/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
pytanie o silnik
Autor Wiadomość
jokertm
[Usunięty]

Wysłany: 2009-04-18, 18:07   pytanie o silnik

Witam, jestem tu nowy mój motocykl to Honda VT 500 E rok 88 pc11, wiem, że to forum shadow, ale jeśli się nie mylę silniki są takie same. Mam do was kilka pytań:

czy w takich motocyklach remontuje się silnik chodzi mi o panewki, bo kupiłem motocykl zatarty na wale korbowym zrobiłem panewki i jeździ, ale wielu znajomych "mechaników" zjechało mnie za to, że yo "na krótką metę, tego się nie robi" itd. Czy to długo pojeździ czy lepiej uciekać z tym motorkiem???

Po złożeniu silnika zalałem go olejem mobil 10w40 obecnie od remontu przejechane jest 800km jak zrobię 1000km wymienię olej, ale na jaki??? jakiś gęstszy, jaki symbol, jaki polecacie???

Proszę o odp pozdrawiam jokertm
 
 
Globi 


Motocykl: VT 500C '85
Wiek: 55
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1297
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-04-18, 21:11   

Witam

No, nie tylko silnik jest taki sam, ale i inne elementy ;-)



Co do oleju - 10W40 jest jak najbardziej wskazany. Ja obecnie jeżdżę na Motulu 15W50 bo wydaje mi się, że silnik pracuje trochę ciszej na tym gęstszym
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2009-04-18, 23:12   

Rozmawiałem z gościem w serwisie Yamahy w Lublinie i właśnie polecił mi olej 15W50. Argumentował to tym, że ten olej lepiej zachowuje się w wyższych temperaturach. :lol: 10W40 jest rzadszy przy niższych temp., ale kto jeżdzi na moto w temp. poniżej -10 st. C. Czyli jest logiczne żeby olej miał lepsze właściwości przy wyższych temp. :lol: Ja teraz do nowego moto właśnie zalałem Motula 15W50 Półsyntetyk. :chytrusek:
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
jokertm
[Usunięty]

Wysłany: 2009-04-19, 09:09   

dzięki za odpowiedzi jeśli chodzi o olej, ale ponawiam pytanie o panewki:

czy w takich motocyklach remontuje się panewki, bo kupiłem motocykl zatarty na wale korbowym zrobiłem panewki i jeździ, ale wielu znajomych "mechaników" zjechało mnie za to, że to "na krótką metę, tego się nie robi" itd. Czy to długo pojeździ czy lepiej uciekać z tym motorkiem??? Uważam że najlepiej zapytać o to posiadaczy, a nie mechaników... czy ma ktoś doświadczenie w tej dziedzinie??? :-?

pzd
 
 
Todek 
Lone Rider


Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 9496
Skąd: Kostry/Parczew/LPA
Wysłany: 2009-04-19, 09:57   

Nie robiłem czegoś takiego. Ale wydaje mi się, że można naprawiać wał. Jeżeli zrobi się dobrze szlif wału, zastosuje się odpowiednie panewki, to niby dlaczego ma się nie kręcić jeszcze przez długi czas. :lol: Wydaje mi się, że na forum był poruszany temat naprawy wału. :lol:
_________________
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
 
 
 
Cezar 
Ride Safe Ride Free


Motocykl: VT 500 C 85
Wiek: 39
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 2472
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-04-19, 20:27   

Raczej jest problem z regeneracją korbowodów, ale napisz jeszcze co dokładnie zrobiłeś.

Tak jak napisał kolega wał można regenerować, wymienić panewki i jeśli ktoś zrobił to dobrze to motocykl jeszcze na pewno pojeździ. Ale oczywiście można robotę odwalić i wtedy jest to raczej krótkotrwała naprawa... Silnik VT500C czy E kręci się z dużymi prędkościami obrotowymi stąd też problemy po ewentualnej naprawie. Wał korbowy nie jest duży i dobra obróbka jest czasami kosztowna.

Napisz tak jak powiedziałem, gdzie i co zrobiłeś dokładnie w silniku bo bez tego trudno powiedzieć czy to się nie rozsypie...
_________________
Jadę jadę na motorze...
 
 
 
jokertm
[Usunięty]

Wysłany: 2009-04-19, 23:21   

w silniku robione było:

szlif wału i dorabianie panewek(na wale) i panewki na korbowodach regenerowane czopy- ogólnie cały dół. robiłem to przez wysyłkę znajomego było to w woj. lubelskim ale dokładnej miejscowości nie pamiętam, wiem że on wysyłał to wiele razy i robili takie rzeczy w mocniejszych maszynach np. gsxr 1100(osobiście widziałem ten silnik). Rozmawiałem z gościem który to robi i mówił, że w takim motorku spokojnie polata. Naprawa kosztowała ok 750zł(oczywiście to koszt roboty w warsztacie bez uszczelek, składania silnika itd.)

pzdr
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM