Jak w temacie gaśnie mi czasami motocykl ale zawsze jak był rozgrzany np. w sytuacji jak stałem na światłach wrzucam jedynkę a motocykl gaśnie. Od razu nie chce odpalić muszę trochę pokręcić szczeli w wydech i w tedy zazwyczaj odpala. Miałem już kilka takich sytuacji.
Dwa razy też mi zgasł w czasie jazdy bodajże jak jechałem jeszcze na pierwszym biegu to zgasł wtedy, też szczelił ale niezbyt głośno w wydech i zgasł, to szybko wrzuciłem na luz i odpaliłem. Może ktoś miał podobne sytuacje? Co to może być za przyczyna?
Tankuje na Orlenie. to chyba nie wina benzyny?
pozdrawiam
Odpowiedz do tematu
: Gaśnie moto
:
Z tego, co piszesz, to wynika, że większość (jak nie wszystkie) przypadki gaśnięcia, dotyczyły wbicia pierwszego biegu? Dla pewności możesz sprawdzić, czy po porządnym rozgrzaniu maszyny masz prawidłowy opór na impulsatorze/rach.
:
Jaki opór?
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
| Divastion napisał/a: |
| Z tego, co piszesz, to wynika, że większość (jak nie wszystkie) przypadki gaśnięcia, dotyczyły wbicia pierwszego biegu? Dla pewności możesz sprawdzić, czy po porządnym rozgrzaniu maszyny masz prawidłowy opór na impulsatorze/rach. |
Jaki opór?
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
Opór elektryczny. Mierzony w [Ohm]
Jadę jadę na motorze...
:
Jak strzela w wydech to jakby za bogata mieszanka - a ssanie dobrze Ci zamyka?
Życie jest piękne , ale oglądane zsiodła z V-ką między nogami
:
Jak zgaśnie samoczynnie to zanim uruchomi to czasami z raz strzeli w wydech, tak ogólnie jak jadę i jak zwalniam gaz to nie strzela. Ssanie raczej to dobrze zamyka.
Nie znam się na mechanice. Ale tak się zastanawiam czy może być to wina gaźnika a może luzu na zaworach (chociaż luz miałem sprawdzany późnią jesienią).
Nie wiem o co chodzi i w jak sposób to sprawdzić co pisze Divastion z tym oporem na impulsatorze?
Nie znam się na mechanice. Ale tak się zastanawiam czy może być to wina gaźnika a może luzu na zaworach (chociaż luz miałem sprawdzany późnią jesienią).
Nie wiem o co chodzi i w jak sposób to sprawdzić co pisze Divastion z tym oporem na impulsatorze?
:
Obstawiam gaźnik. Skład mieszanki na wolnych obrotach na pewno masz dobrze wyregulowany?
:
Czy dobrze jest wyregulowany skład mieszanki na wolnych obrotach ?
Tego to nie wiem. A jak to się odbywa?
Tego to nie wiem. A jak to się odbywa?
:
Na początek odkręć świece i zobacz, jaki mają kolor. Powinny mieć kolor kawy z mlekiem, ew. taki DELIKATNIE siwawy...
| Stivi napisał/a: |
| Czy dobrze jest wyregulowany skład mieszanki na wolnych obrotach ?
Tego to nie wiem. A jak to się odbywa? |
Na początek odkręć świece i zobacz, jaki mają kolor. Powinny mieć kolor kawy z mlekiem, ew. taki DELIKATNIE siwawy...
:
Czy to wina świec nie stoi po stronie gdy w ogóle nie można odpalić motocykl.
Gdy jest zimny to nie ma problemu z uruchomieniem.
Świece mogę wszystkie obejrzeć u mechanika gdyż nie mam długiego klucza do wykręcenia dwóch świec które siedzą głęboko.
Może trzeba by faktycznie wyregulować skład mieszanki(napisał Pawel_RDE)
Jest to denerwujące i stresujące jak już pisałem na początku gdy chcę ruszyć spod świateł a moto zgaśnie a z tyłu sznur samochodów i czeka kiedy odjadę.
W tamtym sezonie nie przypominam takich sytuacji, a w tym już kilka razy mi się zdażyło.
Co sobie przypomniałem teraz to zaraz przed samoczynnym zgaśnięciem motocykla dodając gazu na biegu jałowym obroty zamiast rosnąć to raptownie spadały w efekcie jakby motocykl się dusił
Gdy jest zimny to nie ma problemu z uruchomieniem.
Świece mogę wszystkie obejrzeć u mechanika gdyż nie mam długiego klucza do wykręcenia dwóch świec które siedzą głęboko.
Może trzeba by faktycznie wyregulować skład mieszanki(napisał Pawel_RDE)
Jest to denerwujące i stresujące jak już pisałem na początku gdy chcę ruszyć spod świateł a moto zgaśnie a z tyłu sznur samochodów i czeka kiedy odjadę.
W tamtym sezonie nie przypominam takich sytuacji, a w tym już kilka razy mi się zdażyło.
Co sobie przypomniałem teraz to zaraz przed samoczynnym zgaśnięciem motocykla dodając gazu na biegu jałowym obroty zamiast rosnąć to raptownie spadały w efekcie jakby motocykl się dusił
:
To mi wygłąda na niodpowiedni skład mieszanki , czyli regulacja gażników , lub uszkodzona któraś membrana , bo z tego co piszesz silnk nie ma tzw. przejścia - zaczołbym od regulacji-synchronizacji gażników , a jeżeli to nieda poprawy , to niestety trzeba gażiory wymontować i przejżeć.
Życie jest piękne , ale oglądane zsiodła z V-ką między nogami
:
Gaźniki ostatnio miałem czyszczone i synchronizowane we wrześniu 2008 roku.
Świece zaś były wymienione na nowe w sierpniu tamtego roku.
To może i faktycznie przydałoby się zająć tymi gaźnikami?
Świece zaś były wymienione na nowe w sierpniu tamtego roku.
To może i faktycznie przydałoby się zająć tymi gaźnikami?
:
Ja miałem tak samo, wymieniłem świece i filtr powietrza i przeszło. Na pewno czekają jeszcze w kolejce gaziory. Tobie radziłbym to samo. W większości przypadków pomagają takie proste czynności serwisowe.
:
Ja od 2008, walcząc z niedomaganiem swojej maszyny, rozbierałem gaźniki około 6 razy. Generalnie miałem problem z dławieniem przy obrotach do 3000 rpm. Gdy uporałem się z tym problemem pojawiał się inny, podobny to tego co opisujesz. Jak był zimny to palił na dotyk, lecz przy nagrzanym silniku nie chciał zapalić. Przyczyną tego był rozregulowany skład mieszanki i brak synchronizacji. Jak reguluje się mieszankę i serwisuje gaźnik znajdziesz na forum. Wykorzystaj „szukajkę”, szkoda się tu powtarzać. Polecam Claymer-a oraz opracowanie Cezara. W moim przypadku było bardzo pomocne.
W pierwszej kolejności wykonałbym wszystkie mniej inwazyjne czynności tj. sprawdzenie i pomierzenie elektryki, sprawdzenie filtrów, świec, wężyków itp. Wszystko jest na forum. Kup sobie klucz do świec i odpowiednio przedłuż, przy tym motocyklu to obowiązkowe narzędzie. Zrób wakuometr do synchronizacji gaźników. Posprawdzaj wszystko i drogą eliminacji dojdziesz do usterki. Powodzenia.
W pierwszej kolejności wykonałbym wszystkie mniej inwazyjne czynności tj. sprawdzenie i pomierzenie elektryki, sprawdzenie filtrów, świec, wężyków itp. Wszystko jest na forum. Kup sobie klucz do świec i odpowiednio przedłuż, przy tym motocyklu to obowiązkowe narzędzie. Zrób wakuometr do synchronizacji gaźników. Posprawdzaj wszystko i drogą eliminacji dojdziesz do usterki. Powodzenia.
:
Odpowiedz do tematu
Witam ponownie.
Minęły dwa miesiące jak napisałem o problemie gaśnięcia motocykla.
A więc sytuacja jest taka że teraz już od jakiegoś czasu motocykl nie gaśnie.
Na warsztacie był regulowany gaźnik tz. mechanik trochę dał bogatszą mieszankę.
Ale jedna została przyczyna, gdy motocykl po jeździe był dobrze rozgrzany i go zgaszę to jest problem aby go ponownie odpalić. Po pokręceniu rozrusznika przynajmniej ze 6 razy to i może odpali, ale już gdy zgaszę i ponownie to już raczej nie odpali. Jak ostygnie to wtedy bez problemu odpala. Mechanik sugerował że w motocyklach tego rocznika przyczyną mogą być opory na przewodach, zaśniedziałe itp. Może to przyczyna co pisał Divastion "opór na impulsatorze/rach." ???
Miał może ktoś taki problem?
Minęły dwa miesiące jak napisałem o problemie gaśnięcia motocykla.
A więc sytuacja jest taka że teraz już od jakiegoś czasu motocykl nie gaśnie.
Na warsztacie był regulowany gaźnik tz. mechanik trochę dał bogatszą mieszankę.
Ale jedna została przyczyna, gdy motocykl po jeździe był dobrze rozgrzany i go zgaszę to jest problem aby go ponownie odpalić. Po pokręceniu rozrusznika przynajmniej ze 6 razy to i może odpali, ale już gdy zgaszę i ponownie to już raczej nie odpali. Jak ostygnie to wtedy bez problemu odpala. Mechanik sugerował że w motocyklach tego rocznika przyczyną mogą być opory na przewodach, zaśniedziałe itp. Może to przyczyna co pisał Divastion "opór na impulsatorze/rach." ???
Miał może ktoś taki problem?