ja u siebie mam zalany motul5100 15w 50 pewnie dlatego ze hania jak sie dowiedzialem przykapcala.

Witam.
Ja w dalszym ciągu szukam oleju dla siebie. W chwili obecnej zalany jest motul 3000 20w50, a chciałem zalać taki jak jest w książce serwisowej czyli 10w40 ale z motula widzę tylko pół-syntetyki.
Czy jak zaleje olej o takiej specyfikacji nie narobi mi bigosu w silniku ? Nie wiem też czy Hania bierze olej bo zakupiona była w zimę.

Jeżeli zalejesz maszynę olejem rzadszym niż był użytkowany, to możesz po prostu pójść niepotrzebnie w koszty, ponieważ okaże się, że maszyna zacznie Ci połykać spore ilości oleju. Do uszkodzeń raczej nie dojdzie, gdy tylko te ubytki będziesz uzupełniał,lecz to są dodatkowe koszta niestety. No chyba że ktoś bezmyślnie zalał gęstym olejem z niewiedzy po prostu, wtedy 10W40 Motula ma rację bytu, choć nie do końca. Ja zalał bym 15W50 Motula (półsyntetyk) i pewnie wielu z nas tak by zrobiło.

Zibi665, dobrze prawi. Zależy ile było latane już na tym gęstrzym, ale raczej po gęstrzym oleju rzadszego się nie stosuje gdyż serducho już może być lekko rozszczelnone tym gęstrzym i będzie Ci łykał. Tak jak Zibi napisał - dobrym rozwiązaniem będzie Motu 15W50

Moto młode już nie jest więc nie kombinuj zalej to co było i problem z głowy.

Właśnie boje się nalać jakiegoś pół-syntetyka żeby nie rozszczelnić silnika. Rozmawiałem z jednym ze sprzedawców oleju i odradził mi wlewanie 20w50 bo jest za gęsty do silników chłodzonych cieczą i ze szlak trafi głowice. Nie wiem też ile kilometrów nawinął poprzedni właściciel na tego typu oleju. Normalnie od dwóch dni nie śpię po nocach zeby nie zaszkodzić Hani.

Nie cuduj tylko lej 15W50.
Nic ci sie nie stanie

Jeżdzę sezon na 15w50 jak kupiłem był w nim 10w40 jest duzo ciszej biegi wchodzą płynniej gęstszego nie wleje ponieważ hydraulika tego nie lubi.Weź pod uwagę że producent nawet nie śnił w 85 roku o takich olejach jakie mamy dziś. Rozszczelnienie? Moto musiałoby spalać sporo oleju, jeżeli jeździsz na olejach wysokiej klasy mówię tu o api a już wogule jeżeli miałeś w silniku Motula to gwarantuje ci,że nagarów nie masz.Tym bardziej że nowoczesne oleje przeznaczone są do wiekszych przebiegów a my wymieniamy zgodnie z serwisowką lub jak kto lubi np: co sezon.
Jeżeli nie pije śmiało wskocz na 15w50 łatwiejszy rozruch. Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za informację. Zakupie motula 15w50 :)) i będę spał spokojnie.
Pozdrawiam

Mam dziwne pytanie, Olej sprawdzać mając moto w pionie?

W ogóle nie wkręcony? Czyli poprostu mam go włożyć do silnika bez.wkręcania i sprawdzić?

Dzięki wielkie :)