Heidenau - czy az takie zle? |
Autor |
Wiadomość |
siwytd
Motocykl: Shadow VT 125 '00
Wiek: 47 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 174 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2016-02-25, 07:57 Heidenau - czy az takie zle?
|
|
|
Witam.
Poczytalem troche o oponach i wyglada na to ze mam zalozone takie ktorych nie polecacie.
Moto juz kupilem z oponami Heidenau. Przednia ma sezon, a tylna 2 sezony - obie wygladaja jak nowki.
Jako ze pogoda jest jaka jest, to jeszcze nie jezdzilem po ulicy (tylko pod garazem osemki cwiczylem zeby sie troche z Hania zapoznac), a poza tym to moje pierwsze moto wiec i porownania do innych opon nie mam.
Co doradzicie? Zmienic jak najszybciej na inne, czy polatac az sie skoncza? Z jednej strony szkoda mi kasy bo naprawde jak nowki wygladaja. Z drugiej wiadomo - bezpieczenstwo. Co prawda Hanie bede ujezdzal w 95% po miescie i w ladna pogode, a ze to 125 to i predkosci zabojcze nie beda
Pozdrawiam i czekam na porady |
_________________ chcialem dobrze - wyszlo jak zawsze :) |
|
|
|
|
Rurek
Motocykl: ;)
Dołączył: 08 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-25, 09:02
|
|
|
Myślę ,że odpowiedziałeś sobie na pytanie ostatnim zdaniem
Jest to pierwsze twoje moto, więc chyba nie ma co szaleć, 125 demonem prędkości nie jest |
|
|
|
|
siwytd
Motocykl: Shadow VT 125 '00
Wiek: 47 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 174 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2016-02-25, 09:15
|
|
|
Czyli przelatac az sie skoncza i wtedy myslec o innych?
Pytam bo ludziska pisali cos ze sliskie itp. Po deszczu jezdzic raczej nie bede, a predkosci tak jak pisalem raczej spacerowe - ma mnie to bawic, nie musze zapier....c |
_________________ chcialem dobrze - wyszlo jak zawsze :) |
|
|
|
|
Dżej dżej
Motocykl: VT700C, GL500, GL1500CF
Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 1072 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-02-25, 14:55
|
|
|
Ja, bazując na własnych doświadczeniach, bym zmienił, bo to strasznie twarde opony. Przejechałem na Heidenau chyba z 10 000 km i nie było widać zużycia, natomiast miałem przez nią 3 ślizgi (owszem, brak doświadczenia też swoje zrobił). Przy ostrym hamowaniu łapałem uślizgi przedniej opony. Na pewno lepiej zainwestować w dobre opony niż wydawać na prostowanie gmoli.
Ale, oczywiście, wiele osób jeździ na tych oponach i nie narzeka. Decyzja oczywiście należy do Ciebie. |
_________________ ___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami. |
|
|
|
|
siwytd
Motocykl: Shadow VT 125 '00
Wiek: 47 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 174 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2016-02-25, 15:00
|
|
|
Zwlaszcza ze moje gmole u mnie sa tak male ze jakby ich nie bylo. To tez mam w planach zmienic.
A te slizgi miales na suchym? Bo ja po deszczu nie mam zamiaru jezdzic |
_________________ chcialem dobrze - wyszlo jak zawsze :) |
|
|
|
|
Panoramiks
Sławek
Motocykl: DL 1000 V Strom
Wiek: 37 Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1707 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2016-02-25, 16:59
|
|
|
Ja bym nie zmieniał opon. Chyba że cię stać. Zainwestował bym raczej czym prędzej w dobrego szerokiego gmola. Bo to się zawsze może przydać, choćby na parkingu pod marketem.
Myślę że dość szybko wyczujesz maszynę i wtedy sam stwierdzisz czy opony mogą być czy jednak będziesz chciał zmieniać. |
_________________ NIL MORTIFI SINE LUCRE |
|
|
|
|
Todek
Lone Rider
Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 9493 Skąd: Kostry/Parczew/LPA
|
Wysłany: 2016-02-25, 17:01
|
|
|
siwytd napisał/a: | A te slizgi miales na suchym? |
A zdarzają się i na suchym. |
_________________ "Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85 |
|
|
|
|
siwytd
Motocykl: Shadow VT 125 '00
Wiek: 47 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 174 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2016-02-25, 17:05
|
|
|
No i chyba tak zrobie - w sensie sprzedam moj gmol i kupie wiekszy. Po pierwsze nogi beda bezpieczniejsze i moto oczywiscie, a po drugie wyglad sie poprawi
Opony biorac pod uwage ze po deszczu jezdzic nie mam zamiaru i wogole powoli raczej niz szybko, to pewnie na nastepny sezon zmienie. Musze troche z kasa odskoczyc. Wszystko na raz by sie chcialo, ale niestety fundusze troszke hamuja |
_________________ chcialem dobrze - wyszlo jak zawsze :) |
|
|
|
|
Dempsey
Adam
Motocykl: NT1100, był VTX 1800 Neo '04 M-72 Irbit '56
Wiek: 52 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 1136 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-02-25, 18:55
|
|
|
siwytd napisał/a: | biorac pod uwage ze po deszczu jezdzic nie mam zamiaru |
To oznacza że planujesz tylko jazdę "wokół komina".
Jeśli wybierzesz się się w dłuższą lub kilku dniową trasę deszcz zawsze może się trafić. |
_________________ I love to ride
I hate to arrive |
|
|
|
|
Śp.JERZY I
Motocykl: honda shadow125 cc 1999r
Dołączył: 12 Lis 2014 Posty: 516 Skąd: małopolska Kłaj
|
Wysłany: 2016-02-25, 19:24
|
|
|
Zzmienilem Pomimo tego że były prawie nówki.Jazda tylko po suchym.?absurd do potęgi.deszcz w trasie ominiesz.czy co?a co jeśli pięć minut przed Tobą przejedzie ulicą polewaczka?wracając do opon miałem niemiłe doświadczenia z nimi na mokrym upuszczałem powietrze troszkę pomagało ale za to spalanie że hej |
_________________ 26-05-1962 |
|
|
|
|
Panoramiks
Sławek
Motocykl: DL 1000 V Strom
Wiek: 37 Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1707 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2016-02-25, 19:48
|
|
|
Jeździłem kiedyś jeden cały sezon na starych twardych śliskich oponach choć innej marki. Zrobiłem 7 tys. km. sucho czy mokro.
Jeśli się wie co się robi to się da. Naprawdę da się jeździć na takich oponach, masa ludzi tak jeździ i wcale się nie wywracają dużo częściej niż ci z "dobrymi" oponami. Powiem więcej takie opony dużo lepiej uczą pokory przed motocyklem. Jest jedna podstawowa zasada jazdy na podłych oponach, mianowicie jeździmy POWOLI. A najlepiej wcale , ale nie o to chodzi. |
_________________ NIL MORTIFI SINE LUCRE |
|
|
|
|
Trom
Tomek
Motocykl: VT750 05r,ST1300
Wiek: 54 Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 2618 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2016-02-25, 20:00
|
|
|
Panoramiks napisał/a: | A najlepiej wcale........ |
Namawiasz do złego |
_________________ Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!! |
|
|
|
|
Panoramiks
Sławek
Motocykl: DL 1000 V Strom
Wiek: 37 Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1707 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2016-02-25, 20:14
|
|
|
Do wypadów sobotnich na działkę pod miastem z prędkością chińskiego skutra, do sklepu po chleb i mleko, albo na mszę w niedzielę, ewentualnie na przejażdżkę w słoneczny dzień, wszystko to zaznaczam z prędkością chińskiego skutra takie opony na prawdę w zupełności wystarczą. Ale jeśli na marnych oponach chcesz się wybrać gdzieś w trasę, na jakąś wyprawę gdzieś dalej to powiem ci jednio: NAWET NIE PRÓBUJ. |
_________________ NIL MORTIFI SINE LUCRE |
|
|
|
|
Dżej dżej
Motocykl: VT700C, GL500, GL1500CF
Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 1072 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-02-25, 20:22
|
|
|
siwytd napisał/a: | A te slizgi miales na suchym? |
Wszystkie na suchym. |
_________________ ___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami. |
|
|
|
|
bogdi
aby do przodu :)
Motocykl: vt600-NC700x i skutery dwa
Wiek: 59 Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 1052 Skąd: Kiełczów
|
Wysłany: 2016-02-25, 20:52
|
|
|
nie mogłem o nich złego słowa powiedzieć, dałem fotkę aby bieżnik było widaćopona |
|
|
|
|
|