna zmiana biegow nie dotyczy tylko mojej ,,malej''.Mam to samo,kiedy moto jest zimne jest w miare ok,ale gdy rozgrzeje sie to biegi przelaczaja sie dosyc glosno i czasami ze zgrzytem ktory przyprawia mnie o migotanie przedsionkow... .Mysle ze tak poprostu ma byc i chyba pomalu znajduje ,,zloty srodek'' czyli jak zmieniac biegi najdelikatniej i najciszej jak sie da. Jak mowi moj szef:,,learning by doing''.
Pozdro... |
|
|
|
|
Kaczan
Motocykl: BMW R1200R
Wiek: 62 Dołączył: 03 Paź 2007 Posty: 282 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-10-03, 18:37
|
|
|
Przyłączam się do szwagra, panowie nie macie właściwego luzu na klamce sprzęgla.Sprzęgła mokre mają to do siebie,po rozgrzaniu oleju ten luz jeszcze bardziej się powiększa i to sporo , wtedy mogą występować problemy ze zmianą biegów.Trzeba podciągać linkę , ale nie za mocno bo wtedy podoprzecie sprzęgło i zacznie się ślizgać.Kliknięciem przy wrzucaniu 1-go biegu nie ma się co przejmować. |
|
|
|
|
|