Wtam, Od niedawna jestem posiadaczem vt 500 c z 1986 r. Zaczeło sie po wymianie płynu chłodzącego. Temperatura wskoczyłąna czerwone pole i zaczeło rzygać wodą. Przyczyną okazała sie wydmuchana uszczelka pod głowicą. Po odbiorze motorku od mechanoka niby wszystko ok ale wskaźnik wskoczył na czerwone pole a chłodnica i węże letnie. Mechanik powiedział mi że to może być czujnik temp. lub uszkodzony wskaźnik. Podczas jazdy po mieście zauważyłem że wentylator się załącza. Zrobiłem tak z 250km i było ok. aż do dzisiaj. Pojechaliśmy z kolegą na krótką przejażdzke po za miastem. Po powrocie zauważyłem że wypluwa mi wodę przez wężyk w zbiorniczku wyrównawczym(zagotował się). Podłączyłem wichure na stałe przejechałem sie i niby się nie gotuje. Po tak długim opisie mam teraz pytanko co może być przyczyną tak wysokich wskazań kontrolki i czemu sie zagotował dodam że dzisiaj było ok 25st i bardzo parno a wracaliśmy w deszcz. Czy może to być wina brudnego czujnika wentylatora że raz działa a raz nie. Pozdrawiam i prosze o odpowiedz

Witam wszystkich, napoczątku chciałem podziękować wszystkim za sugestie. Dzisiaj pogrzebałem troche. Przepłukałem cały układ 2 razy środkiem do plukania chłodnic, poczym wymontowałem chłodnice i zalałem ją środkiem do mycia silników i przepłukałem dużo ilością wody. Umyłem ją też z zewnątrz. Cały układ chłodzenia jest drożny a wskazówka nadal na czerwonym polu(nawet za) ale płyn sie niegotuje a jego temperatura wydaje się w normie.Po teście z czajnikiem okazało się że włacznik wentylatora jest uszkodzony i wogóle niezałącza i dlatgo sie zagotował we wtorek. Co do wskazań zegara wydaje mi się że jest uwalony wskaźnik lub czujnik.