Forum SHOC.PL

Boa · Wysłany: 2008-03-02, 14:51 **Jaką oponę wybrać?**

Witam.

Pytanko jak w temacie :)

Zapewne na wiosnę w końcu wyruszę swoim Cieniem, tylko trzeba zmienić oponkę z tyłu ( z przodu chyba jeszcze troszkę pojeździ ;) )...

Obecnie jest założona 130/90/15 jednak wyczytałem, że seryjnie (VT700/750 '87) miały montowane 140/90/15. Wiadomo, że im szersza tym lepiej wygląda :mrgreen:

a szukając znalazłem jeszcze 150/90/15...

Stąd moje pytanie, czy połakomić się na tą 150 :?:

Czy pozostać jednak przy zalecanej 140 :?:

No i co wybrać, trafiłem na sprzedawcę, który oferuje:

Cytat:

Opona fabrycznie nowa-leżakowana, stan idealny, bezdętkowa z możliwością montażu dętki,POLECAM, doskonała opona, rewelacyjna przyczepność

W ofercie ma metzelera marathon'a, pirelli (bodajże route) i michelin armac- wszystkie w cenie 390zł.

Co polecicie :?:

Z góry serdeczne dzięki za pomoc :thx:

Rafał.

ps.jeśli macie jakieś sprawdzone oponki na przód to też będę wdzięczny za wskazówki :)

Raptowny · Wysłany: 2008-03-02, 16:10

Ja wrzuciłem KENDE za 290 zł z założeniem i wyważeniem nówka sztuka 12tydzień 07 rok.

Oczywiście 140/90/15 .Czy ktoś miał do czynienia z kendą jak śię sprawuje,z wyglądu cacy :?:

darekb · Wysłany: 2008-03-02, 16:33

Cześć-ja w vt600 mam obie Pirelli Route -są cacy w ciepłe dni (w takie raczej się jezdzi)

natomiast jak jest chłodniej ponizej 12 stopni troszke sliskie(nie wiem jak inne oponki się mają do tych temperatur).W kazdym razie następne kupilem też Pirelli Route( nie pracuje w Pirelli)

P.S

Myśle ze 150 będzie Ok o ile się zmiesci, ale szerszej nie kładz bo bedą kłopoty w wchodzeniu w zakręty(będzie wyrzucało)

POzdr Darek

P.S

Troche się targuj-cena nie mała

Boa · Wysłany: 2008-03-02, 16:34

Kenda, to taka dosyć znana firma, więc jak bym miał zaoszczędzić te 100PLNów, to już jest połowa przedniej oponki :chytrusek:

Boa · Wysłany: 2008-03-02, 16:36

Dzięki Darku za wskazówkę odnośnie zachowania Route w chłodniejsze dni... troszkę mnie to od nich odciągnęło, bo jak dla mnie 12st to jeszcze nie tak zimno :mrgreen:

a skoro oponki miały by się ślizgać, to jeździł bym jak z dusza na ramieniu :lol:

darekb · Wysłany: 2008-03-02, 16:44

Podobno Metzeller jest O.K-ale ja nie jezdziłem na nich

Wg. mnie jak jezdzisz w rózną pogode to szukaj jak najbardziej miękkich opon

Pozdr Darek

P.S Kenda może tez być w sam raz i tańsza

opel3366 · Wysłany: 2008-03-02, 17:28

Opony to chyba jedyna rzecz na której nie warto oszczędzać.

Nie wiem może miałem pecha ale u mnie dunlop się nie sprawdziło (strasznie śliskie na mokrym)

Raptowny · Wysłany: 2008-03-02, 17:31

Metzllerki są twarde ,troche piachu ijedziesz znam z autopsi :-(

Boa · Wysłany: 2008-03-02, 17:33

Właściwie, to masz rację :oops:

Czyli tak jak by wziąć Wasze sugestie, to pirelli i dunlop odpadają, pozostaje metzeler i michelin... :-)

edit. no i metzelerki zakwestionowane :mrgreen:

Czyżby pozostały mi miszelinki :?:

Raptowny · Wysłany: 2008-03-02, 17:39

Pojedziesz na wszystkim tylko musisz wiedzieć czego sie spodziewać po danej marce :thx:

opel3366 · Wysłany: 2008-03-02, 17:42

Po piasku to na każdej oponie się przejedziesz.

Nie wiem nie miałem ale Metzelery wszyscy chwalą i używają

Mimo nie najniższej ceny motocykliści często się na nie decydyją.

Dziubek · Wysłany: 2008-03-02, 17:44

Metzeler jest super jak nowy.

Ale jak ma juz ze 3 sezony to twardnieje momentalnie(chociaz wiadomo ze trza zmienic :-D

)

Boa · Wysłany: 2008-03-02, 17:58

renegade · Wysłany: 2008-03-02, 17:58

W żadnym wypadku nie bież leżakowanej. Starą (leżakowaną) oponę można kupić pod warunkiem że kupisz ją tanio (max połowa ceny) i po 2 sezonach ją zmienisz. No i oczywiście zależy jak długo leżakuje i w jakich warunkach.

Co do odczuć to nie mogę się wypowiedzieć bo mam z tyłu metzelera ale na innych nie jeździłem więc nie mam porównania.

renegade · Wysłany: 2008-03-02, 17:59