Pirelli Route MT 66 a Metzeler ME 880 |
Autor |
Wiadomość |
Cichy
Motocykl: Kawasaki gt550
Wiek: 53 Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 166 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-09-07, 22:22 Pirelli Route MT 66 a Metzeler ME 880
|
|
|
Jak w temacie. Chodzi o oponę na przód. Tył na 100% będzie metzelere ale nie bardzo widzę go na przodzie. Co sądzicie o pirelce? Ponoć Kicia miał takie zakładać. |
|
|
|
|
Divastion
Dawid
Motocykl: GS 11
Wiek: 34 Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 1239 Skąd: Jeżowe
|
Wysłany: 2009-09-07, 22:27
|
|
|
Jasne, że Metzeler - wniosek prosty, jak bierzesz na tył Metzelera, to i na przód go weź. Pirelki Route 66 się dziwnie zachowują, guma szybciej twardnieje w porównaniu z Metzelerem.
Route
Marathon |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ziOEOFDQ51o
Come on! |
|
|
|
|
Sub [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-09-07, 23:24
|
|
|
Czy przypadkiem Pirelli nie wykupiło Metzelera i teraz to juz jest wszystko w jednej "stajni" produkowane...? |
|
|
|
|
darekb
Darekb
Motocykl: była VT 1100C jest Koga E-Inspire
Wiek: 62 Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 306 Skąd: ok Otwocka
|
Wysłany: 2009-09-08, 03:13
|
|
|
Mam taka Routke z przodu dobrze się sprawdza zwłaszcza na ciepło -na zimno też nie moge złego powiedzieć, ale podobno Metzeler jest the best
Pozdr Darekb |
|
|
|
|
ANGEL 66
Angel 66
Motocykl: Honda shadow 1100vt 1993
Wiek: 57 Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 151 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 2009-09-08, 20:31
|
|
|
Ja mam Metzhelery 880 Marathon od dwóch sezonów, nachulałem już na nich 20000km i zrobie drugie tyle na pewno. Bardzo trwały bieżnik, dobrze sie prowadzą i zachowują w różnych ( nawet ekstremalnych) warunkach. Naprawdę polecam. |
_________________ Shadow mój to jest to..Kocham Go... |
|
|
|
|
intruz
Motocykl: Sabre 1100
Wiek: 49 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 204 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-09-09, 12:40
|
|
|
Jezdziłem na tych pirelkach- przyzwoite i w dobrej cenie. Na pewno lepsze od seryjnych brydzstonow... |
|
|
|
|
Tomson
Motocykl: Shadow 750C2 ACE-był, Road Star 1600
Wiek: 52 Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 128 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: 2009-09-11, 09:45
|
|
|
Jeżdżę na tych Pirelkach od 3 lat, około 20.000 km. Tanie i moim zdaniem dobre opony. Wcześniej miałem Bridgestone Exedra - uff...Gość od którego kupiłem sprzęta (motocyklista z wieloletnim stażem) powiedział tak: uważaj na te gumy, najlepiej od razu zmień na inne, na mokrym nie pojedziesz szybciej niż 50/h! To prawda, śmierć w oczach w czasie deszczu, nawet na suchym przy wyprzedzaniu czułem jak mi tył motocykla pływa na białych pasach...Zresztą czytałem wiele opinii potwierdzających te fakty, mój koleś ma Exedry w Dragstarze - te same wrażenia.
Pirelli są zdecydowanie lepsze na mokrym. Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń poza, hmm, jednym natury wizualnej: są węższe od Bridgestonów (oczywiście w tym samym rozmiarze ) i chyba też od Dunlopów. Nie mam żadnych doświadczeń z Metzelerami. |
|
|
|
|
Cichy
Motocykl: Kawasaki gt550
Wiek: 53 Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 166 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-09-11, 10:45
|
|
|
Dzięki za zainteresowanie.
Przód też będzie metzeler. Miał być pirelli ale trzeba było czekać więc wziołem mecka. Myślę, że dobry wybór |
|
|
|
|
Tomson
Motocykl: Shadow 750C2 ACE-był, Road Star 1600
Wiek: 52 Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 128 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: 2009-09-11, 11:13
|
|
|
Sądząc po ogólnej opinii o Metzelerach wybór dobry. Na przyszłość zdecydowanie polecam zakup w niemieckim sklepie www.mynetmoto.com. Tam własnie zakupiłem swoje Pirelki. Za komplet+przesyłkę zapłaciłem tyle ile w kraju musiałbym zapłacic za sam tył np. Dunlopa - po odczekaniu jakichś 4 tygodni...Pirelki przywiózł mi kurier po 2 dniach od złożenia zamowienia !!! Moja mina jak je odbierałem (opad szczeny) musiała go nieźle rozbawić |
|
|
|
|
ANGEL 66
Angel 66
Motocykl: Honda shadow 1100vt 1993
Wiek: 57 Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 151 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 2009-09-11, 15:23
|
|
|
Super strona i ceny naprawdę rozsądne. Pozdr |
_________________ Shadow mój to jest to..Kocham Go... |
|
|
|
|
tomaszleszno [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-02-09, 22:11
|
|
|
Sklep www.mynetmoto.com. faktycznie rewelacja, po 3 dniach od zamówienia oponki Pirelli Route 66 były już w domku. Zobaczymy jak się sprawdzą w praktyce. |
|
|
|
|
saretar
known as: mikmac
Motocykl: Suzuki V-STROM DL650A '11
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 781 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-11, 20:09
|
|
|
ja kupilem pirelli do vt1100 w zeszlym roku - generalnie tragedia. Bardzo ciezko dogrzac opone, aby na niej porzadnie posmigac to musze ja dogrzewac jak na sporcie - wezykujac kilka KM. Przy ruszaniu i tak potrafi sie uslizgiwac, przy hamowaniu lepiej, ale mam tylko tyl, wiec to nie ma znaczenia. Na mokrym srednio, ale nie gorzej niz inne.
Jak jest zimno to juz fatalnie - niedogrzewalna guma.
Ogolnie nie polecam, lepsza przyczepnosc mialem na zjechanym na lyso dunlopie d404.
Tylko Pirelli sa "podobno" bardzo trwale - mniej sie scieraja bo guma twarda jak kamien.
Do drugiego moto wzialem teraz metzka - mam nadzieje bedzie lepiej.
Opona jeszcze nie zalozona, ale juz w domu czuc, ze guma jest bardziej miekka. |
_________________ "trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław |
|
|
|
|
Jedrek.W.
Motocykl: MAM MOTO !!!
Wiek: 65 Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 565 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2010-02-11, 22:54
|
|
|
Witam!
Też jeździłem sezon na Pirelkach...podobne odczucia....na chłodnym asfalcie to tragedia....mały łuk i tył uciekał ( np.na rondzie )....w nastepnym sezonie zmieniłem na Shinko....zacząłem wreszcie jeżdzić ...poczułem, że mam hamulce ( przy mocniejszym hamowaniu poprzednio tył uciekał )....na łukach prawie zszedłem na kolano ...do Polanicy nawet po górkach utrzymałem sie w "grupie pościgowej"
Podsuwowując: Pirelli raczej nigdy nie kupię....z pełną odpowiedzialnościa polecam Shinko.
Aha: na Pirelkach zrobiłem 8,5 tys. na Shinko 10,7 tys. , tak więc był czas na porównania.
Pozdrawiam. |
_________________ Nieznana częśc życia jest tą, dla której warto życ. |
|
|
|
|
Troll [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-02-12, 08:20
|
|
|
Jedrek.W. napisał/a: | z pełną odpowiedzialnościa polecam Shinko |
Aż miło przeczytać taką opinię o Shinko...właśnie zakupiliśmy z Todkiem takież opony do moto...Mam nadzieję , że już po pierwszym śmiganku będe mógł tą opinię potwierdzić... |
|
|
|
|
stereo_06
Motocykl: VT 600
Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 98 Skąd: dolnyśląsk
|
Wysłany: 2010-02-13, 09:57
|
|
|
shinko shinko choć na winko.
A teraz na poważnie czy mógłby mi ktoś pomóc z zamówieniem opon z tej niemieckiej strony. Czy była by możliwość zamówienia opon za pobraniem aby ułatwić całą transakcję i płatność?
Wybrałbym opony, Szanowny forumowicz złożyłby zamówienie, przesyłkę odbieram na chacie i płacę.
Sprawdziłem adres w niemczech trochę za daleko żeby smignąć po nie samochodem : (
Jak zamawialiście jakie były koszty dostawy przy zamówieniu kompletu opon? |
|
|
|
|
|