| KrisZbro napisał/a: |
| Z ciekawości Skipol Kuba jakie macie przebiegi w motorkach aby porównać mniej więcej kiedy mnie to czeka. |
Sorry Kris, że tak późno, ale w związku z zakupem i przystosowaniem domu mam CHOLERNY zamęt i dni świra (kojarzę tylko poranny budzik, a później zapierdal, zapierdal, zapierdal i... znowu rano ta menda dzwoni
). Pierwsze objawy "jakby" wyczułem pod koniec zeszłego sezonu (ok.30tys. mil). Zimą podczyściłem Ją trochę, dałem filtr K&N i moto faktycznie stało się nieco żwawsze, ale też intensywniej wyczułem poślizg. Teraz ma 32tys mil (ponad 500 już zrobiłem w tym sezonie) i sprzęgło nie ślizga się przy normalnej, spokojnej jeździe. Gwałtowne dodanie gazu kończy się "jękiem" silnika i niemrawym przyspieszaniem 
. Choć nadal spokojnie rozwija 140 km/h i więcej to nie chcę Niuni skatować i kupiłem nowe sprzęgło. Koszt 7 tarcz sprzęgłowych zwykłych+2 tarcz zewnętrznych, 8 przekładek, 5 sprężyn i uszczelki pokrywy wyniósł 1001 zł. Z rabatem zapłaciłem za całość 900zł. Sprężyny, 7 tarcz i przekładki są made in JAPAN, dwie zewnętrzne tarcze-orginał honda, ale robione na Filipinach 
. W piątek mam go zawieść do mechaniora i myślę, że znów będzie dylała bez uślizgów i przynajmniej następne 32tys. mil 