/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Cezar
2009-02-05, 12:17
mały remoncik i czujnik temperatury
Autor Wiadomość
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-21, 21:17   mały remoncik i czujnik temperatury

Witam!

podczas gdy forum niedziałało miałem małe problemy z moto

otóż okazało się że cieknie mi z pod pokrywy sprzęgłowej

no i dużo nie myśląc-dawaj do sklepu i szukać uszczelki-naszczęście w moim zadupiałym mieście był jeden jedyny sklep gdzie mogłem ją zamówić

uszczelka przyszła i dawaj za demontaż-a było co- trzeba było zdjąć całe wydechy-nie wiem jak się udało-bo nie chciały w ogóle zejść a potem trzeba było odkręcić kawałek ramy

ile ja się przy tym nawkur...żeby odkręcić te śruby-zapieczone nieodkręcane x-lat

ale jakoś jakoś udało się-później odkręcenie pokrywy i kolejny bonus-zedrzeć starą uszelke-masakra-delikatnie nożykiem i później papierem wodnym i w miare to wyglądało

później uszczeleczka-lekko przesmarowanie czerwonym silikonem i poskręcanie

ciekawe czy będzie ok-bo jeszcze nie złożyłem całego-jutro będę się mocował z ojcem z wydechami-mam nadzieje że je jakoś założymy-ale czuje że nie będzie lekko :-/

Także możecie być ze mnie dumni :mrgreen: bo odważyłem się trochę pomechanikować



Tylko mam nadzieje że nie będzie ciekło-bo jak myśle że muszę znowu to demontować to juz mnie krew zalewa :evil:

uszczelka taniocha-15zł ale ile przy tym roboty-ale co się nie robi dla ukochanego sprzęta

Później musze jeszcze troche popracować jakąś żyletką nad estetyką-bo widać lekko wystające z pod pokrywy krawędzie uszczelki-jednak to już nie oryginał :-/





a do tego chcę wymienić płyn w chłodnicy-takowy już nabyłem-i teraz pytania:

1)wchodzi podobno 2litry-i tyle nabyłem-styknie?to jest ilość potrzebna do uzyskania maksimum stanu tak?

2)gdzie znaleść ten korek spustowy-bo cholera mnie bierze-w serwisówce jest ładnie pokazane-a jak patrze na swoim moto-to tylko w tym miejscu widze śrube od spustu oleju obok jest malutka-dosłownie malutka-na klucz chyba 8 śruba-to jest ten spust-taki mały?

3)w serwisówce jest też na kolejnym zdjeciu pokazane-ile ma być poziomu płynu w zbiorniczku itp. i w rogu tego zdjecia pokazana jest jakaś śrubka-"bleed bolt" i napisane po jenglish- "retighten the bleed bolt" o co kaman?ją też trzeba odkręcić-to jakieś odpowietrzenie?i znowu-gdzię tą cholere znaleść?

4)naleje i co później -z mojego angielskiego wynika że mam włączyć silnik-i czekać aż bąbelki uciekną-którędy- wlewem?mam go nie zakręcać?

5)napiszcie poprostu jak to należy odpowietrzyć prawidłowo



z góry dziekuje za wszelkie sugestie i pomoc :mrgreen:

i nie śmiać tu mi się że taki jestem niekumaty :mrgreen: z czasem z czasem robię coraz więcej sam



Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez Cezar 2009-02-05, 12:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Globi 


Motocykl: VT 500C '85
Wiek: 55
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1297
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-21, 22:08   Re: mały remoncik

igner napisał/a:
1)wchodzi podobno 2litry-i tyle nabyłem-styknie?to jest ilość potrzebna do uzyskania maksimum stanu tak?


2 litry powinny wystarczyć, zwłaszcza, że nie zlewasz chyba płynu ze zbiorniczka wyrównawczego

igner napisał/a:
2)gdzie znaleść ten korek spustowy-bo cholera mnie bierze-w serwisówce jest ładnie pokazane-a jak patrze na swoim moto-to tylko w tym miejscu widze śrube od spustu oleju obok jest malutka-dosłownie malutka-na klucz chyba 8 śruba-to jest ten spust-taki mały?


Korek spustowy - to dolna śruba na pompie wody (takie czarne, okrągłe, pod silnikiem z lewej :oops: strony). Odkręć też korek wlewu, to płyn szybciej spłynie.

igner napisał/a:
3)w serwisówce jest też na kolejnym zdjeciu pokazane-ile ma być poziomu płynu w zbiorniczku itp. i w rogu tego zdjecia pokazana jest jakaś śrubka-"bleed bolt" i napisane po jenglish- "retighten the bleed bolt" o co kaman?ją też trzeba odkręcić-to jakieś odpowietrzenie?i znowu-gdzię tą cholere znaleść?


Faktycznie, jest tam mowa o śrubie odpowietrzającej. Ale się jej naszukałem.... Chodzi chyba o śrubę na obudowie termostatu (dostęp z lewej strony), ale u mnie, z racji jej całkowitego zapieczenia darowałem sobie jej odkręcanie.

igner napisał/a:
4)naleje i co później -z mojego angielskiego wynika że mam włączyć silnik-i czekać aż bąbelki uciekną-którędy- wlewem?mam go nie zakręcać?

5)napiszcie poprostu jak to należy odpowietrzyć prawidłowo


Jawohll, Herr Igner! Nie zakręcasz korka wlewowego, uruchamiasz silnik a bąbelki zaczną ci uciekać. Ja w trakcie, dolewałem jeszcze trochę płynu, w miarę jak on ginął w korku z pola widzenia. Potem zakręciłem korek i już. Nic się nie stało, nic się nie zapowietrzyło. Jak ma płynu za mało to zassie sobie ze zbiorniczka wyrównawczego

Pozdr
Ostatnio zmieniony przez Globi 2007-09-03, 16:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-21, 22:16   

to jak to w końcu-leje ten płyn i patrze przez korek wlewowy czy jeszcze jest?

ja myślalem że będę lał lał i patrzył na zbiorniczek wyrównawczy czy tam jest pomiedzy maks a min.



czyli co-mam lać przez korek wlewowy i zalać pod korek tak?



a mówisz że z wyrównawczego nie zleci płyn-no dobra a jak ja teraz zaleje tym co kupiłem a tam będzie cuś innego to nie będą problemy?
 
 
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-21, 22:21   Re: mały remoncik

Globi napisał/a:


Korek spustowy - to dolna śruba na pompie wody (takie czarne, okrągłe, pod prawym kolankiem wydechu).




pod prawym kolankiem wydechu?- nie kumam-wydechy są po prawej stronie moto a ja szukam tej śruby po lewej stronie-według zdjęcia koło śruby spustowej od oleju



źle się zrozumieliśmy :mrgreen: ?
 
 
Globi 


Motocykl: VT 500C '85
Wiek: 55
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1297
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-21, 22:23   

Korek wlewowy sobie, a zbiorniczek wyrównawczy sobie...

Masz lać przez korek wlewowy i zalać pod korek.

Czy będą problemy? Chyba nie powinny być, w końcu i to i to płyn do chłodnic aluminiowych (chyba), pewnie o podobnych właściwościach cieplnych. W końcu ze zbiorniczka ci nie żre płynu litrami (jest tam góra 0,5 l)



P.S. Jak już ci się "odpowietrzy" i zakręcisz korek wlewowy, to oczywiście "po wszystkim" dolewamy płynu do zbiorniczka do poziomu "Max"
 
 
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-21, 23:08   

a no widzisz i teraz to dla mnie ma sens-bo tak to nie wiedziałem o co kaman

dzieki bardzo jutro będę działał i pisał jak i co mi poszło



Pzdr.
 
 
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-23, 20:36   

Burza pikna za oknem, to ja sobie tez cos napisze ;-)

Jak masz dostep do weza z bierzaca woda, to fajnie jest odlaczyc dolna "gume" z chlodnicy, przylozyc waz "w strone silnika", i przeplukac caly uklad. Zawsze troche syfu wyleci. Co do odpowietrzania: sposob z korkiem wlewu dziala. Jednak na kilkanascie zmian plynu dwa razy zdarzylo mi sie, ze jednak trezba bylo odpowietrzyc "jak Bozia kazala"-czyli odpowietrznikiem. Odpowietrznik to taka srubka na termostacie po lewej stronie ramy, odwrotnie niz korek wlewu. Dostep: tragiczny(polecam wezwac do pomocy ginekologa). Zalewasz plyn, uruchamiasz silnik, czekasz az sie troche zagrzeje, i popuszczasz srubke. czekasz,az zaczyna leciec spod srubki plyn,i ja zakrecasz. jak ostygnie, dolewasz plynu, i powinno byc git (ja musialem powtorzyc operacje ;-) , ale ja to siem nie znam).

Bedac przy ukladzie chlodzenia: jak ktos kiedys bedzie potrzebowal czujnik/wlacznik wentylatora to pasuje od suzuki swift lub daihatsu charade (tylko pamietajcie o zakresie temperatur - ten wyzszy ma byc, chyba 94/98, bo inaczej sie wentylator za wczesnie bedzie zalaczal). Koszty: 15,- do 20,- w porownaniu z ponad 100,- za oryginal . Tak samo z termostatem, ale tu nie pamietam modelu auta.
 
 
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-23, 22:37   

No dobra ja już dawno zalalem więc już niestety zapoźno na przepłukanie

ale mam teraz pytanie-zalewałem zalewałem i nagle pełno-no to odpaliłem i ubyło,dolałem,zapaliłem powoli się bąblowało i dolewałem powoli, pojechałem się przejechać i rozgrać go no i co zauważyłem przy wlewie prawie pełno za to w wyrównawczym bąblowało się troche i zrobiło się ponad maks i on sam wyrzucał rurką ten nadmiar i teraz co mam zrobić?wylać ten nadmiar z wyrównawczego?czy sam wyrzuci z czasem?

spróbuje też odpowietrzyć tą śrubką o której mówisz Konrad jak ją znajde :mrgreen:



i jeszcze pytanie-czy jeśli źle odpowietrzyłem może być problem z załączaniem wentylatora-bo trzymalem go dosyć długo na postoju żeby się włączył wentylator i się nie włączył i teraz nie wiem czy dlatego że jeszcze się nie zagrzał ostro bo płyn nowy czy może właśnie przez to że być możę źle odpowietrzyłem
 
 
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-23, 22:59   

Ja tam bym z wyrownawczego nic nie wylewal. niech tak zostanie. Co do wentylatora: a patrzyles na wskaznik temp? Do jakiego zakresu doszlo? Wentylator powinien sie wlaczyc "chwile" przed czerwonym, tzn tak okolo 3/4 dlugosci grubej bialej kreski (pisze dla wersji USA, bo nie wiem jak wyglada skala w Europejskiej). Odpowietrzenie raczej do wlaczania sie wentylatora nie ma znaczenia,bo czujnik jest na dole chlodnicy. Ma znaczenie dla przegrzewania sie, tzn gdy zapowietrzony temp jest wyzsza niz normalnie. Zobacz co sie dzieje na postoju, gdy pochodzi troche na wolnych, i pozniej przygazuj go tak z minute-dwie. jesli wiatrak sie nei wlaczy , to moze byc awaria czujnika. co i jak z czujnikiem to juz pisalem ;-) . Ja przez 11 lat uzytkowania VT 500 juz musialem dwa razy wymienic czujnik. Moze u Ciebie tez czas.
 
 
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-23, 23:32   

zapomniałem napisać-wentylator działał wcześniej napewno-chociaż włacza się on bardzo rzadko-parada motocyklowa, wolna jazda, długi postój -włączył mi się może ze 3 razy przez rok



i zapomniałem napisać-nie działa u mnie właśnie wskaźnik temperatury :mrgreen: -tak już kupiłem od znajomego-on tak jeździł od kiedy go sprowadził i było ok-ale mnie to już męczy bo nie mam kontroli nad temp.-do końca sezonu tak jeszcze pośmigam ale później muszę dojść czemu nie działa-prawdopodobnie jakiś kabelek czy coś

temat ten będę już rozwijał przy piwku na Shadowisku :mrgreen:



czyli co-rozgrzać maszynę i lekko odpowietrzyć tą śrubką przy termostacie tak?
 
 
Globi 


Motocykl: VT 500C '85
Wiek: 55
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1297
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-24, 09:54   

igner napisał/a:
i jeszcze pytanie-czy jeśli źle odpowietrzyłem może być problem z załączaniem wentylatora-bo trzymalem go dosyć długo na postoju żeby się włączył wentylator i się nie włączył i teraz nie wiem czy dlatego że jeszcze się nie zagrzał ostro bo płyn nowy czy może właśnie przez to że być możę źle odpowietrzyłem


Gdyby był zapowietrzony układ, to raczej by się przegrzewał, a nie "niedogrzewał". (tak mi podpowiada moja męska intuicja).

Może po prostu, po wymianie płynu lepiej chłodzi i trzeba go NAPRAWDĘ MOCNO rozgrzać aby odpalił wiatrak?

Śrubki na razie bym nie ruszał, tylko ostrzej go przygrzał i sprawdził czy i kiedy się załącza.
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2007-08-24, 10:18   

igner napisał/a:
trzymalem go dosyć długo na postoju żeby się włączył wentylator i się nie włączył i teraz nie wiem czy dlatego że jeszcze się nie zagrzał ostro bo płyn nowy czy może właśnie przez to że być możę źle odpowietrzyłem


Igner, wparuj do Warszawy - przegonie Cię przez korki to zobaczymy, czy aby na pewno się nie włącza :-)
 
 
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-24, 11:32   

igner napisał/a:
i zapomniałem napisać-nie działa u mnie właśnie wskaźnik temperatury




Sprawdzenie wskaznika temperatury: najpierw podepnij sie miernikiem w zielono niebieski (sprawdz dokladnie na schemacie jaki kolor) kabelek pod deklem przykrywajšcym wlew plynu do chlodnicy. Odpal motor, i obserwuj wskazania. Jak wartosci beda sie zmieniac w miare rozgrzewania silnika, to czujnik jest oki. Nie wiem jaki czujnik jest w VT (czy na zasadzie zmiany impedancji, czy napiecia wzgledem temperatury) - od tego zalezy czy wpiac woltomierz czy omomierz. Pewnie w manualu jest, ale nie mam go pod reka. Jesli czujnik ok, to sprawdz podlaczenie w zegarach. Jesli w zegarach tez ok, to jeszcze mozna "przedzwonic" przewody, czy nie sa gdzies przerwane. Jesli wszystko jest ok, to pewnie sam wskaznik wzial byl i umarl. We wskazniku jest taka sprezynka, ktora trzyma wskazowke w odpowiednim miejscu. Na tyle slaba, ze pozwala na wychyl, ale nie pozwala na luzne bieganie wskazowki np w zakretach i na wertepach. Ona lubi sie urwac/odczepic. Zegary sa teoretycznie nierozbieralne - szczesliwi ci, co maja wersje z termometrem pomiedzy zegarami (ale to ciulowato wyglad, wiec nie do konca szczesliwi).



igner napisał/a:
czyli co-rozgrzać maszynę i lekko odpowietrzyć tą śrubką przy termostacie tak?


Juz pisalem, ze odpowietrzenie raczej z zalaczaniem wentylatora nie ma wiele wspolnego (chyba ze zwiazek zle odpowietrzony-bardziej sie grzeje-czesciej wentylator sie zalacza)
 
 
igner 
Łukasz Beskitos :)

Motocykl: był VT 500 C 84 a teraz śmigło
Wiek: 40
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 501
Skąd: Brześć Kujawski
Wysłany: 2007-08-24, 12:24   

Konrad napisał/a:
Zegary sa teoretycznie nierozbieralne - szczesliwi ci, co maja wersje z termometrem pomiedzy zegarami (ale to ciulowato wyglad, wiec nie do konca szczesliwi).



to o moim mowa-wersja europejska

ale mimo tego i tak jestem szczęśliwy :mrgreen:



czujnik raczej jest ok-przynajmniej był bo załaczał wentylator ale sprawdze go też

będę musiał przedzwonić przewody i rozebrać zegary czuje że tam tkwi problem

dzieki za sugestie



Pzdr.
 
 
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-24, 14:04   

igner napisał/a:


czujnik raczej jest ok-przynajmniej był bo załaczał wentylator ale sprawdze go też

będę musiał przedzwonić przewody i rozebrać zegary czuje że tam tkwi problem

dzieki za sugestie




Niech mnie ktos poprawi,jesli sie myle, ale czujnik wentylatora i czujnik temp. do wskaznika to dwa rozne elementy. ;-) . To, ze wentylator sie zalaczal, nie oznacza,ze czujnik temperatury jest ok. Wlacznik wentylatora to bimetal dzialajacy w systemie on/off z histerezš kilku stopni. Natomiast czujnik temperatury...itp ble ble ble (to juz bylo). Jednak sprawdz ten czujnik ;-) . A co do zegarow: kable zielono-niebieski to sygnal z czujnika, a brazowo-czarny masa
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM