Nagle zgasł w czasie jazdy i koniec....
Odpowiedz do tematu

Michael Jordan
[Usunięty]
: Nagle zgasł w czasie jazdy i koniec....
Cześć,

w długi weekend prawie zacząłem sezon. Prawie, bo mi się moto spsuło. Jak już się pozbierałem finansowo i zakupiłem nowe akku to wystawiłem maszynkę z garażu i dawaj odpalać. Ostatni raz jeździła chyba we wrześniu, ale odpaliła "na dotyk" bez najmniejszych problemów - pewnie, równiutko, cacuńko po prostu. Więc stwierdziłem, że się przewiozę na stację i z powrotem celem dopompowania kół i ogólnie sprawdzenia jak jeździ. Jechałem niespiesznie - max 60 i po około 3 km nagle straciła moc i się już nie odezwała. Przy długich próbach odpalenia raz zagadała baaardzo nierówno i prawie natychmiast zgasła. Później przy kręceniu czasem strzeliła z tłumika. Dopchałem do domu i, nauczony doświadczeniem, sprawdziłem wszystkie kabelki, czy się nie rozpięło coś lub nie przetarło, ale wszystko wygląda OK. Dzieje się też dziwna rzecz: Kiedy kręcę rozrusznikiem to czuć paliwo, ale nie gada, kiedy wyłączam kluczyk w stacyjce to wtedy jest strzał z tłumika.

Zakładam co następuje:

1. Raczej nie świece, bo pewnie nie stałoby się to nagle

2. Raczej nie cewki, bo są 2 i mało prawdopodobne, żeby obie w tym samym momencie padły

3. Raczej nie moduły zapłonowe, bo są 2 i reszta j/w

Siedzę właśnie nad schematem stąd i zastanawiam się co może się jeszcze dziać. Jakiś przekaźnik się zaciął czy jak? Spotkał się ktoś może z czymś takim??

I jeszcze mam pytanka pomocnicze:

- co to jest winker switch?

- co to jest F.C. Relay

- jak sprawdzić czy wyłącznik zapłonu jest sprawny?

- gdzie fizycznie znajduje się bezpiecznik wentylatora (to przy okazji, bo mi się na schemacie znalazł, a w motorze nie widziałem - wentylator mam "na krótko")

Będę niezmiernie dźwięczny za każdą pomoc.

Pozdrawiam

MJ

KajteK
[Usunięty]
:
przypomina mi to objawy jakie ja miałem w 2 następujących sytuacjach:



1-spadł mi zawór iglicowy z pływaka w jednym z gaźników i objawy były podobne z tym że do domu dojechałem na jednym garnku, ale gdy ostygł silnik to woniło zupą a silnik nie zapalał mimo że strzelał czasem



2-po naprawie w/w usterki zbrakło mi paliwa w szczerym polu na dobre 20 mil zanim na ogół się tankowałem (jak się później okazało palił o połowę więcej niż wcześniej :D), zanim na to wpadłem to kręciłem go na stanie "rezerwa" ale z kranikiem ustawionym normalnie i wyglądało to podobnie jak wcześniej ;)





więcej pomysłów nie mam-może ktoś inny to rozkmini lepiej :/

:
Sprawdź czy masz iskrę to na 100% wykluczysz cewki i świece..

Ale moim zdaniem to tak jak kolega wspomniał gaźnik i coś nie tak z zasilaniem silnika.

Czy ten model posiada pompę paliwa? Jeśli tak to trzeba by było ją sprawdzić, jeśli nie to chyba dobrać się do gaźników.

Ps: sprawdzenie iskry wykluczy Ci też sprawdzenie włącznika zapłonu.

Jadę jadę na motorze...
Michael Jordan
[Usunięty]
:
Cezar napisał/a:
Sprawdź czy masz iskrę to na 100% wykluczysz cewki i świece..

Ale moim zdaniem to tak jak kolega wspomniał gaźnik i coś nie tak z zasilaniem silnika.

Czy ten model posiada pompę paliwa? Jeśli tak to trzeba by było ją sprawdzić, jeśli nie to chyba dobrać się do gaźników.

Ps: sprawdzenie iskry wykluczy Ci też sprawdzenie włącznika zapłonu.




Hmm... o gaźniku nie myślałem, ale faktem jest, że pora by była na czyszczenie, więc tak czy siak trzeba tam zajrzeć. Pompę mam, elektroniczną, bo 2 sezony temu oryginalna dokonała żywota. Pompa na 100% działa, bo ją słychać. Sprawdzę te świece, a potem biorę się za gaźniki.

Pozdro

MJ

:
To, że słychać pompę, wcale nie oznacza, że działa prawidłowo i podaje odpowiednia ilość paliwa. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Michael Jordan
[Usunięty]
:
Todek napisał/a:
To, że słychać pompę, wcale nie oznacza, że działa prawidłowo i podaje odpowiednia ilość paliwa. :lol:




Niby tak, ale z pompą już miałem jaja i objaw był jednak nieco inny, a poza tym, jak już mówiłem, została ona nie tak dawno temu wymieniona na nówkę sztukę.



Cały czas mnie zastanawia, że zgasł nagle, bez żadnych objawów wcześniej i że wali w tłumik przy wyłączaniu kluczyka.



Pozdr

MJ

:
Tak jakby dostawał jakiegoś impulsu, jakby pojawiała się iskra. Może sprawdź stacyjkę, czy coś w niej się nie rozłączyło. :?: A wszystko inne działa, świecą wszystkie lampki, są światła? :?:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Michael Jordan
[Usunięty]
:
Todek napisał/a:
Tak jakby dostawał jakiegoś impulsu, jakby pojawiała się iskra. Może sprawdź stacyjkę, czy coś w niej się nie rozłączyło. :?: A wszystko inne działa, świecą wszystkie lampki, są światła? :?:




Działa, świeci, kręci itd. Może przy wyłączaniu przez chwilę jest zamknięty obwód i powoduje to wyładowanie z cewki.



A tak przy okazji to nie wiesz może gdzie ten bezpiecznik od wentylatora jest?

pozdr

MJ

:
Z tego co widziałem w kilku moto, to bezpiecznik od wentylatora znajduje się w skrzynce bezpieczników, tam gdzie pozostałe, oznaczony napisem FAN. :lol: :chytrusek:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
ja tam po zimie to bym sprawdzil co siedzi w filtrze paliwa .. ale malo sie znam.

Elektryka nie ma prawa pasc ot tak w czasie jazdy, do tego nagle - byly by objawy siadania "prunda". Powietrze tez raczej nie zniknie ot tak, za to paliwo moze, wystarczy kranik zakrecic i masz wypisz wymaluj swoje objawy - gasnie w czasie jazdy i juz nie odpala, czasem krztusnie jakas kropla paliwa w gazniku...

"trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław
:
Może to głupia sugestia ale czy otworzyłeś kranik paliwa?Ja kiedyś pojechałem na zamknietym :oops: i coś podobnego się stało.Zgasł a jak kręciłem rozrusznikiem to na chwilkę/bardzo krótką/ łapał lub strzelał z rury.

Ze mną jak z dzieckiem.

Za rączkę i na piwo.
: Re: Nagle zgasł w czasie jazdy i koniec....
Michael Jordan napisał/a:


I jeszcze mam pytanka pomocnicze:

- co to jest winker switch?

- co to jest F.C. Relay



MJ


winker switch-przełącznik kierunkowskazów

F.C.Relay-najprawdopodobniej fuel control relay-przekaźnik kontroli paliwa moim zdaniem co wynika ze schematu odpowiada za sterowanie pracą pompy paliwa

Ostatnio zmieniony przez Dorka73 2009-06-18, 13:37, w całości zmieniany 1 raz
Ze mną jak z dzieckiem.

Za rączkę i na piwo.
:
saretar napisał/a:
ja tam po zimie to bym sprawdzil co siedzi w filtrze paliwa .. ale malo sie znam.

Elektryka nie ma prawa pasc ot tak w czasie jazdy, do tego nagle - byly by objawy siadania "prunda". Powietrze tez raczej nie zniknie ot tak, za to paliwo moze, wystarczy kranik zakrecic i masz wypisz wymaluj swoje objawy - gasnie w czasie jazdy i juz nie odpala, czasem krztusnie jakas kropla paliwa w gazniku...




Nawet chłopie nie masz pojęcia, jak bardzo się mylisz :mrgreen: :lol: Przytoczę Ci tutaj przykład MOMENTALNEJ śmierci aku, które w czasie jazdy tylko bzyknie i masz po aku... to tylko 1 z kilku (nastu) przykładów :-)

:
jeśli prąd nie ginie ładowanie masz ok.Może masz zasyfiony filtr paliwa.Znajduje się pod prawym boczkiem na samym dole,pod filtrem powietrza.Ja kupując swojego cienia miałem podobne objawy.Okazało się że cały układ paliwowy od zbiornika w dół był pełny rdzy .Koleś od którego kupiłem sprzęta nigdy chyba nie tankował do pełna,górna część zbiornika naszła rdzawym nalotem,a ten rozszedł się dalej.Zatem miałem potrójne płukanie ukł.paliwowego.Potem wymieniłem jeszcze na większy filtr paliwa,aby ewentualnie sie od razu nie zapchał.I do tej pory jest ok.Ale uraz miałem na długo-strach gdzieś dalej było wyjechac.To na razie tyle

motocykle to nie wszystko-liczy się pasja

CrusaderRider
Michael Jordan
[Usunięty]
:
markiz70 napisał/a:
jeśli prąd nie ginie ładowanie masz ok.Może masz zasyfiony filtr paliwa.Znajduje się (...)




Hej,

od tego zacząłem. Znaczy sprawdziłem ile paliwa pompa podaje i się okazało, że ledwie "ciurczy". Jak wyjąłem filtr to dopiero zaczęło się lać jak należy. Wlałem trochę do gaźników i moto zagadało od razu. Wyciągnąłem filtr i zdemontowałem górny bak, bo przy okazji okazało się, że przewody paliwowe są już trochę spękane i powymieniam je od razu.

Dzięki za pomoc



Pozdrawiam

MJ

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group