Moja VT 500 po facelifting-u
Odpowiedz do tematu

: Moja VT 500 po facelifting-u
http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie011.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie006.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie016.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie017.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie019.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie013.jpg



To efekt mojej ciężkiej ręcznej roboty jak i zainwestowanych pieniędzy. Niestety po złożeniu do kupy całego moto i odpaleniu okazało się , że z gaźnika leje się benzyna na silnik. Wyciągnąłem a przy okazji zdjąłem pokrywy rozrządu do polerowania i łatwiej mi będzie wyregulować zawory :mrgreen:

:
No ja dzisiaj zakończyłem polerki

: Re: Moja VT 500 po facelifting-u
jacabe napisał/a:
http://i16.photobucket.com/albums/b15/jacbar/Zdjcie011.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie006.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie016.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie017.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie019.jpg

http://i16.photobucket.co...r/Zdjcie013.jpg



To efekt mojej ciężkiej ręcznej roboty jak i zainwestowanych pieniędzy. Niestety po złożeniu do kupy całego moto i odpaleniu okazało się , że z gaźnika leje się benzyna na silnik. Wyciągnąłem a przy okazji zdjąłem pokrywy rozrządu do polerowania i łatwiej mi będzie wyregulować zawory :mrgreen:


Możesz dać jakieś rady? Ja się właśnie będę zabierał do polerowania :-)

:
no właśnie prosimy o rady-ja właśnie jestem także w trakcie polerowania i wszelkie rady się przydadzą.



jacabe jakim papierem kończyłeś matowienie?ja kończę 1000 ale wydaje mi się że to jeszcze za gruby?



do tej pory polerowałem mechanicznie gąbka polerską i pastą K2 aluchrom ale efekty nie zadowalają mnie w 100% i zakupiłem właśnie pastę polerską do aluminium(taka w kamieniu)muszę jeszcze do kupić filc polerski i jazda.



a Ty jacabe czym polerowałeś-gąbką czy filcem polerskim?jaką pastę polerska polecasz?

:
Papier do 2500 na mokro

Pasta polerska twarda zielona

Ręczne dopieszczenie AUTOSOL-em.

LUSTRO

:
no ja właśnie wytrzasnąłem filc-co prawda nie polerski ale filc to filc :mrgreen:

Wkurzyłem i wziąłem podkręciłem troche obroty na wiertarce i teraz to idzie jak trzeba-wcalę nie muszą być takie małe-musi się rozgrzać to aluminium.

Ja mam pastę białą ona ma podobno gradację 800 typowa do aluminium, zielona ma 600 ale też pewnie może być.

Lustro jest ale ryski mimo to sie robią przy tym od mechanicznego polerowania-ale zawsze jest duuużo lepiej niż było.

Może trzeba zrobić tak jak mówi Dziubek czyli dopieścić później autosolem.

:
Panowie ale aluminium trzeba po polerowaniu pomalować bo inaczej szybko matowieje ale do malowania trzeba użyć specjalnego lakieru bezbarwnego bo zwykły nie będzie się trzymał jeśli powierzchnia malowana będzie wypolerowana.

Ja u siebie dokładnie wyczyściłem delikatnie zmatowiłem i pociągnąłem (prawie) pod kolor motorka i wydaje mi się że nie wygląda to tragicznie. Słabo to widać bo malutkie zdjącie jest w profilu ale duże umieściłem na www.nasza-klasa.pl znajdziecie mnie jako Renegade miejscowość Lipsko lub Oświęcim

:
jest środek Wurta do zabezpieczania aluminium-a lakierowanie-różnie z tym bywa

nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą

ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
tak jak Jarek mówił z tym lakierowaniem różnie bywa-odchodzi po jakimś czasie a do tego nie będzie mieć tego blasku po lakierowaniu :mrgreen: tak przynajmniej słyszałem.

A tak to raz na jakiś czas od nowa sie wypucuje trochę i też będzie ładnie-coś trzeba robić przecież z nudów wieczorami przy piwku :-D



a tak off-topic: mam już Twój profil na nasza-klasa.pl dzięki za zaproszenie :thx:

:
No ja malowałem sprayem czerwony metalic 4 warstwy a później 3 warstwy bezbarwnego, jest ok chociaż mogłem się bardziej do tego przyłożyć z tym że warunki miałem polowe i przy zakładaniu na silnik troszkę mi się w jednym miejscu obiło ale ogólnie nie jest źle.

:
Ja niczym nie lakieruje.

Dekle 3 lata po polerce i ze trzy razy ręcznie przelatuje w sezonie to autosolem.

:
najpierw zdarłem stary lakier i wżery (te które się dało) papierem wodnym 320 potem rysy po 320 zlikwidowałem wodnym 1000 a na koniec papier 2500 wszystko oczywiscie z wodą w miseczce paluszkami :). Potem wiertara dysk filcowy i pasta polerska w takim walcu siwa chyba 1000 i heja polerka na wysokich obrotach i nie za dużo pasty bo się ciągnie po alu. po zamontowaniu ślady po paluchach jeszcze pasta ścierną automax i gotowe.

Lakierowanie po polerce rozwala efekt (alu ciemnieje i szare sie robi) próbowałem a tak wystarczy od czasu do czasu przelecieć automaxem albo K2 i jest OK.

Dla przykładu powiem, że jedną pokrywę rozrządu około 6 godzin robiłem, lagi- 1 szt około 5 gpdzin. Najgorsze są te zakamari i profile.

Mam to już za sobą jeszcze tylko pokrywa sprzęgła i alternatora ale to na przyszłą zimę. Na ten czas żygam już polerowaniem.

Pozdrawiam i życzę sukcesów i cierpliwości :twisted:

:
A ktoś próbował usuwać lakier jakimś środkiem do usuwania starych powłok lakierniczych? Aluminiowe felgi u kumpla jakimś takim świństwem w żelu pojechaliśmy, po 10 minutach drewnianą szpatułką udało się zdjąć z felgi dobrze ponad 90% lakieru a resztę zerwaliśmy w czasie polerowania ... zastanawiam się, czy tu by tego "patentu" nie zastosować. Sporo czasu i roboty by to oszczędziło.

:
Spróbuj opalarką

:
renegade26 napisał/a:
Spróbuj opalarką


Nienawidzę opalarek ... opalają paluchy :-)

Chyba kupię taki środek i popróbuję na deklu od sprzegła, który z Szatrim uszkodziliśmy trochę :-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group