Niby chodzi na jednym garze, ale jednak nie, |
Autor |
Wiadomość |
Kaczors18 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-11, 18:12 Niby chodzi na jednym garze, ale jednak nie,
|
|
|
no i zaczynają się problemy, uporałem się już ze sprzęgłem rozrusznika, wyczyściłem chłodnice, stacyjka działa, ale...
odpaliłem, za manetkę a shadowka gaśnie, pochodziła chwile na ssaniu (3tys obrotów) rozgrzała się, ja znów za manetkę a ona znów gaśnie, w ogóle nierówno pracuje choć wolne obroty trzyma, wyglądało to tak jakby chodziła na jednym cylindrze, łapiąc fajkę się tylko przestraszyłem, no nie dobrze. Ale wyciągnąłem po jednej świecy i płomienie walą ładnie. Świece zmieniałem pod koniec poprzedniego sezonu. Do tej pory nie miałem nigdy takich problemów. Teraz nawet na ssaniu gaśnie i nie wchodzi nawet na 1,5tys obrotów.
Nie mam czasu się bawić, bo w domu jestem raz na 3 tygodnie i to tylko w weekend więc jak tylko dojdzie jakiś problem to staram się go rozwiązywać dopiero po czasie, teraz zacznę od sprawdzenia cewek i wymianie przewodów WN i fajek, mam nadzieje że to jest to. ale jeżeli nie?? to co to może być?? przy gaźnikach nic nie robiłem. |
|
|
|
|
Mateusz
Prospect
Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 3085 Skąd: Jaktorów
|
Wysłany: 2008-05-12, 09:36 Re: Niby chodzi na jednym garze, ale jednak nie,
|
|
|
Kaczors18 napisał/a: | no i zaczynają się problemy, uporałem się już ze sprzęgłem rozrusznika, wyczyściłem chłodnice, stacyjka działa, ale...
odpaliłem, za manetkę a shadowka gaśnie, pochodziła chwile na ssaniu (3tys obrotów) rozgrzała się, ja znów za manetkę a ona znów gaśnie, w ogóle nierówno pracuje choć wolne obroty trzyma, wyglądało to tak jakby chodziła na jednym cylindrze, łapiąc fajkę się tylko przestraszyłem, no nie dobrze. Ale wyciągnąłem po jednej świecy i płomienie walą ładnie. Świece zmieniałem pod koniec poprzedniego sezonu. Do tej pory nie miałem nigdy takich problemów. Teraz nawet na ssaniu gaśnie i nie wchodzi nawet na 1,5tys obrotów.
Nie mam czasu się bawić, bo w domu jestem raz na 3 tygodnie i to tylko w weekend więc jak tylko dojdzie jakiś problem to staram się go rozwiązywać dopiero po czasie, teraz zacznę od sprawdzenia cewek i wymianie przewodów WN i fajek, mam nadzieje że to jest to. ale jeżeli nie?? to co to może być?? przy gaźnikach nic nie robiłem. |
Kaczors, a paliwo masz? Bo ja ostatnio myślałem, że mam a sie okazało, że na oparach pracowała |
|
|
|
|
Rocker
Motocykl: FLHR
Wiek: 43 Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 266 Skąd: Dobrodzień
|
Wysłany: 2008-05-12, 09:53
|
|
|
Ja miałem podobnie w VT 1100. Okazało się że przypadkiem upychając kable pod siedzeniem rozpiąłem pompę paliwa. |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-05-12, 10:39
|
|
|
albo podciśnienie do kranika brak, albo zasyfiony kranik ? |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kaczors18 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-12, 11:19
|
|
|
kranik wyczyściłem, cały syf z baku starałem się wylać, podciśnienie jest, a w baku około 2,5-3 litrów |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-05-12, 15:47
|
|
|
I kranik oczywiście przełączony na rezerwę? |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kaczors18 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-12, 16:12
|
|
|
oczywiście ! |
|
|
|
|
worton [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-12, 16:29
|
|
|
Hej,
nie znam sie za bardzo ale gdzies czytalem... o podobnych objawach i okazalo sie, ze prozaicznie filtr powietrza byl totalnie zasyfiony ;).
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Kaczors18 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-12, 21:57
|
|
|
filtr powietrza też porządnie przeczyszczony i spryskany jakimś preparatem K&N do filtrów gąbkowych |
|
|
|
|
Mateusz
Prospect
Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 3085 Skąd: Jaktorów
|
Wysłany: 2008-05-12, 22:42
|
|
|
Kaczors18 napisał/a: | filtr powietrza też porządnie przeczyszczony i spryskany jakimś preparatem K&N do filtrów gąbkowych |
No to dalej to już chyba tylko elektryka ... cewki, kable, świece, fajki. Zacznij od kabli, cewek i fajek. |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-05-12, 22:45
|
|
|
Czy mierzyłeś oporności cewek? poprawiałeś kontakty w wiązkach i przy cewkach? najlepiej elektrosolem.. |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
Kaczors18 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-14, 12:51
|
|
|
kabelki przejrzałem, przeczyściłem. Oporności jeszcze nie mierzyłem bo nie miałem czym i czasu brakło. No ale teraz mam 2 tygodnie na zakup kabli i fajek, jakieś wskazówki przy ich wyborze? |
|
|
|
|
Cezar
Ride Safe Ride Free
Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 2472 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-05-14, 14:36
|
|
|
Polecam kable Bosch'a - takie przezroczyste - kupowane na metry - zdecydowanie są lepsze od jakiś tam wybryków za 24zł/metr. Fajki są 5k. Z katalogu NGK sobie dobierz bo nie pamiętam modelu VD5K ? czy jakoś tak.. a do dwóch świec w mało dostępnym miejscu po prostu proste fajki (nie łamane). |
_________________ Jadę jadę na motorze... |
|
|
|
|
jacabe
Motocykl: Honda VF 750C2 - 1995; VT500C-sprzedana
Wiek: 50 Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 148 Skąd: Lębork
|
|
|
|
|
Mateusz
Prospect
Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45 Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 3085 Skąd: Jaktorów
|
Wysłany: 2008-05-19, 15:11
|
|
|
Kaczors18 napisał/a: | kabelki przejrzałem, przeczyściłem. Oporności jeszcze nie mierzyłem bo nie miałem czym i czasu brakło. No ale teraz mam 2 tygodnie na zakup kabli i fajek, jakieś wskazówki przy ich wyborze? |
Mam w grodzisku sklep z tymi przewodami BOSHA - gość ma zwój na metry od ręki do wzięcia ... pogrzeb dobrze w naszych maszynach - Cezar podawał mi kiedyś numery fajek. Ja niestety nie pamiętam. |
|
|
|
|
|