Nie panikuj - dobrze jest. Przeczytaj dokładnie posty Todka, bo najtrafniej wszystko opisał. A z tym olejem to chyba nie masz co latać po ludziach, bo pomijając jego lepkość, konsystencję i barwę - jeżeli nie ma w nim szaro-żółtego szlamu, to jest OK z uszczelką i pewnie całym silnikiem.
Skup się na zalaniu odpowiedniej ilości płynu chłodniczego i oleju (wymień od razu filtr oleju).
para po nagrzaniu sie....z werzykow pod akumulatorem vt 1100