Lightbary ( Instalacja elektryczna) |
Autor |
Wiadomość |
ital4x4
Darek
Motocykl: Honda Shadow VT 750 C4 RC50 04
Wiek: 50 Dołączył: 10 Gru 2010 Posty: 326 Skąd: Bożków DKL
|
Wysłany: 2011-12-28, 21:14
|
|
|
Tojakdusz napisał/a: | Jako, że te lampy wyposażone są w żarówki H3, więc działają jak światła drogowe dając w praktyce snop światła bez wyraźnej granicy świata/cienia. Czyli mogą oślepiać jadących bliźnich . Wynika z tego, że nie powinno się z powyższych powodów używać ich ze światłami mijania - czy tak je używacie? jeżeli nie, to jaka jest reakcja innych użytkowników drogi, "miśków", czy diagnostów podczas przeglądu rejestracyjnego? |
Wedlug przepisow nie mozna ich montowac a w praktyce co drugie moto je ma |
_________________ Nie traktuj życia zbyt poważnie, bo i tak nie wyjdziesz z niego cało. |
|
|
|
|
gumis89
Motocykl: vt 800
Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 24 Skąd: zembrzyce
|
|
|
|
|
Mirek43
Driving is a life
Motocykl: VT 750 C2 2002, DL-1000 2006
Wiek: 56 Dołączył: 09 Lip 2011 Posty: 218 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-01-12, 12:23
|
|
|
Gratulacje, pięknie to się prezentuje i pomysł z tym mocowaniem zarąbisty |
_________________ CZEKAJĄC NA VT 1100 JEST VT 750 C2
SLOW RIDE -> LONG LIFE |
|
|
|
|
atrox3
atrox3
Motocykl: Triumph Sprint Executive 900
Wiek: 41 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 110 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2012-01-15, 19:18
|
|
|
No super wyszlo. Moglem zrobic tez mocowanie do lampy ale pomysl odpadl poniewaz szyba mi przeszkadza w tym.I musialem zamocowac nizej. Super robota. :D |
|
|
|
|
Pichor [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-02-09, 11:01
|
|
|
Witam. Polecam zgrabne lampy Highway Hawk. Mają żarówki 2x35 W. Wystarczające i w nocy i w dzień, a moc istotnie niższa.
Pichor |
|
|
|
|
sowacki
Motocykl: Honda Shadow 500C/ 1985r.
Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 153 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2012-02-21, 18:01
|
|
|
ital4x4 napisał/a: | Tojakdusz napisał/a: | Jako, że te lampy wyposażone są w żarówki H3, więc działają jak światła drogowe dając w praktyce snop światła bez wyraźnej granicy świata/cienia. Czyli mogą oślepiać jadących bliźnich . Wynika z tego, że nie powinno się z powyższych powodów używać ich ze światłami mijania - czy tak je używacie? jeżeli nie, to jaka jest reakcja innych użytkowników drogi, "miśków", czy diagnostów podczas przeglądu rejestracyjnego? |
Wedlug przepisow nie mozna ich montowac a w praktyce co drugie moto je ma |
Panowie. Z Waszego doświadczenia i praktyki podsumowując ten wątek z typem zarówek. Kupiłem te popularne lightbary, żarówka h3. Chciałbym ich używać razem z mijania przy jakiej jeździe poza miastem. Mam zmieniać na h4? |
|
|
|
|
Tojakdusz
Motocykl: Honda VT500C/86 :-)))
Wiek: 73 Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 57 Skąd: Brzesko-Okocim
|
Wysłany: 2012-02-21, 21:02
|
|
|
O ile zmiana żarówki z H3 na H4 ze względu na różnicę w cokołach (chyba jest mała różnica) może częściowo załatwić problem (pomijając inne szczegóły np. homologację) to nadal należy liczyć się z problemami podczas spotkania z diagnostą w SKP, jak również z organami uprawnionymi do przeprowadzania kontroli pojazdów na drodze.
Ale najważniejszym problemem jest oślepianie innych użytkowników drogi ! - (dobrze wiemy, jaka to przyjemność).
Myślę jednak, że jeżeli tylko jest możliwe uzyskanie prawidłowej granicy światła i cienia oraz prawidłowe ustawienie świateł to co stoi (poza wspomnianymi wyżej względami formalnymi) na przeszkodzie by takiego urządzenia używać? |
_________________ pozdrawiam Wszystkich!!!
"Tojakdusz"
"niech żyje wolność i swoboda..."!!! |
|
|
|
|
bossbusko
Motocykl: Shadow Spirit 750 2006r.
Wiek: 44 Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 86 Skąd: Busko zdrój
|
Wysłany: 2012-03-18, 22:39
|
|
|
Dzisiaj skończyłem ostatecznie instalacje do lightbarow.
Same lampy miałem założone juz w zeszłym roku ale nie moglem sie zebrac zeby zrobic zasilanie.
Poprowadziłem nowa instalacje razem z gniazdem zapalniczki :)
Zasilanie glowne prosto z akumulatora a do przekaźnika wziąłem z oświetlenia tylnej lampy, wiec wszystko smiga ładnie z kluczyka.
Kiedy tak naprawdę używacie lightbarow.
Ja widzę trzy wskazania:
1. pochwalić sie na zlotach jak to fajnie mi świeci ;)
2. w ciągu dnia zeby byc lepiej widocznym
3. jazda po SZCZERYM polu, gdzie NA PEWNO nikogo nie oślepimy
|
|
|
|
|
Keeny
Przemo
Motocykl: VT1100 '85 red&black
Wiek: 57 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 148 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-03-26, 09:36
|
|
|
No do dołożę się do tematu i ja
Mam już L-bary zamontowane i czas je podłączyć.
Czytam temat ale nie natrafiłem na kwestię wykorzystania obu włókien żarówki w nich.
Jedna z możliwości to po prostu używać tylko jednego włókna np 50W jako dwóch dodatkowych świateł mijania. To czy będzie to niezależna instalacja czy będzie wpięte w dotychczasowe światło to osobna kwestia.
Drugim rozwiązaniem jest wykorzystanie obu włókien. Analogicznie można zrobić niezależnie dwa nowe obwody lub wpiąć się w już istniejące dwa obwody lampy głównej.
A moje pytanie jest takie: czy ktoś w ogóle podpiął lightbary aby działały na mijania i długie? Czy to raczej mija się z celem? Jeśli tylko jedno to które lepiej?
Proszę o porady.
edyta : Już znalazłem inny temat i odpowiedź że macie i takie i tamte rozwiązania |
_________________ Ilość rodzajów ludzi na świecie : 10
Ci co rozumieją system binarny i ci co nie rozumieją. |
|
|
|
|
elmo
elmo
Motocykl: czarny wół 750
Wiek: 46 Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 61 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2012-03-27, 01:31
|
|
|
Ja mam lightbary firmy Highway hawk z żarówkami 35 watowymi, co oszczędza regulator napięcia, i są one na żarówki dwuwłóknowe.Można je kupić w dwóch wersjach, zwykłe dwa włókna jedno nad drugim i w wersji halogenowej gdzie włókno do mijania jest osłonięte blaszką-odbłyśnikiem jak w żarówkach H4.
Polecam te drugie bo świecą dużo jaśniejszym i bielszym światłem i lepsza jest granica światła. prawie jak w samochodowych H4. Problem jest jednak taki że te żarówki mają bardzo kiepskie wykonanie, każda wygląda inaczej, miałem takie że żarnik był tak blisko blaszki że po podłączeniu efektownie błyskały i płonęły w środku. Teraz jak kupuję to sprzedawca wysypuje mi wszystkie kartoniki i wybieram dwie o identycznych odległościach żarnika od blaszek, bo jak są różne odległości to krzywo świecą. Ale jak dobrze trafisz to wystarczają na ok 20 tyś km i dobrze oświetlają te miejsca których nie oświetla lampa główna, a nie oślepiają i biorą mniej prądu. Ja mam podpięte pod osobny wyłącznik i w dzień jeżdżę na długich czyli 2x35W a wieczorem i w nocy jak zaczynam razić to na krótkich |
|
|
|
|
Trom
Tomek
Motocykl: VT750 05r,ST1300
Wiek: 54 Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 2618 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2015-04-30, 09:50
|
|
|
Odgrzeję trochę temat lightbarów . Co sądzicie o żarówkach LED w lightbarach i czy macie jakieś doświadczenia związane z ich używaniem? |
_________________ Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!! |
|
|
|
|
vin324pl
Motocykl: VT600 + FZ6
Wiek: 35 Dołączył: 20 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: 2015-06-22, 11:20
|
|
|
Kilka uwag w kwestii ledowych zamienników np h3 :
- kwestia ogniskowania się takiej żarówki w odbłyśniku jest największym problemem, zwykła ma przezroczysty klosz natomiast ledowe osadzone są na trzonku który nie przepuszcza światła
- kwestia marnej wydajności bądź kiepskiego chłodzenia (dlatego szybko się palą)
Z mojej autopsji mogę napisać tyle:
Jeśli mają służyć do jazdy w dzień żeby oszczędzić alternator i być widocznym(oślepiają) to można zamontować ledy. Jednak najczęściej nie zmieszczą nam się w lampie bo zwykła żarówka h3 ma 32mm a ledowe sporo więcej (przynajmniej te które w miarę przyzwoicie świecą)
Do jazdy nocnej na bezdrożach to już nie polecam - za mała wydajność niestety
Sam się zastanawiam na zamontowaniem na spacerówki takich lamp do jazdy w dzień a lightbarów po zmroku.
http://www.banggood.com/M...t-p-923250.html
Obudowa wychłodzi leda a soczewka będzie dawać po oczach |
|
|
|
|
Panoramiks
Sławek
Motocykl: DL 1000 V Strom
Wiek: 37 Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1708 Skąd: Sanok
|
|
|
|
|
Panoramiks
Sławek
Motocykl: DL 1000 V Strom
Wiek: 37 Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1708 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2016-05-17, 12:56
|
|
|
Mam taki mały dylemat. Mam założone gniazdo zapalniczki i pociągnięty + na osobnym przewodzie z bezpiecznikiem z akumulatora do przekaźnika. Zakładam teraz lightbary i instalacje do nich, i zastanawiam się czy lepiej podpiąć się z plusem pod ten już istniejący przewód z akumulatora do przekaźnika gniazda zapalniczki czy ciągnąć kolejny z akumulatora do przekaźnika lightbarów? |
_________________ NIL MORTIFI SINE LUCRE |
|
|
|
|
MARQ
f.k.a. Konar
Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014 Posty: 1608 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-05-17, 13:08
|
|
|
elektrycy cię zaraz zjedzą ;) żeby dobrze odpowiedzieć, to pewnie trzeba wiedzieć minimum:
- ile prądu teraz konsumujesz,
- ile prądu dodatkowo chciałbyś konsumować lightbarami,
- jaki jest bezpiecznik założony na kablu,
- i czy ten kabel to sam sklejałeś? czy chińczycy na oślep? czy jednak ktoś z głową?
(tzn czy kabel przypadkiem nie jest mniej wytrzymały niż użyty na nim bezpiecznik ;) )
albo i nie ;) może to mnie zjedzą ... bo mogę nie rozumieć koncepcji
"pociągnięty + na osobnym przewodzie z bezpiecznikiem z akumulatora do przekaźnika."
"czy lepiej podpiąć się z plusem pod ten już istniejący przewód z akumulatora do przekaźnika gniazda zapalniczki
czy ciągnąć kolejny z akumulatora do przekaźnika lightbarów?"
tzn chcesz dodatkowo obciążyć instalację za przekaźnikiem czy przed? ten istniejący przekaźnik ma odłączać lightbary czy tylko korzystać z jednego kabla? |
|
|
|
|
|