Forum SHOC.PL

[Szemrany]

Witam.

Mam pewien problem.Niedawno oddałem motor do regulacji zaworów i poprosiłem o sprawdzenie sprężania.Okazało się(według warsztatu),że na 1 cylindrze mam 7 a na drugim około 11.Dzisiaj mnie podkusiło i pożyczyłem od zaprzyjaźnionego warsztatu ciśnieniomierz i okazało się,że mam ciśnienie około 12 na obydwu cylindrach.Mierzyłem dwukrotnie.

No i zgłupiałem totalnie.O co w tym może chodzić?





P.S.Na 500 km,które przejechałem po mieście nie widać,żeby brał olej.

Witam.

Mam pewien problem.Niedawno oddałem motor do regulacji zaworów i poprosiłem o sprawdzenie sprężania.Okazało się(według warsztatu),że na 1 cylindrze mam 7 a na drugim około 11.Dzisiaj mnie podkusiło i pożyczyłem od zaprzyjaźnionego warsztatu ciśnieniomierz i okazało się,że mam ciśnienie około 12 na obydwu cylindrach.Mierzyłem dwukrotnie.

No i zgłupiałem totalnie.O co w tym może chodzić?





P.S.Na 500 km,które przejechałem po mieście nie widać,żeby brał olej.

[Mateusz]

[Shadok]

Może zamiast kiepskich intencji mieli kiepski ciśnieniomierz?

Pomiar może wyjść różny w zależności od tego czy końcówka jest dociskana/wkręcana, gaz otwarty/zamknięty, silnik zimny/ciepły, (druga świeca odkręcona/zakręcona... a co...)

Tak jak radzi Mateusz, najlepiej zweryfikuj pomiar jeszcze u kogo innego

[Szemrany]

Jeśli chodzi o mój pomiar to:

-końcówka gumowa dociskana

-silnik dość zimny(chodził rano jakieś 5 minut)

-wykręcane były te świece z boków(łatwiejsze do odkręcenia)

-gaz otwarty do oporu

Jeśli chodzi o mój pomiar to:

-końcówka gumowa dociskana

-silnik dość zimny(chodził rano jakieś 5 minut)

-wykręcane były te świece z boków(łatwiejsze do odkręcenia)

-gaz otwarty do oporu

[Mateusz]

[Cezar]

12 to nominał tolerancja jest +/- 2...

Jeśli rzeczywiście tak jest to fajnie.

A zawory dzwoniły bardzo że dawałeś do regulacji?

Nie wiesz jak były regulowane? Przez dekiel do regulacji czy po zdjęciu dekli (pokrywy górnej) ?

Przez te małe otwory jest bardzo trudno ustawić luz w tylnym garze ;/

[Szemrany]

Pomierzyłem jeszcze raz.Wyglada to tak,że przy zamkniętej przepustnicy jest 7 na 1 garze a 12 na drugim,na otwartej przepustnicy jest równo po 12 na obydwu.Jedni mówią,że mierzy się na otwartej przepustnicy a drudzy,że jak jest ciśnienie dobre to będzie dobre też przy zamkniętej.

Niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz,mianowicie po regulacji zaworów(wyglada że nie zdejmowali pokryw) zaczął kiepsko palić.Na ssaniu nie chce wcale,pali bez ssania od razu ale gaśnie(wydaje mi się,że nie pali na pierwszym garze).Pojawiło się dziwne metaliczne stukanie z pierwszego cylindra(kolega mi powiedział,że może to być spalanie stukowe).Jak się rozgrzeje chodzi ok,ładnie wchodzi na obroty,schodzi,nie gaśnie.

Może coś jest nie tak z zapłonem,przed regulacją zaworów było dobrze,nie wiem czy mogło to mieć jakiś wpływ.

Pomierzyłem jeszcze raz.Wyglada to tak,że przy zamkniętej przepustnicy jest 7 na 1 garze a 12 na drugim,na otwartej przepustnicy jest równo po 12 na obydwu.Jedni mówią,że mierzy się na otwartej przepustnicy a drudzy,że jak jest ciśnienie dobre to będzie dobre też przy zamkniętej.

Niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz,mianowicie po regulacji zaworów(wyglada że nie zdejmowali pokryw) zaczął kiepsko palić.Na ssaniu nie chce wcale,pali bez ssania od razu ale gaśnie(wydaje mi się,że nie pali na pierwszym garze).Pojawiło się dziwne metaliczne stukanie z pierwszego cylindra(kolega mi powiedział,że może to być spalanie stukowe).Jak się rozgrzeje chodzi ok,ładnie wchodzi na obroty,schodzi,nie gaśnie.

Może coś jest nie tak z zapłonem,przed regulacją zaworów było dobrze,nie wiem czy mogło to mieć jakiś wpływ.

[renegade]

Mnie w szkole uczyli że zawsze mierzy się na otwartej.

[Szemrany]

No właśnie.W każdym samochodzie,w którym mierzyłem ciśnienie,mechanicy kazali wciskać pedał do dechy.Ale motor to nie samochód

No właśnie.W każdym samochodzie,w którym mierzyłem ciśnienie,mechanicy kazali wciskać pedał do dechy.Ale motor to nie samochód

[Cezar]

Spalanie stukowe??

A nic nie wiesz na temat historii motoru? czy miał robiony silnik?

Może po prostu masz podparte zawory?

Przy spalaniu stukowym miałbyś pewnie duży większy stopień sprężania.. Nie wydaje mi sie żeby to był właściwy trop - jednak mogę sie mylić.

co do kompresji to :

1. rozgrzać silnik do normalnej temperatury pracy

2. Upewnić się że zawór ssania i przepustnicy są otwarte do końca

3. motorek na centralce

4.odłączyć wszystkie fajki ze świec

5. wykręcić tylko jedna świece z każdego cylindra

6. podłączyć manometr

7. używając rozrusznika zakręcić silnikiem do momentu aż ciśnienie przestanie rosnąć.

Max ciśnienia zazwyczaj uzyskamy po 4 do 76 sekund kręcenia silnikiem

!! Nie kręcić zbyt długo silnikiem ze względu na to że fajki są odłączone a cewki podają w tym przypadku max. napięcie jakie jest tylko możliwe co może doprowadzić do ich przegrzania i uszkodzenia.

8. Odłączyć manometr i odczytać wynik



Odczyt samego ciśnienia nie jest bardzo istotny.. istotna jest różnica między wskazaniami. Odczyt powinien zawierać się między 10 a 14 kg/cm^2.

Maxymalna różnica między wskazaniami to 4 kg/cm^2 (57psi). Różnice większe wskazują na uszkodzone pierścienie tłokowe bądź ich słabą kondycję, źle ustawione luzy zaworowe, lub też uszkodzenie uszczelki pod głowicą - albo w najgorszym przypadku wszystko na raz ;/

Jeśli różnica między dwoma cylindrami nie przekracza 10psi - pierścienie i zawory są w dobrym stanie.

Jeśli wskazanie jest niskie robimy "próbę olejową".

Zakręcamy silnikiem celem rozprowadzenia oleju w cylindrze i robimy kolejny test kompresji. Jeśli ciśnienie wzrasta wskazuje to na marną kondychę pierścienie ale za to na dobry stan zaworów. Jeśli ciśnienie nada "padaka" to należy coś zrobić z zaworami -serwis - przegląd - regulacje - docieranie - whatever :)

Możliwe: podparte sawory albo jakiś syf w gnieździe zaworowym

[renegade]

Ale o ile mi wiadomo to zasada działania silnika jest ta sama.

No chyba że coś mi umknęło bo do szkoły nie za bardzo lubiłem chodzić i przy każdej nadażającej się okazji mnie nie było