Zgrzała się i zaczęła wypluwać płyn chłodniczy |
Autor |
Wiadomość |
Derry
Motocykl: brak
Wiek: 48 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 567 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-04-11, 10:36 Zgrzała się i zaczęła wypluwać płyn chłodniczy
|
|
|
No to pierwsza usterka...
Dziś przebiając się przez ruch miejski najpierw zapaliła się lampka temperatury układu chłodzenia, która po paru chwilach zgasła, a następnie zapaliła się już na stałe i hania zaczęła pozbywać się płynu chłodniczego.
Ludzie mnie obtrąbili w panice, że paliwo gubię. Sam lekko się przestraszyłem bo jakieś 2km wcześniej przeszedłem na rezerwę.
Doczłapałem pod pracę, pod moto zrobiła się kałuża zielonkawo-zółtego płynu o gorzkim smaku - tak tak, sprawdzałem czy nie benzyna
Nie miałem jeszcze okazji oglądać dokładnie skąd cieknie, gdzieś raczej z okolic zbiornika wyrównawczego, widziałem tylko, że w zbiorniczku ilość płynu jest po środku wskazań poziomu.
Jednak korekta - zbiorniczek jest pusty - to tylko jakieś zabrudzenie na ściance dawało mi fałszywe wskazanie.
Czyli zrzuciliśmy ile? całosć ? Na suchu się chłodzi? Hmm...
No nic. chłopaki z showbikes już wiedzą i mają wpaść po motocykl (i tak dziś hania miała jechać na przesunięcie kierunków tylnich) jednak gwarancja to dobra rzecz Człowiek się mniej stresuje |
_________________ Ya'aa'tey! Wystarczy chcieć! |
|
|
|
|
intruz
Motocykl: Sabre 1100
Wiek: 49 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 204 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-04-11, 12:18
|
|
|
nom jak płyn wyciekł, to normalne ,że sie zagrzała. Oby się nie przegrzała... |
_________________ Wynajmę Jaguara do ślubu - może być z obstawą motocyklową:
http://jaguaremdoslubu.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Derry
Motocykl: brak
Wiek: 48 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 567 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-04-11, 13:03
|
|
|
intruz napisał/a: | nom jak płyn wyciekł, to normalne ,że sie zagrzała. Oby się nie przegrzała... |
Przejechała może z 2km na "czerwonym świetle" zimno było ok 5 stopni. Oby nic się nie stało, ale nie mogłem zostawić na środku ulicy w mieście :/ |
_________________ Ya'aa'tey! Wystarczy chcieć! |
|
|
|
|
Sasin
Tomek
Motocykl: był VT 1100 C; GS1150
Wiek: 56 Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 650 Skąd: Działdowo NDZ
|
Wysłany: 2011-04-11, 14:00
|
|
|
Zagrzać spiryta przy takiej aurze, tak aby się płyn zagotował?? To na bank jest coś uszkodzone, może termostat. Przy temperaturze typowo letniej włącza się wentylator i jest ok, a tu? |
_________________ Tomek :)
www.moje-dzialdowo.pl
Interaktywne Muzeum Pogranicza - ZAPRASZAM
http://www.muzeum.dzialdowo.pl/ |
|
|
|
|
prezzess
Motocykl: NX650 i w końcu VT600C
Wiek: 39 Dołączył: 11 Sty 2011 Posty: 49 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2011-04-11, 14:42
|
|
|
Jeśli w układzie było mało płynu chłodzącego czyli był zapowietrzony to faktycznie mogło dojść do zagotowania się płynu nawet w tak niskiej temperaturze. Ciecz chłodząca krąży w układzie prawidłowo tylko jeśli jest jej dostatecznie dużo.
Czy wentylator załączył się prawidłowo zanim doszło do zagotowania się płynu? |
_________________ Dobry koń to i po wodzie pójdzie! :) |
|
|
|
|
Sasin
Tomek
Motocykl: był VT 1100 C; GS1150
Wiek: 56 Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 650 Skąd: Działdowo NDZ
|
Wysłany: 2011-04-11, 14:45
|
|
|
Brak lub mała ilość płynu również mogła spowodować taki efekt. Poziom płynu jest istotny w prawidłowym działaniu układu. |
_________________ Tomek :)
www.moje-dzialdowo.pl
Interaktywne Muzeum Pogranicza - ZAPRASZAM
http://www.muzeum.dzialdowo.pl/ |
|
|
|
|
januszek
Motocykl: Yamaha 1900 Stratoliner
Wiek: 67 Dołączył: 27 Sie 2010 Posty: 1413 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2011-04-11, 14:56
|
|
|
Panowie - spokojnie - a skąd ta kałuża pod moto? najprawdopodobniej zrobiła się nieszczelność w układzie typu - opaska , sparciały przewód i płyn zaczoł wyciekać - mało płynu - kontrolka itd. |
_________________ Życie jest piękne , ale oglądane zsiodła z V-ką między nogami |
|
|
|
|
markiz70
Motocykl: VT750 DCB 2003 Spirit ,WSK M06B3 1972 awo S
Wiek: 54 Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 4158 Skąd: Sztum-Malbork
|
Wysłany: 2011-04-11, 16:38
|
|
|
Po takim zdarzeniu to normalne że myśli się już o wszystkich możliwościach,szczególnie tych najgorszych.Ale trzeba zacząć od tych podstawowych -pęknięty przewód,obejma.... |
_________________ motocykle to nie wszystko-liczy się pasja
CrusaderRider |
|
|
|
|
edzio
EdHaust
Motocykl: Ducati St4s,,BMW R1100R
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2009 Posty: 168 Skąd: Modlin Twierdza
|
Wysłany: 2011-04-11, 18:01
|
|
|
Moim zdaniem jednorazowo zawiesił się stycznik termiczny wentylatora lub padł całkowicie ,umiejscowiony on jest w chłodnicy.Oba te przypadki kiedyś w starej 750-ce przeszedłem.Jeśli ci padł i musisz go wymienić to na boga nie kupuj za kilka stówek oryginalnego w Hondzie można podpaasować.Przedzwoń do mnie to podpowiem a w 100-ce się zmieścisz-506436737. |
_________________ EdHaust
Szalony spawacz-ślusarz-506436737 |
|
|
|
|
Derry
Motocykl: brak
Wiek: 48 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 567 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-04-11, 18:59
|
|
|
Dzieki za wszystkie porady, jak jednak pisałem moto po kupieniu jest na szczęście na gwarancji - na 2k km, więc na razie nie stresuję sie dodatkowymi wydatkami.
Zaskoczyło mnie tylko to, że przy męczeniu się sobote na szkoleniu u Tomka nic się nie działo, a normalna jazda do pracy i taki zonk
Może to i lepiej. Chyba bym zjadł siatkę ogrodzenia z nerwow jakby mi na szkoleniu hania padla. Jutro będę wiedział co się stało.
[ Dodano: 2011-04-12, 21:02 ]
No i wszystko już jasne. Zaczął się zacierać wentylator i odmówił pracy w ten feralny dzień.
Wymieniony już został na nowy Jutro hanka przejdzie "city test 2.0"
Pozdrawiam
Derry |
_________________ Ya'aa'tey! Wystarczy chcieć! |
|
|
|
|
|