Kręcenie po dłuższym postoju. |
Autor |
Wiadomość |
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 431 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2017-08-05, 12:48 Kręcenie po dłuższym postoju.
|
|
|
Witam, chciałbym prosić o opinię. Vt1100 1989r
Problem - nie problem ale drażni mocno, panowie po postoju, dajmy na to tygodniowym, wchodzę do garażu, odkręcam kranik, wypalam papierosa, zasiadam na maszynę i ....... Zanim odpali - co najmniej minuta kręcenia, jak już odpali, przejadę się, odpala na dotyk, 600tka nawet po miesiącu stania pali na dotyk a tą muszę męczyć
Czy to czas na gaźniki ? Filtr paliwa ? Co to może być ? |
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
Jazon
Janek
Motocykl: Shadow VT 1100 Tourer 98'
Wiek: 41 Dołączył: 09 Lip 2012 Posty: 206 Skąd: Skarszewy
|
Wysłany: 2017-08-05, 14:02
|
|
|
A czemu zakręcasz kranik? |
_________________ Cztery kółka potrafią poruszyć ciało,ale dwa ruszają duszę |
|
|
|
|
Trom
Tomek
Motocykl: VT750 05r,ST1300
Wiek: 54 Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 2618 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2017-08-05, 15:00
|
|
|
rodzik01, rzuć palenie, odkąd ja nie palę to mi odpala......... od razu |
_________________ Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!! |
|
|
|
|
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 431 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2017-08-05, 15:17
|
|
|
Jazon napisał/a: | A czemu zakręcasz kranik? |
Odkąd pamiętam zakręcam po jeździe, po to w sumie on tam jest. |
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 431 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2017-08-05, 15:18
|
|
|
Trom napisał/a: | rodzik01, rzuć palenie, odkąd ja nie palę to mi odpala......... od razu :k-D |
To jakoś przeżyję te kręcenie hehehe |
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
Wojtek
elbląskie korzenie
Motocykl: VT 1100 C2 Sabre
Wiek: 45 Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 2136 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-08-05, 19:40
|
|
|
Ja mam tak ale nie po tygodniu, a raczej po miesiącu. Po zimie to już w ogóle dłuuuugo muszę kręcić. Paliwo ucieka z gaźników jakoś - może zaworek iglicowy nie trzyma? W sezonie nie miewam takich przestojów zazwyczaj więc się nie przejmuje (tym bardziej, że wtedy pali świetnie), ale raz do roku jest ciężkawo, gdy sezon trzeba rozpocząć. |
_________________ I will survive...
Jesienna Szabla
Moje ptaszory i inne stwory |
|
|
|
|
opel3366
Robert
Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1102 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: 2017-08-06, 09:50
|
|
|
W mojej VT1100 też tak było, może trzeba się przyzwyczaić , po prostu. |
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić... |
|
|
|
|
bogdi
aby do przodu :)
Motocykl: vt600-NC700x i skutery dwa
Wiek: 59 Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 1052 Skąd: Kiełczów
|
Wysłany: 2017-08-06, 21:24
|
|
|
Wojtek napisał/a: | Ja mam tak ale nie po tygodniu, a raczej po miesiącu. Po zimie to już w ogóle dłuuuugo muszę kręcić. Paliwo ucieka z gaźników jakoś - może zaworek iglicowy nie trzyma? W sezonie nie miewam takich przestojów zazwyczaj więc się nie przejmuje (tym bardziej, że wtedy pali świetnie), ale raz do roku jest ciężkawo, gdy sezon trzeba rozpocząć. |
nie ucieka tylko odparowuje i nie przez zaworek po on "pilnuje" przepełnienie gaźnika |
|
|
|
|
Wojtek
elbląskie korzenie
Motocykl: VT 1100 C2 Sabre
Wiek: 45 Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 2136 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2017-08-06, 23:09
|
|
|
bogdi napisał/a: | Wojtek napisał/a: | Ja mam tak ale nie po tygodniu, a raczej po miesiącu. Po zimie to już w ogóle dłuuuugo muszę kręcić. Paliwo ucieka z gaźników jakoś - może zaworek iglicowy nie trzyma? W sezonie nie miewam takich przestojów zazwyczaj więc się nie przejmuje (tym bardziej, że wtedy pali świetnie), ale raz do roku jest ciężkawo, gdy sezon trzeba rozpocząć. |
nie ucieka tylko odparowuje i nie przez zaworek po on "pilnuje" przepełnienie gaźnika |
Ale skoro odparowuje, to przecież... ucieka |
_________________ I will survive...
Jesienna Szabla
Moje ptaszory i inne stwory |
|
|
|
|
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 431 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2017-08-07, 00:43
|
|
|
Panowie, że odparuje to rozumiem, dlatego zawsze wcześniej odkręcam kranik, w 600tce to pomagało, po paru chwilach na dotyk odpalała, a tu nie, zostawię ją na noc z odkręconym kranikiem i zobaczę. |
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
daro
Daro
Motocykl: VTX 1800S36
Wiek: 62 Dołączył: 12 Wrz 2013 Posty: 658 Skąd: Dolnyśląsk
|
Wysłany: 2017-08-07, 08:55
|
|
|
Paliwo oczywiście paruje ale ...
trzeba też pamiętać koledzy sześćsetka i tysiąc setka mają pompy paliwa
ps.
tak dla przypomnienia
moje tak mają |
|
|
|
|
Todek
Lone Rider
Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 9499 Skąd: Kostry/Parczew/LPA
|
Wysłany: 2017-08-07, 10:58
|
|
|
Nie czepiaj się kranika. Niech sobie będzie otwarty przez cały czas. |
_________________ "Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85 |
|
|
|
|
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 431 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2017-08-07, 10:59
|
|
|
daro napisał/a: | Paliwo oczywiście paruje ale ...
trzeba też pamiętać koledzy sześćsetka i tysiąc setka mają pompy paliwa
ps.
tak dla przypomnienia
moje tak mają |
zdaję sobie z tego sprawę, ale to mi nie wyjaśnia tego efektu Daro, czemu tak się dzieje i czy można temu zaradzić ? sugerujesz że pompa daje ciała ? denerwujące jest takie kręcenie po tygodniu stania Hani. |
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 431 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2017-08-07, 11:00
|
|
|
Todek napisał/a: | Nie czepiaj się kranika. Niech sobie będzie otwarty przez cały czas. |
Tak też zrobię, zobaczymy czy pomoże. |
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
marian07
WIR
Motocykl: Kawasaki VN900C
Wiek: 59 Dołączył: 19 Paź 2016 Posty: 147 Skąd: Zajezierze
|
Wysłany: 2017-08-07, 11:06
|
|
|
Dwie szkoły są kranika dotyczące - ruszać, nie ruszać.
Ja używam i myślę że tak jest lepiej a przede wszystkim bezpieczniej dla silnika. Osobiście byłem świadkiem wymiany oleju w VS1400 gdzie spuściliśmy o pół litra więcej niż powinno być - kumpel nigdy nie zamykał, ale już teraz zamyka. |
_________________ Najdroższa jest pierwsza butelka |
|
|
|
|
|