/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Dylemat z napędem w VT 125
Autor Wiadomość
Śp.JERZY I 

Motocykl: honda shadow125 cc 1999r
Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 516
Skąd: małopolska Kłaj
Wysłany: 2015-06-09, 22:39   

Po 500 km to silnik sie dopiero rozpędza. Czego nie można powiedzieć o moturzyscie
_________________
26-05-1962
 
 
MARQ 
f.k.a. Konar


Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 1608
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-10, 09:52   

Mnich napisał/a:
Ano, kłania się chłodzenie cieczą i najlepszy silnik w klasie :-) u mnie podczas dłuższej jazdy męczy się głównie kręgosłup, bo wzrostu mam 185, a lubię się na motongu garbić.

Chwila postoju jednak i można jechać dalej - jak się człowiek rozjeździ to się nie chce schodzić z siodła, taka maszyna!


ja mam jeszcze z 10cm więcej - jak kręgosłup boli to siadam na miejscu dla plecaczka ;)
nogi sięgają do biegów w górę i w dół oraz hamulca i do 50-60km/h spoko daje radę, tylko zawieszenie trzeba utwardzić :mrgreen:

ciekawi mnie podparcie pod plecy ale droga sprawa na testy,
heh, sprawdzę jak zapakuję moto jakąś torbą albo namiotem i się oprę.
bo bez podparcia to nawet gmole nie pomogą plecom... raczej.
 
 
Trom 
Tomek


Motocykl: VT750 05r,ST1300
Wiek: 54
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 2618
Skąd: Otwock
Wysłany: 2015-06-10, 11:48   

MARQ napisał/a:
.....
ciekawi mnie podparcie pod plecy ale droga sprawa na testy....


Posiadam takowe i bardzo sobie chwalę,wygodniej się jeździ. Co prawda nie posiadam dużego wzrostu ,ale jak kręgosłup jest podparty to inna bajka podczas jazdy.Polecam.
_________________
Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!!
 
 
MARQ 
f.k.a. Konar


Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 1608
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-10, 12:15   

Trom napisał/a:
MARQ napisał/a:
.....
ciekawi mnie podparcie pod plecy ale droga sprawa na testy....


Posiadam takowe i bardzo sobie chwalę,wygodniej się jeździ.....Polecam.


wiem, widziałem, zazdraszczam ;)
 
 
Rene 


Motocykl: Honda Shadow VT 125 '01
Wiek: 45
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-06-10, 21:31   

Trom napisał/a:
Posiadam takowe i bardzo sobie chwalę,wygodniej się jeździ. Co prawda nie posiadam dużego wzrostu ,ale jak kręgosłup jest podparty to inna bajka podczas jazdy.Polecam.

A mógłbyś jakąś fotkę podrzucić, bo mnie plecy męczą strasznie odbierając przyjemność z jazdy.
 
 
Trom 
Tomek


Motocykl: VT750 05r,ST1300
Wiek: 54
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 2618
Skąd: Otwock
Wysłany: 2015-06-11, 10:36   

Rene pisz na pw
_________________
Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!!
 
 
thommush 

Motocykl: VTX 1800 Neo '04
Wiek: 45
Dołączył: 20 Mar 2015
Posty: 311
Skąd: Wwa
Wysłany: 2015-06-11, 11:05   

Duszeek napisał/a:
GPS w komórce nie jest miarodajny - nawet jadąca obok osoba może mieć +/- 5km różnicy - dlatego policja przyjmuje błąd 10km/h.
Wierz w licznk w motocyklu a nie GPS.


Licznik w każdym pojeździe ma tolerancję +/- kilka %. Zazwyczaj przekłamanie jest na +. W głównej mierze bierze się to z dopuszczonej możliwości zmiany rozmiaru opon, nie bez znaczenia także jest stopień napompowania kół.

Jeśli już, wierzyłbym we wskazania GPS. Zwłaszcza, gdy są dwa zainstalowane systemy: Glonass i GPS. Owszem, opóźnienie wskazywania właściwej prędkości podczas przyśpieszania ma miejsce, ale przy stałej prędkości, zwłaszcza jadąc poza terenem zabudowanym, gdzie jesteśmy w zasięgu powyżej 10 satelitów, w moim odczuciu jest pomijalny.

Co do prędkości naszych maszynek- zmiana zębatek powoduje zmianę przełożenia i znaczące odchylenia prędkości rzeczywistej od wskazywanej licznikiem. Stąd Ci, którzy zamontowali sobie większą zębatkę z tyłu, łatwiej dochodzą do prędkości maksymalnej, odczuwając większe przyśpieszenie, ale właśnie kosztem prędkości maksymalnej. A różnica właśnie się pokazuje pomiędzy wskazaniami prędkościomierza i GPS.
 
 
MadJiitensha 


Motocykl: vt 125 Rat.
Wiek: 32
Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 136
Skąd: Kettering
Wysłany: 2015-06-11, 23:06   

https://www.youtube.com/watch?v=XZxzJGgox_E


Kurcze fakt, całkowicie o tym zapomniałem. Będę miał kiedy i jak zmierzę na GPS jak bardzo przekłamuje mnie prędkościomierz.
_________________
Nie ważne jest to co kupisz, ważne jest co zbudujesz.
Monter kadłubów okrętowych!
Mój Bobber
 
 
Iceman31 
Lord Hindenburg


Motocykl: Honda Shadow VT125 99'
Wiek: 51
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 218
Skąd: Śląsk - Zabrze
Wysłany: 2015-06-12, 13:28   

Skoro tak o tej prędkości zaczęliście a uważam że z napędem to mam raczej wszystko OK.
Rozbujałem się do 110 i więcej Honda nie chciała jechać i teraz pytanie takie...
Mam szybę i po bokach sakwy. Czy to może być powód? W sensie opór powietrza? Bo trochę te torebeczki przestrzeni zajmują.
 
 
thommush 

Motocykl: VTX 1800 Neo '04
Wiek: 45
Dołączył: 20 Mar 2015
Posty: 311
Skąd: Wwa
Wysłany: 2015-06-12, 13:39   

Iceman31, Maks. co mi się udało wycisnąć to 120 km/h (licznikowe)- ale to była długa, długa prosta i od 110 do 120 przyśpieszenie trwało wieczność. Też mam szybę i sakwy. Sam nie ważę mało.

110 km/h to prędkość osiągalna w normalnym ruchu. Ale, w moim odczuciu, to nie prędkość dla tego silnika.
_________________
Always look on the bike side of life
 
 
Iceman31 
Lord Hindenburg


Motocykl: Honda Shadow VT125 99'
Wiek: 51
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 218
Skąd: Śląsk - Zabrze
  Wysłany: 2015-06-12, 13:48   

thommush napisał/a:
Iceman31, Maks. co mi się udało wycisnąć to 120 km/h (licznikowe)- ale to była długa, długa prosta i od 110 do 120 przyśpieszenie trwało wieczność. Też mam szybę i sakwy. Sam nie ważę mało.

110 km/h to prędkość osiągalna w normalnym ruchu. Ale, w moim odczuciu, to nie prędkość dla tego silnika.

Ok ja to rozumiem bo teżw moim odczuciu te 110 to nie byłoby dobre na dłuższą metę dla silnika i normalnie jeżdżę po mieście przepisowo więc taka prędkość nie jest mi do niczego potrzebna. Tam gdzie można już nieco szybciej sunąć to mam zakres między 70 a 100.
Chciałem po prostu sprawdzić ile wyciśnie maksymalnie.
Jeśli chodzi np o przyspieszenie do 80 to nie mam zastrzeżeń. Normalnie rakieta.
 
 
thommush 

Motocykl: VTX 1800 Neo '04
Wiek: 45
Dołączył: 20 Mar 2015
Posty: 311
Skąd: Wwa
Wysłany: 2015-06-12, 15:13   

Normalnie to ja jeżdżę po emerycku. Taka jazda jest najprzyjemniejsza, zwłaszcza jak mówimy o jeździe po mieście. Co ważne- silnik przy takiej prędkości jest w miarę jeszcze cichy. Mam kask z otwieraną przyłbicą i tak mi się najprzyjemniej jeździ, ale wtedy więcej słyszę, zwłaszcza silnika.
_________________
Always look on the bike side of life
 
 
Zamek1200 


Motocykl: VT 125 00'
Wiek: 35
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 514
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2015-06-30, 00:16   

Panowie a co powiecie o tej zębatce? łańcuch wygląda na nowy, sama zębatka też nie nosi żadnych śladów więc chyba też w miarę świeża ale zastanawia mnie kształt zębów. wnęki wyglądają na wybite, zęby są jakby skierowane w przód zgodnie z kierunkiem jazdy. zębatka 41 zębów, firma jakaś "france equipment"

20150625_191152.jpg
zębatka
Plik ściągnięto 67 raz(y) 229,43 KB

 
 
MARQ 
f.k.a. Konar


Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 1608
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-30, 15:04   

Według mnie zęby nie wyglądają ok. Ja bym wymienił. Wszystko na raz.

[ Dodano: 2015-06-30, 15:08 ]
Chyba że to kąt na zdjęciu coś zakłóca , ale jak jest taka płetwa rekina jak widzę, to bym wymienił.
A nikt jej nie obracał? Bo wygięte jakby od hamowania silnikiem a nie przyspieszania pod obciążeniem..
_________________
kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
 
 
borejek343 
Marek


Motocykl: Honda Shadow VT750 ACE C2 2003
Wiek: 54
Dołączył: 19 Kwi 2015
Posty: 1090
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2015-07-04, 13:55   

Panowie dzisiaj podczas niedokończonej podróży na Komarówkę Podlaską spotkała mnie dość dziwna sprawa. Wkurzyło mnie to tak silnie, że postanowiłem zawrócić do domu. Mianowicie. Wraz z synem zaplanowaliśmy wypad do Komarówki. Ja na Hance, syn na GS500. Ruszamy i jedziemy. Postanowiłem nie katować motonga i założyłem sobie jechać 110 i 120km/h. Plan swój uparcie realizowałem. Spokojnie bijemy kilometry i postanawiamy zajechać na kawę. Na kawce syn mówi do mnie, czy długo mam zamiar jechać tak powoli, zgodnie z przepisami itd. Pytam go zatem, czy momentami 120 km/h to mało i czego się czepia. Ten jak usłyszał o jakiej prędkości ja mówię poinformował mnie, że według jego licznika nie było ani jednego momentu abym jechał więcej niż 100 km/h. Zwalił mnie tak z nóg, że totalnie ogłupiałem i odechciało mi się wszystkiego. Jednak postanowiłem nie poddawać się i zacząłem zwalać winę na jego prędkościomierz argumentując, że mój elektryczny to lepszy a jego na linkę to „kupa”. Doszliśmy zatem do wniosku, że pobierzemy sobie aplikację na telefony do pomiaru prędkości. Uczyniliśmy to i zainstalowaliśmy identyczne aplikacje. Kawa wypita jedziemy na testy. Koledzy to co zobaczyłem przybiło mnie tak mocno, że powiedziałem wracamy do domu – takim motorem nigdzie dalej nie jadę. Generalnie sprawa wygląda tak. Mój prędkościomierz pokazuje, że jadę 120 km/h a w rzeczywistości jadę 100 km/h. Licznik pokazuje 100 km/h a w rzeczywistości jadę 80 km/h. Zatem potwierdziły się wcześniejsze uwagi syna, że według jego licznika jadę o 20 km/h wolniej. Bańka nabita różnymi pomysłami i wracamy do domu. W garażu siedzimy i dumamy o co chodzi. Wpadłem zatem na pomysł aby sprawdzić jaką mam małą zębatkę. Zdjąłem osłonę i liczę jeden raz, drugi raz i wychodzi mi 12 zębów. Zatem jest winowajca. Nie liczyłem tylnych zębów ale zrobię to dziś wieczorem. Podsumowując - Szkopek użytkujący motocykle przede mną zmienił zębatkę przez co osiągnął lepszą dynamikę, ale utracona została prędkość maksymalna. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa – w jaki sposób realizowany jest pomiar prędkości w naszych HS 125. Śmiem twierdzić, że chyba po obrotach wału. Nigdzie nie widziałem żadnego kabla dochodzącego w okolice koła ani przedniego, ani tylnego. Wymieniamy zębatki, kombinujemy, a prędkościomierz zawsze pokazuje 120 km/h.

Proszę o przyłączenie się do dyskusji i o odpowiedź na dylematy w niej zawarte.
_________________
Przesiadka na 750 ACE C2 - teraz w poszukiwaniu VTX 1800F lub C
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM