Witam- jestem posiadaczem VT500 rocznik 86. Sprzet jak na swój wiek jest rewelacyjny ale... mam problem z zapalaniem. Może ktoś miał podobny problem i bedzie mógł mi doradzić. Oto objawy : jak silnik jest zimny , na ssaniu zapala bez problemu. Rozrusznik kreci i silnik chwyta po obrocie. Problem pojawia sie po jezdzie , wystarczy 20-30 min, gasze silnik i rozrusznik ledwo co kreci. czasem uda sie zapalic ale generalnie jest kicha. Dodam , że sprawdziłem 2 akumulatory ( oczywiście kupiłem nowe). Co dziwniejsze po odstaniu 20,30 min rozrusznik kreci na tyle mocno ze silnik zapali. Byłem w serwisie i nic nie znaleźli, sprawdzili ladowanie i przy zapalonym silniku na akumulatorze jest okolo 14V.
Proszę o rady, bo zakochałem sie w tym sprzęcie i nie chce sie pozbywac mojej kapryśnej Szadolki.
Odpowiedz do tematu
: Problem z zapalaniem
:
Zmień tuleje w rozruszniku(co prawda w hundzie jeszcze nie rozbierałem i nie wiem czy takowe są ale w samochodowych rozrusznikach jest to objaw typowy), wyciąg rozrusznik i zobacz czy nie ma luzów.
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
Z jednej strony (od szczotek) jest tulejka, a z drugiej (z tej gdzie wystaje wałek z frezami) jest łożysko igiełkowe.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Jak zwykle Todek z serwisówką na posterunku
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
Miałem ten sam problem.W końcu rozrusznik stanął na dębowo i odmówił współpracy.Skończyły się szczotki i pozrywało ich mocowania.Oddałem go do magików od elektryki i udało im się go reanimować.Teraz jest OK.Radzę jak najszybciej rozebrać rozrusznik i oblukać mu wnętrzności żeby uniknąć większych uszkodzeń.
Ze mną jak z dzieckiem.
Za rączkę i na piwo.
Za rączkę i na piwo.
:
I nie tylko z serwisówką. W 700 rozbierałem rozrusznik własnoręcznie, w celu wyczyszczenia, więc budowę znam także z praktyki.
renegade26 napisał/a: |
Jak zwykle Todek z serwisówką na posterunku |
I nie tylko z serwisówką. W 700 rozbierałem rozrusznik własnoręcznie, w celu wyczyszczenia, więc budowę znam także z praktyki.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
ja miałem taki sam objaw ale u mnie było to ze styki były nie takie i zarobiłem wszystkie kable od nowa i zalałem takim czymś w spreju do instalacji elektrycznych ze odtłuszcza,odwadnia i zabezpiecza styki i od tamtej pory nie mam problemów z nim.
:
Rozbierz rozrusznik jak Todek prawi, w razie czego na pewno poradzimy, a dla pewności oczywiście wszystkie złączki i elektrykę przy okazji odśwież.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jadę jadę na motorze...
:
Rozrusznik po "remoncie" , silnik pali na dotyk niezaleznie czy jest zimny czy ciepły - przynajmniej na razie
Wielkie dzieki za fachowe porady i pomoc !!!
Wielkie dzieki za fachowe porady i pomoc !!!
:
Odpowiedz do tematu
A gdzie dokupić tulejki do rozrusznika ?