Vt500 problem po nagrzaniu silnika |
Autor |
Wiadomość |
mroku
Motocykl: Honda VT500C
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 10 Skąd: Kraków / NH
|
Wysłany: 2012-08-04, 11:19 Vt500 problem po nagrzaniu silnika
|
|
|
Witajcie wszyscy :) Mam problem z moim Cieniem. Otóż jak silnik jest bardzo ciepły i popracuje chwilę na luzie gaśnie po energicznym dodaniu gazu. Dodawanie gazu delikatnie nie powoduje takiego efektu. Po przegazowaniu parę razy wszystko wraca do normy. Poza tym jeździ normalnie, przyspieszenie też jest OK. Czasami nagrzany silnik po zgaszeniu nie chce ponownie odpalić. Wczoraj regulowałem skład mieszanki wg. instrukcji Cezara (wydaje mi się że poprawnie), wymieniłem też filtr powietrza na nowy. Shadow rocznik '84. Wkurzające i niebezpieczne o tyle, że kiedy człowiek chce dynamicznie ruszyć po staniu chwilę w miejscu potrafi szarpnąć do przodu i zgasnąć. Boję się że kiedyś właduję się tym sposobem pod jakiegoś TIRa :( . |
|
|
|
|
potfur
miś przekliniak
Motocykl: VT 1100 C 86, TDM 850 3VD '91
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 2333 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 2012-08-06, 12:23
|
|
|
Filtr paliwa? Może jak dodajesz gazu gwałtownie, to coś go przytyka. A może gaźniki - być może trzeba sprawdzić stan gumek |
_________________ Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów. |
|
|
|
|
mroku
Motocykl: Honda VT500C
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 10 Skąd: Kraków / NH
|
Wysłany: 2012-08-07, 21:02
|
|
|
Problem (najprawdopodobniej ) rozwiązany. Okazało się że winowajcą był brak szczelności dekla od filtra powietrza. Zastosowanie silikonu w miejsce uszczelki zaowocowało poprawą pracy silnika. Teraz pora na testy w ruchu:)
Edit:
Po krótkich testach w trasie okazało się że motocykl teraz jest jakiś słaby. Trochę go dławi koło 3-4k RPM. Ponowinie wyregulowałem gaźnik, sprawdziłem filtr paliwa ale dalej to samo. Świece mają prawidłową barwę. Prędkośc maksymalna to ledwo 120km/h :(( |
|
|
|
|
mirek63
Motocykl: VT 500C
Wiek: 60 Dołączył: 11 Paź 2011 Posty: 9 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2012-08-12, 21:04
|
|
|
Cześć :)
Może odwiedź kolesi z " Wilcza Garaż " ? Albo może coś wspólnie wymyślimy ?:)
Jestem z Krakowa. Co dwie głowy to nie jedna :) |
|
|
|
|
mroku
Motocykl: Honda VT500C
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 10 Skąd: Kraków / NH
|
Wysłany: 2012-08-12, 21:41
|
|
|
Doszedłem do wniosku ze gaźnik najprawdopodobniej do czyszczenia. Z racje tego, ze uwielbiam sam dłubać przy motocyklu to zrobię to pewnie osobiście, ale po sezonie gdyż tak samo jak dłubać uwielbiam jeździć :) Niestety czyszczenie gaźników wymaga rozbebeszenia moto na kilka dni. Na razie jest w miarę wyregulowane i jeździ. Występuje niewielkie dławienie na zimnym silniku. Do końca sezonu jakoś przeżyję :) |
|
|
|
|
TMiN
brzydal
Motocykl: Suzuki Volusia VL800
Wiek: 50 Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 465 Skąd: Łódź i Głowno
|
Wysłany: 2012-08-13, 21:47
|
|
|
miałem identyczny efekt... winowajcą były ubytki prądu.... w skrzynce połączeń ( ta obok sygnału dźwiękowego odnajdź dwie wtyczki z grubymi kablami czerwonym i czarnym i popraw styki... pewnie masz ponadpalane konektory....
co do czyszczenia gaźników to zajmuje to jakąś godzinkę ! ogarnij się chłopie
ew na szybko odkręć te śrubki po bokach i spuść trochę paliwa z komór ...pewnie deko syfu wypłynie. |
_________________ www.tmin.pl
trochę fotografuję www.photo.tmin.pl
Bóg stworzył japońskie motocykle, bo miał gest, a inne? no cóż miał też poczucie humoru :)
... a że żarty się mnie trzymają to jeżdżę Suzuki :) |
|
|
|
|
mroku
Motocykl: Honda VT500C
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 10 Skąd: Kraków / NH
|
Wysłany: 2012-08-14, 23:02
|
|
|
Dziękuję za sugestię. Co do elektryki to na pewno jutro tam zajrzę :) Elektryk ze mnie raczej nie najgorszy, a na pewno lepszy niż gaźnikowiec :) Na gaźnik to muszę zrobić sobie zapas czasu, bo Honda to teraz mój główny środek transportu (odkąd go mam do auta czuję jakąś awersję:) ) a w życiu gaźnika nie czyściłem więc liczę się z tym, że może to zając nieco więcej niż planowane. Znając życie coś źle poskładam a potem co? Puszką? Do pracy? Brrrr... :)
Edit:
Sprawdziłem konektory, wyczyściłem styki. Bez zmian. Doszedłem do wniosku że musi dostawać lewe powietrze. Gdy wzbogacam mieszankę "turbodziura" przy 3,5-4kRPM się zmniejsza. Co ciekawe przy zubożeniu mieszanki zaczyna strzelać w wydech. Zawsze wydawało mi się że powinno być odwrotnie :( |
|
|
|
|
kjuba
kjuba
Motocykl: honda vt 500 E
Wiek: 54 Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 9 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-05-17, 20:57 Identyczny problem
|
|
|
Mam DOKŁADNIE te same objawy. Z tym, że u mnie syt jest chyba odrobinkę lepsza, bo musi się dojść dodatkowy element - duży pobór prądu. Sytuacja się pogarsza w miarę zapalania coraz więcej żarówek. (czyli największe szanse wystąpienia jak się palą długie + hamulec + kierunki). A zatem wniosek: to jakiś problem z prundem!
(tak mi się przynajmniej wydaje.....) |
|
|
|
|
AMarek
Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67 Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 254 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:27
|
|
|
mroku napisał/a: | ...... Co ciekawe przy zubożeniu mieszanki zaczyna strzelać w wydech. Zawsze wydawało mi się że powinno być odwrotnie :( |
Tak jest prawidłowo- strzela bo wypadają zapłony,uboga mieszanka nie zapala się, w następnym suwie lub cylindrze zapala i w tłumiku dopala mieszankę.
Problemem może być za mały dopływ paliwa do gaźnika |
|
|
|
|
AMarek
Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67 Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 254 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:32 Re: Identyczny problem
|
|
|
kjuba napisał/a: | Mam DOKŁADNIE te same objawy. Z tym, że u mnie syt jest chyba odrobinkę lepsza, bo musi się dojść dodatkowy element - duży pobór prądu. Sytuacja się pogarsza w miarę zapalania coraz więcej żarówek. (czyli największe szanse wystąpienia jak się palą długie + hamulec + kierunki). A zatem wniosek: to jakiś problem z prundem!
(tak mi się przynajmniej wydaje.....) |
Układ zapłonowy jest wrażliwy na spadek napięcia, trzeba sprawdzić kostkę alternatora pod siedzeniem, połączenia masy... |
|
|
|
|
Marlboro
Tomek
Motocykl: VT500C 86r, GPZ 1100
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 951 Skąd: Suskowola /WRA
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:49
|
|
|
Chłopaki brawo za odgrzebanie tematu.
1. Pierwsza sprawa sprawdzenie akumulatora - jeśli jest dętka to przy dużym obciążeniu wszystko (a raczej większość) będzie leżała na alternatorze i regulatorze napięcia. (u mnie na starym aku przy hamowaniu w nocy z kierunkowskazem pulsowało mi światło drogowe - na nowym braki tego efektu - a na pewno nie tak dotkliwe)
2. Kjuba możesz zabrać ze sobą woltomierz i się z nim przejechać - ale profilaktyka kontroli styków tez nie zaszkodzi. |
_________________ Maruda od urodzenia |
|
|
|
|
kjuba
kjuba
Motocykl: honda vt 500 E
Wiek: 54 Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 9 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:52
|
|
|
Ok..... Czyli jak rozumiem. Nawet jak sie natknę na przyczynę to mogę to przeoczyć, bo możliwych "wywoływaczy" jest masa. .... Ech, chyba w takim razie złożę gaźniki i wrócę do tych kostek pod siedzeniem. |
|
|
|
|
Marlboro
Tomek
Motocykl: VT500C 86r, GPZ 1100
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 951 Skąd: Suskowola /WRA
|
Wysłany: 2016-05-17, 22:04
|
|
|
kjuba napisał/a: | Ok..... Czyli jak rozumiem. Nawet jak sie natknę na przyczynę to mogę to przeoczyć, bo możliwych "wywoływaczy" jest masa. .... Ech, chyba w takim razie złożę gaźniki i wrócę do tych kostek pod siedzeniem. |
Skoro piszesz że problem występuje tylko i wyłącznie jak jest duże zapotrzebowanie na energię to przyczyn bym nie szukał w gaźniku -> ta nie jest ona potrzebna a od strony zapłonu |
_________________ Maruda od urodzenia |
|
|
|
|
kjuba
kjuba
Motocykl: honda vt 500 E
Wiek: 54 Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 9 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-05-17, 22:38
|
|
|
No więc jest tak:
1. Regulator ładowania - jego poprzednik wywalił się dokładnie jak byłem na Rajdzie Polski na Mazurach (każdemu polecam obejrzeć jak pruje Sebastian Ogier). I wtedy go wymieniłem. W tej chwili ładowanie 13 - 14,5 V
2. Aku kupiony latem ubiegłego roku - tuż przed Rajdem, więc raczej poza podejrzeniami.
3. Parę razy sprawdzałem napięcie po powrocie jak był skrajnie gorący. Raczej nie ma problemów.
4. Cewki wymienione - wartości oporu nie pamiętam.
5. Jak sprawdzić alternator???
ps. musiałem się upewnić czy nie ma jakiegoś lewego powietrza! mu-sia-łem! Teraz z grubsza oczyszczę (coś opornie się odkręca dysza wolnych...) i wracam do tego cholerrrrnego prądu
ps2. pozdro |
|
|
|
|
AMarek
Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67 Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 254 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 2016-05-18, 23:30
|
|
|
kjuba napisał/a: | No więc jest tak:
1. Regulator ładowania - jego poprzednik wywalił się dokładnie jak byłem na Rajdzie Polski na Mazurach (każdemu polecam obejrzeć jak pruje Sebastian Ogier). I wtedy go wymieniłem. W tej chwili ładowanie 13 - 14,5 V
5. Jak sprawdzić alternator???
ps. musiałem się upewnić czy nie ma jakiegoś lewego powietrza! mu-sia-łem! Teraz z grubsza oczyszczę (coś opornie się odkręca dysza wolnych...) i wracam do tego cholerrrrnego prądu
ps2. pozdro |
ad.1 Pod obciążeniem?
ad.5 http://www.shadow.org.pl/...pic.php?t=16177 |
|
|
|
|
|