Forum SHOC.PL

hatsan · Wysłany: 2008-12-26, 12:29 **Sakwy i stelaże**

Witam. Chciałbym kupić stelaże i sakwy do mojej Hondy vt600 1991 rok. Czy stelaże z tej strony będą ok?Ma ktoś takie?

http://www.moto-akcesoria...oducts_id=11809

A co sądzicie o takich sakwach?

http://allegro.pl/item513...08_fredzle.html

Czy stelaże i sakwy z linków wystarczą do montażu, czy trzeba jeszcze coś dokupić?

Pozdrawiam!

Sowa · Wysłany: 2008-12-26, 13:05

stelaże rzecz gustu , ja wykonywałem sam do C-2 , ale sakwy to se odpuść .SkÓra ekologiczna po pierwszym deszczu będzie wyglądała jak szmata , a i pojemność według mnie zdecydowanie za mała .Ale decyzja należy do ciebie.Wiem że wiele zależy od ilości kasy , ale głupio płacić 2 razy a taki będzie finał z tymi sakwami ,więc i tak wyjdzie DROGO :mrgreen:

Sylwek · Wysłany: 2008-12-26, 13:32

hatsan · Wysłany: 2008-12-26, 14:32

Zdjęcie stelaży to zdjęcie podglądowe, nie przedstawia hondy shadow. Może lepiej wykonać samemu stelaże albo zlecić to komuś, żeby pospawał, bo to chyba nie będzie zbyt skomplikowane? Może ktoś pokazać na zdjęciu gdzie (do czego) montuje się stelaze? Z kierunkowskazami nie ma problemu, są na wysokości oparcia pasażera.

Roadrunner · Wysłany: 2008-12-26, 15:48

Stelaż do VT600 to po prostu wygięty pręt mocowany śrubą pod błotnikiem i drugą śrubą do podnóżka pasażera. Jeśli chodzi o sakwy to ja mam skórzane Iron Horse 2x15l i są w sam raz - nie za wielkie i nie za małe (na wyprawy przydałoby się jednak ciut więcej chociaż i te też dają radę). Ja jakoś problemów z miejscem nie miałem i nic nie musiałem przerabiać. Swego czasu Seiza mówiła mi, że ma u siebie 2x27l i też się spokojnie zmieściło. (a to jej moto, masz tam fotki stelaża: http://moto.allegro.pl/it...stan_sakwy.html )

zeza · Wysłany: 2008-12-27, 09:06

Jeśli dobrze widzę, to te sakwy są połączone ze sobą zamkiem błyskawicznym :-/

? Nie wierzę w takie rozwiązania :-(

Wcześniej ,czy później ta sakwa spadnie :->

Roadrunner · Wysłany: 2008-12-27, 15:23

Marcin Żary · Wysłany: 2009-01-01, 17:34 **witam**

moim skromnym zdaniem stelaż powinien podtrzymywać sakwę od spodu, coby z czasem nie opadła jak szmata po zapakowaniu kilku browców. Polecam samemu zrobić, rura fi 10 i do dzieła.

Co do sakw, hm nie wiem jaką kwotę chcesz przeznaczyć ale w tej cenie ok 200 zł nic lepszego raczej nie znajdziesz, polecam produkty z wyższej półki Terys lub najlepiej Tarbor, ale tu cena już znacznie wyższa. Mam sakwy z tarboru i szczerze mówiąc po pierwszym sezonie, zarówno jazdy w deszcz jak i w słońce, nadal wyglądają jak nowe, są wzmacniane blachą z nierdzewnymi okuciami, moim zdaniem niezniszczalne.

pozdrawiam

hatsan · Wysłany: 2009-01-26, 17:43

Witam. Jestem w trakcie kupna stelaży od kolegi z forum, sakwy też niedługo kupię, ale mam pytanie: czy sakwy albo to połączenie pomiędzy nimi nie porysują mi lakieru?? Na przykład jak będzie tam piasek i brud po jeździe w deszczu?? Proszę o odp, pozdrawiam!

------

A co powiecie o tych sakwach??

http://allegro.pl/item533...d_42_26_18.html

Chyba najlepsze do 300zł??

Krzysztof7712 · Wysłany: 2009-01-26, 19:35

Co do sakw kupowałem już dwa razy u gośćia i bardzo polecam tanio i dobrze wykonane:

http://www.sakwy.pl/pl/ka...detale&id_t=118

SHEMP · Wysłany: 2009-01-27, 06:59

hatsan · Wysłany: 2009-01-27, 11:45

Witam. A sakwy nie będą rysowały lakieru??

potfur · Wysłany: 2009-01-27, 12:46

ja nie mam stelażu, sakwy wiszą bezpośrednio na błotniku - rys na razie nie widziałem. Ale może to kwestia tego, że faktycznie nie widziałem ;-)

maly_tomi · Wysłany: 2009-01-27, 18:19

hatsan · Wysłany: 2009-01-27, 23:37

No to już nie wiem czy zakładać sakwy... :-/

A czy Ona ma założony stelaż pod sakwy??