Pirelli Route MT 66
Odpowiedz do tematu

Janek
[Usunięty]
: Pirelli Route MT 66
Zakupiłem i założyłem do mojej Hondy VT 600 opony Pirelli Route MT 66.

Zrobiłem Dużą Pętlę w Bieszczadach i kilka małych tras w mojej okolicy (razem jakieś 500 - 600 km).

Wrażenia na razie bardzo dobre (na suchym i na mokrym).

Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi oponami ?

Cena w stosunku do Dunlopa, Bridgestone'a i Metzellera - bardzo konkurencyjna.

:
Temat niedawno wałkowany - jak zwykle wśród Polaków - ilu posiadaczy tyle opinii ;-) Ja po przejechaniu ok. 20.000 na nich jestem na tak.

:
Ja dzisiaj zamówiłem takowe, po sezonie się wypowiem :mrgreen:

abla
[Usunięty]
:
Ja od dwóch dni na takich pomykam także też więcej będę mógł powiedzieć po sezonie ale jedyne co zauważyłem, to że tylne koło przy awaryjnym hamowaniu blokuje się równie szybko jak na prawie łysym dunlopie, ale niestety nie mam odniesienia do innych dobrych opon więc może to kwestia tego, że tył jest niedociążony i zawsze będzie się tak blokował niezależnie od opony.

Wulkanizator, który je zakładał mówił, że ludzie chwalą - dobry stosunek jakości do ceny.

Pojeździmy, zobaczymy, napiszemy :-)

:
abla napisał/a:
Ja od dwóch dni na takich pomykam także też więcej będę mógł powiedzieć po sezonie ale jedyne co zauważyłem, to że tylne koło przy awaryjnym hamowaniu blokuje się równie szybko jak na prawie łysym dunlopie, ale niestety nie mam odniesienia do innych dobrych opon więc może to kwestia tego, że tył jest niedociążony i zawsze będzie się tak blokował niezależnie od opony.

Wulkanizator, który je zakładał mówił, że ludzie chwalą - dobry stosunek jakości do ceny.

Pojeździmy, zobaczymy, napiszemy :-)




Moje zamówienie zostało odrzucone, braki magazynowe.

Gdzie kupowałeś swoje?

:
[quote="abla"]Ja od dwóch dni na takich pomykam także też więcej będę mógł powiedzieć po sezonie ale jedyne co zauważyłem, to że tylne koło przy awaryjnym hamowaniu blokuje się równie szybko jak na prawie łysym dunlopie, ale niestety nie mam odniesienia do innych dobrych opon więc może to kwestia tego, że tył jest niedociążony i zawsze będzie się tak blokował niezależnie od opony.

[quote]



A ile km zrobiłeś? Nowa opona wymaga docierania do około 80-u km, zeby zeszła z niej silikonowa powłoka z formy w której była wyprodukowna...

jakie masz ciśnienie- może za duże i dlatego slizga?

abla
[Usunięty]
:
simon1977 napisał/a:


Moje zamówienie zostało odrzucone, braki magazynowe.

Gdzie kupowałeś swoje?


Hej, kupiłem w Motorowni w Poznaniu

http://www.art-moto.com.pl/

przy czym oponki są z 2008 i 2009 roku.



intruz napisał/a:


A ile km zrobiłeś? Nowa opona wymaga docierania do około 80-u km, zeby zeszła z niej silikonowa powłoka z formy w której była wyprodukowna...

jakie masz ciśnienie- może za duże i dlatego slizga?


Dzięki, ciśnienie ok, ale nie wiedziałem o tej powłoce, może w tym problem, bo z tym hamowaniem to zaobserwowałem w ciągu pierwszych 20 km. Później już nie sprawdzałem. Przekulałem na razie jakieś 150 km i co mogę powiedzieć to że po prostu oponki spełniają swoje zadanie :-)

:
Amerykańce pieją z zachwytu...

http://www.hondashadow.ne...86a5f862d18b8c5

Gdyby Harley-Davidson produkował samoloty - czy chciałbyś nimi latać?...
abla
[Usunięty]
:
Przekulałem ponad 1000 km i podtrzymuję to co powiedziałem wcześniej - oponki po prostu spełniają swoje zadanie :-)

Chociaż wczoraj doświadczyłem uślizgu tylnego koła skręcając na suchym czystym asfalcie na jedynce odkręciłem gaz i tyłek lekko mi się ślizgnął, motocykl był jeszcze pochylony więc na boku opony.

:
ja zadowolony nie jestem. Mam na niej dopiero 6 tys. wiec nic o trwalosci sie nie wypowiem, choc na srodku juz ze 2mm ubylo. Gorzej z przyczepnoscia - jest gorsza niz stary lysy dunlop.

Na suchej zrywam przyczepnosc dosc "latwo" w luku, na mokrym na wszelki wypadek jezdze w pionie, bo sie cykam.

Na 600-tce Dorotka testuje Metzelerka ME880 i z moich obserwacji jest duzo, duzo lepiej.

"trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław
:
Fakt faktem sam kiedyś chciałem kupić tą Pirellkę, ale na wielu forach można przeczytać raczej mało pochlebne opinie o niej... (wliczając w to opowieść o poślizgu na rondzie, autorstwa bodajże Jędrka.W.) dlatego też wtedy zrezygnowałem z niej na rzecz Shinko :-D Również negatywne opinie można przeczytać o Heidenau K65... Także od tych dwóch raczej staram się osobiście trzymać z daleka... A ktoś inny znowu z daleka trzyma się od Shinko :-) ;-) tak to ma być...

:
Ja od około 3 000 mil, testuję w swoim moto na przedzie i na tyle opony F/R/230 Tour Master SHINKO. :lol:

Powiem krótko, REWELACJA, zarówno na suchym, jak i na mokrym. :lol: :lol: :chytrusek:

Co do zużycia, to prawie go nie widać. :lol:



Przed zmianą miałem na przodzie Dunlopa, a na tyle Michelina Commandera. Przód jeszcze jako tako, ale tył, lepiej nie mówić. :-(

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Przejechałem na Pirelkach około 10 000 km, jestem zadowolony :chytrusek:

Oby drzewa, z których zrobią nasze trumny, rosły jak najdłużej
:
Też mam te Pirelki =pierwsza na nich trasa to do Siewierza- po dotarciu (ok 100 km)jest ok

.Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
:
Ja na Virazce 750 przejezdzilem 14 tys na takich oponach i bylem zadowolony :)

Znajomy, ktory odkupil ode mnie motor tez nie narzeka na opony.

"Zycie jest sztuka pozytywnego myslenia"
Byla Shadowka. Jest Virazka Custom
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group