Problem z akumulatorem |
Autor |
Wiadomość |
zdunek
Motocykl: VT800CJ '88
Wiek: 36 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-05-03, 09:03 Problem z akumulatorem
|
|
|
Witam!
Pojawił się pierwszy problem z moją hondzią. W piątek zrobiłem nią około 100km, po czym wstawiłem do garażu, żeby odpoczywała przed niedzielnym wypadem. Niestety wczoraj po wyprowadzeniu motocykla okazało się, że po przekręceniu zapłonu żadna z kontrolek się nie zapala - akumulator był w stanie zerowym. Wyciągnąłem go z motocykla, podłączyłem pod prostownik i naładowałem, nie chcę go jednak narazie podłączać, żeby uniknąć znów takiej sytuacji. I tutaj pytanie skierowane do bardziej doświadczonych użytkowników: co może być przyczyną takowego rozładowania akumulatora? Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem? Mój ojciec obstawia jakieś zwarcie w instalacji, ja padnięty alternator
pozdrawiam |
|
|
|
|
MCY
Marcin
Motocykl: VT600C-93 JAWA350-82 VTX1300S-06
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 2199 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2010-05-03, 09:16
|
|
|
Jeszcze może być padnięty akumulator. |
_________________ Marcin |
|
|
|
|
zdunek
Motocykl: VT800CJ '88
Wiek: 36 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-05-03, 09:22
|
|
|
A czy słaby akumulator nie dawałby jakoś wcześniej o sobie znać? Jakieś problemy przy odpalaniu itp.? Bo do piątku nie było z nim problemu.. |
|
|
|
|
ciachu
Motocykl: Shadow 90 99, GL 1800 17
Wiek: 51 Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 3677 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-05-03, 10:24
|
|
|
Zdarzają się przypadki, że aku pada z dnia na dzień. Miałem kiedyś taki przypadek, że na skutek jazdy po dziurach doszło do zwarcia na celach i akumulator szlag trafił. A wcześniej nyło wszystko Ok. W Twoim przypadku zaczął bym od pomiaru prądu ładowania. |
_________________ UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
|
|
|
|
|
renegade
Handlarz gumek :-)
Motocykl: BRAK :-( było VT 700 C 85
Wiek: 45 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 2433 Skąd: Lipsko
|
|
|
|
|
ms-kola
Kola
Motocykl: VT700C 85
Wiek: 51 Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 293 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-05-03, 10:47
|
|
|
renegade napisał/a: | Przykręć minus do aku a między plus akumulatora a klemę plusową wstaw szeregowo miernik(uatawiony na A) i zobacz czy nie pobiera prądu przy wyłączonej stacyjce. |
jak pobiera.... szukaj w instalacji.... jak nie pobiera, kontrola prądu ładowania... jak brak ładowania to zacznij od pomiaru alternatora.... |
_________________ jeździć możesz wolno... ale myśleć musisz szybko... |
|
|
|
|
Maniek
Zbyszek
Motocykl: Varadero XL1000 04r
Wiek: 43 Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 165 Skąd: łódzkie/Wieluń
|
Wysłany: 2010-05-03, 12:37
|
|
|
Myślę, że gdyby nie ładował alternator to moto stanęłoby Ci na drodze, po wyczerpaniu prądu z akumlatora..
Obstawiam instalacje... |
|
|
|
|
lukasz
Motocykl: VT 750 c2 99
Wiek: 39 Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 599 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-05-03, 12:51
|
|
|
zrób jak koledzy piszą i napisz ile aku może mieć lat:) |
_________________ Ropa jest do ciężarówek gaz do zapalniczek a benzyna do motocykli :) |
|
|
|
|
zdunek
Motocykl: VT800CJ '88
Wiek: 36 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-05-03, 15:48
|
|
|
Zabawy ciąg dalszy...
Przy wyłączonej stacyjce moto nie pobiera prądu (nie zauważyłem też żadnej zmiany napięcia na akumulatorze przed i po podłączeniu go do instalacji motocykla). Wykonałem dziś również mały teścik: akumulator przed odpaleniem motocykla miał napięcie rzędu 12.8V, po odpaleniu moto i krótkiej przejażdżce coś około 14V, także alternator też jest chyba ok?
Co do samego akumulatora, ciężko stwierdzić jego wiek, moto zostało niedawno kupione i nie był on ruszany - może rzeczywiście to koniec jego żywota? |
|
|
|
|
Todek
Lone Rider
Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 9498 Skąd: Kostry/Parczew/LPA
|
Wysłany: 2010-05-03, 15:52
|
|
|
Żeby mieć pewność co do aku, wystarczy go sprawdzić specjalnym miernikiem z obciążeniem.
Zapytaj w najbliższym warsztacie samochodowym, czy mają taki miernik? |
_________________ "Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85 |
|
|
|
|
keras [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-04, 08:03
|
|
|
mozesz go też sprawdzić samemu, w prosty sposób:
- naładuj ako
- na wyłączonym zapłonie pokręć rozrusznikiem przez około 5s (kilka razy)
dobre ako pociągnie przynajmniej 10 razy po 5-7s
niesprawne ako zdechnie max przy 3cim razie
zobacz jednak przedtem czy masz komory wszystkie zalane (bywa, że jedna potrafi się opróżnić czasem nawet do połowy) |
|
|
|
|
zdunek
Motocykl: VT800CJ '88
Wiek: 36 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-05-05, 20:29
|
|
|
Oddałem akumulator znajomemu mechanikowi do sprawdzenia, dziś do mnie dzwonił: akumulator zdechnięty :)
W każdym bądź razie dziękuję wszystkim za pomoc i rady
pozdrawiam
Adrian |
|
|
|
|
senda
Motocykl: VF 750 C 83 & GL 1500 C 97
Wiek: 53 Dołączył: 17 Sty 2009 Posty: 1555 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-05-05, 20:36
|
|
|
keras napisał/a: | mozesz go też sprawdzić samemu, w prosty sposób:
- naładuj ako
- na wyłączonym zapłonie pokręć rozrusznikiem przez około 5s (kilka razy)
dobre ako pociągnie przynajmniej 10 razy po 5-7s
niesprawne ako zdechnie max przy 3cim razie
zobacz jednak przedtem czy masz komory wszystkie zalane (bywa, że jedna potrafi się opróżnić czasem nawet do połowy) |
Hm... Niezły patent.
Keras dam Ci swoim moto się pobawić na wyłączonym zapłonie. Gwarantuję doskonałą zabawę przez 24 godziny i akumulator nie zdechnie |
_________________ Nawrót choroby! :) |
|
|
|
|
keras [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-05-05, 21:02
|
|
|
Senda... twój nie zdechnie bo jest dobry.... wysłużony zdechnie
.... a 10 razy to minimum przed zdechnięciem powinien pokręcić - oznacza to że jeszcze spokojnie posłuży.... |
|
|
|
|
MCY
Marcin
Motocykl: VT600C-93 JAWA350-82 VTX1300S-06
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 2199 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2010-05-05, 21:04
|
|
|
keras napisał/a: | Senda... twój nie zdechnie bo jest dobry.... wysłużony zdechnie
.... a 10 razy to minimum przed zdechnięciem powinien pokręcić - oznacza to że jeszcze spokojnie posłuży.... |
Chodziło raczej o wyłączony zapłon. Rozrusznik wtedy nie kręci. |
_________________ Marcin |
|
|
|
|
|