Seryjne wydechy
Odpowiedz do tematu

OldMan
[Usunięty]
: Seryjne wydechy
Cześć.

Czy ktoś wybebeszał seryjne wydechy w VT 600? Jak to zrobić żeby było dobrze? Macie jakieś zdjęcia, filmiki, rysunki techniczne? Jakich narzędzi użyć? Czy po takim zabiegu trzeba przeprowadzić regulację? A może lepiej kupić akcesoryjny i nie kombinować? :-)



Pozdrawiam wszystkich miłośników motocykli 8-)

:
Skorzystaj z opcji szukaj... było już o tym pisane wiele razy.



Np. tu:

http://www.shadow.org.pl/...opic.php?t=4507

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Garet
[Usunięty]
:
a powiedzcie mi tak z wlasnego doswiadczenia jak policja reaguje na wolny wydech, przeciez slychac go zanim go widać... czy chca zabierac dowód czy nie itd...

Carlos
[Usunięty]
:
Garet napisał/a:
a powiedzcie mi tak z wlasnego doswiadczenia jak policja reaguje na wolny wydech, przeciez slychac go zanim go widać... czy chca zabierac dowód czy nie itd...


Ścigają raczej ścigacze ze sportowymi wydechami. Do nas machają przyjaźnie z szacunkiem :mrgreen:

:
Carlos napisał/a:
Garet napisał/a:
a powiedzcie mi tak z wlasnego doswiadczenia jak policja reaguje na wolny wydech, przeciez slychac go zanim go widać... czy chca zabierac dowód czy nie itd...


Ścigają raczej ścigacze ze sportowymi wydechami. Do nas machają przyjaźnie z szacunkiem :mrgreen:




zgadza się, ale lepiej nie burczeć przy radiowozie w korku bo z zazdrości ku wrogości krótka droga :twisted: :-D

VT 600 -> VT 750 DC -> VZR M1800R -> Triumph Tiger SE 1050
:
Carlos napisał/a:
Ścigają raczej ścigacze ze sportowymi wydechami. Do nas machają przyjaźnie z szacunkiem :mrgreen:


Zwłaszcza, jak z przodu jedzie Yanucha ;-)

UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe

:
ciachu napisał/a:
Carlos napisał/a:
Ścigają raczej ścigacze ze sportowymi wydechami. Do nas machają przyjaźnie z szacunkiem :mrgreen:


Zwłaszcza, jak z przodu jedzie Yanucha ;-)




:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :chytrusek:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Nieszczęściem tych tłumików jest to że aby się dobrać do ich bebechów trzeba cięć chromy bo podczas produkcji zostały wykonane ze zwykłej blachy następnie pospawane do kupy ,spawy od stron widocznych zeszlifowane i wyrównane a na końcu połączyli chrom. Nie da się nie tnąc ich wydłubać jakoś fabryczny środek i założyć przelot i wytłumienia które zmiękczają dźwięk i dają ładniutki basik. Przerabiałem już jedne podobne jak te kominy w Szedole 1100 np 89r. Musze przyznać że nie za ciekawie to wyglądało po zespawaniu do kupy ,ale właściciel wiedział co go czeka i zdecydował się na własną odpowiedzialność .Jeśli ktoś z was chce mieć ładny dźwięk nie za drogo i nie zależy mu na tłumikach z nie tkniętym chromem mogę mu je przerobić.

EdHaust

Szalony spawacz-ślusarz-506436737
:
Edzio, co ty gadasz?

W zeszłym tygodniu wybebeszyłem wydech w mojej VT600, chodzi przepięknie. Jest pełen przelot, trzeba tylko znać knif jak to zrobić ;)

pozdrawiam!

:
morpheusss napisał/a:
Edzio, co ty gadasz?

W zeszłym tygodniu wybebeszyłem wydech w mojej VT600, chodzi przepięknie. Jest pełen przelot, trzeba tylko znać knif jak to zrobić ;)

pozdrawiam!




Dawaj fotki i opis.

Marcin
arek34
[Usunięty]
:
najprościej jest zdemontować tlumniki ,wiertarka w dłoń i wiercimy w około , później śrubokręt ślusarski wycinamy miedzy otworami i wyciagamy gwizdki , montujemy s powrotem i cieszymy sie pieknym dźwiękiem :chytrusek: :chytrusek: mozna sie pokusic i odzyskany dekielek pospawac do wyjetego gwizdka i mamy mozliwosc powrotu do orginalnego wydechu :-P

:
Wydechy zostają na moto. Zakładamy wiertło 4mm do wiertary i dawaj jak najbliżej siebie dziurki po obwodzie wydechu. Są 2 warstwy blachy - zewnętrzna cienka i wewnętrzna grubsza. Po wykonaniu otworów bierzemy wiertła kolejno 6, 8, 9 i rozwiertujemy otwory. Jeśli jeszcze coś zostało, to wycinamy przy użyciu młotka i dłuta (lub przecinaka). Następnie wnętrzności które właśnie owiertaliśmy łapiemy najlepiej kluczem typu żabka (albo kombinerkami jak ktoś ma tyle siły) i ruszamy na wszystkie strony aż wyjdzie ;)

Etap pierwszy mamy za sobą - shadow ma dużo basu, ale dzwięk jest stłumiony i wg mnie bez charakteru. Czas przejść do punktu programu, czyli... ;)

Bierzemy rurkę stalową wodną fi1/2", szlifierkę kątową, zakładamy tarczę do metalu 1mm i przecinamy rurkę pod jak największym kątem (uzyskujemy szpic). Następnie rurkę należy zaostrzyć na szlifierce z kamieniem. Brzmi brutalnie, ale chyba wszyscy widzą jak są zamocowane wydechy w VT600, więc:

Wkładamy rurkę zaostrzeniem do wydechu, pchamy tak głęboko aż poczujemy opór (jest to kapsel z cienkiej blachy, którego chcemy się pozbyć) i walimy młotkiem w rurkę. Od razu mówę, lepiej raz porządnie niż 10x lekko. U mnie kapselek przeciął się bez problemów, u kumpla też. Niedowiarki mogą wsadzić sztywny pręt w wydech i zobaczą, że zatrzyma się na kolanku wydechowym, czyli mamy przelot ;)

Kto nie ma zaplecza lub nie czuje się na siłach - zapraszam do mnie, zrobi się ;)

Pozdrawiam!!

:
morpheusss - dasz radę nagrać jak to brzmi po zmianach ?

Troszkę daleko do Ciebie z Warszawy ale kto wie może skorzystam z zaproszenia.

:
Alpin - za tydzień częstochowa, może się tam spotkamy? ; )

Jeśli chodzi o nagranie, spróbuję, ale przeważnie kiepsko to wychodzi ; )

malutki1939
[Usunięty]
:
morpheusss napisał/a:
Wydechy zostają na moto. Zakładamy wiertło 4mm do wiertary i dawaj jak najbliżej siebie dziurki po obwodzie wydechu. Są 2 warstwy blachy - zewnętrzna cienka i wewnętrzna grubsza. Po wykonaniu otworów bierzemy wiertła kolejno 6, 8, 9 i rozwiertujemy otwory. Jeśli jeszcze coś zostało, to wycinamy przy użyciu młotka i dłuta (lub przecinaka). Następnie wnętrzności które właśnie owiertaliśmy łapiemy najlepiej kluczem typu żabka (albo kombinerkami jak ktoś ma tyle siły) i ruszamy na wszystkie strony aż wyjdzie ;)

Etap pierwszy mamy za sobą - shadow ma dużo basu, ale dzwięk jest stłumiony i wg mnie bez charakteru. Czas przejść do punktu programu, czyli... ;)

Bierzemy rurkę stalową wodną fi1/2", szlifierkę kątową, zakładamy tarczę do metalu 1mm i przecinamy rurkę pod jak największym kątem (uzyskujemy szpic). Następnie rurkę należy zaostrzyć na szlifierce z kamieniem. Brzmi brutalnie, ale chyba wszyscy widzą jak są zamocowane wydechy w VT600, więc:

Wkładamy rurkę zaostrzeniem do wydechu, pchamy tak głęboko aż poczujemy opór (jest to kapsel z cienkiej blachy, którego chcemy się pozbyć) i walimy młotkiem w rurkę. Od razu mówę, lepiej raz porządnie niż 10x lekko. U mnie kapselek przeciął się bez problemów, u kumpla też. Niedowiarki mogą wsadzić sztywny pręt w wydech i zobaczą, że zatrzyma się na kolanku wydechowym, czyli mamy przelot ;)

Kto nie ma zaplecza lub nie czuje się na siłach - zapraszam do mnie, zrobi się ;)

Pozdrawiam!!




Proszę o łopatologiczne wytłumaczenie :), wydechy nie kosztują mało, więc nie chce czegoś zepsuć. Etap pierwszy: wiercimy w tej blaszce, która jest na samym końcu wydechu http://picasaweb.google.p...feat=directlink , Czy wkładamy wiertło i wiercimy w środku na około żeby usunąć blaszkę, która jest w 1/3 długości wydechu a następnie pozbywamy się drugiej, która (tak mi się wydaje) jest dalej - w czerwonych liniach na tym zdjęciu: http://picasaweb.google.p...feat=directlink . Oczywiście mam nadzieje, że robimy tak samo z drugim wydechem?. I ostatnie pytanie co trzeba zrobić z regulacją moto - wyregulować gaźniki czy coś jeszcze?.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group